- 1 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (129 opinii)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (82 opinie)
- 3 15-latek autem na minuty uciekał policji (117 opinii)
- 4 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (86 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (38 opinii)
- 6 16-latek miał 1,5 promila i jechał rowerem... obwodnicą (38 opinii)
Dopłacą nam do nowych samochodów?
7 tysięcy złotych dopłaty dla każdego, kto kupi nowy samochód i zezłomuje stary - założenia projektu ustawy w tej sprawie jeszcze w tym tygodniu sprzedawcy samochodów chcą przedstawić rządowi i sejmowi. Instytucje państwowe nie ustosunkowały się jeszcze do tej inicjatywy.
Jak dopłaty wyglądałyby w praktyce? Programem objąłby samochody zarejestrowane w Polsce, o maksymalnej wartości fakturowej 70 tysięcy złotych brutto. Wysokość pojedynczej dopłaty to 7 tys. zł. Czas trwania programu przewidziano na 12 miesięcy lub do momentu wyczerpania limitu dopłat - 210 mln zł, co odpowiada 30 tysiącom pojazdów zakupionych w programie.
Aby skorzystać z dopłaty przy zakupie samochodu, należałoby przedstawić zaświadczenie o złomowaniu i wyrejestrowaniu pojazdu w wieku powyżej 15 lat (rok produkcji 1998 i starsze), który zarejestrowano w Polsce nie później niż 30 września 2012 roku.
Na podobny program zdecydowały się Niemcy i Słowacja. W tym drugim kraju program wszedł w 2009 roku, a na dopłaty budżet państwa wydał tam 47,7 mln euro. Przychody wyniosły niemal 66 mln euro. Zezłomowano też 44 tysiące starych samochodów i zahamowano spadek sprzedaży nowych pojazdów.
Ministerstwo Finansów nie zajęło jeszcze stanowiska w sprawie pomysłu ZDS. Pierwsze nieoficjalne komentarze mówią, że większym impulsem do zakupu samochodów byłyby jednak zmiany w przepisach podatkowych czy np. zastąpienie akcyzy podatkiem uzależnionym od emisji CO2.
Pojawiły się też pierwsze głosy krytykujące inicjatywę.
- Rozwiązania tego typu są jak kredyt-chwilówka - twierdzi Adam Małyszko, prezes Forum Recyklingu Samochodów (FORS).- Dużo kosztują, ale niczego nie zmieniają. Tylko długofalowe, systemowe rozwiązania mogą poprawić sytuację rynku motoryzacyjnego Polsce i Europie.
Opinie (154) 1 zablokowana
-
2012-12-04 10:47
Brawo biedacy maja doplacac nowobogadzkim burakom do samochodów!!
Państwo doplaca czyli wszyscy podatnicy!Jak widac wszystko sie sprawdza Tusk promuje doplacanie do nowobogadzkich buraków .Najpierw doplaty w podatku smieciowym bogacze obizenie kosztów smieci o 60% kosztem biedaków dla nich podwyzka o 400%!!!
Rzad poowinien robic wszystko by poziom zycia podniusł sie wszystkim by ludzi było stac na nowe auta !!co z komu po doplatach po 7 tys zł jak nowe osztuje 50 tys zl !!skorzystaja tylko bogacze!- 14 1
-
2012-12-04 11:10
kolejny przejaw "sprawiedliwosci spolecznej"
biedne zwykle szaraki jezdzace samochodami za 7-10 tys zl lub autobuem, doplaca ze swoich podatkow dla gosci kupujacych nowe bryki i zagranicznych koncernow.
czyz cuda socjalizmu nie sa piekne? Ale sami glosowaliscie na "sprawiedliwosc" wiec teraz teraz trzeba sie solidaryzowac z korporacjami.- 11 1
-
2012-12-04 11:12
Załóżmy , że rząd POlski to klepnie.
Nastąpi wzrost cen aut tych do 70 tys.tak żeby każdy coś z tego miał...
I jeszcze jedno.Jaka jest cena wyzłomowania auta?- 4 1
-
2012-12-04 11:17
"Dopłacą nam do nowych samochodów?"
Co to jest, komunizm???
Kto "dopłacą", państwo kasę "ze ściany" wyjmie?
Ja k%@ nie życzę sobie, aby z mojej kasy komuś fundować nowy blachosmród! Dokonałem życiowego wyboru zamieszkując w śródmieściu, bo uważam niekontrolowane rozrastanie się przedmieść za zarazę naszych czasów, od p%#@& gumy i spalin tysiące gdynian (i setki tysięcy Polaków) cierpi na alergie i/lub astmę. Co jeszcze lobby pośredników w sprzedaży zachodnich samochodów chce przeforsować łapówkami, aby wyrwać mi z kieszeni następne tysiące złotych?
0,2 mld złotych dodatkowego deficytu już nie boli? A wszystko to prezenty dla głównie niemieckich i francuskich koncernów samochodowych! Ciekawe ile to je kosztowało (w łapówkach, które niemiecki koncern oficjalnie może sobie odliczyć w Niemczech od podatku).- 4 1
-
2012-12-04 11:20
Nie dla bogaczy. ! ! !
Ja nie rozumię dlaczego ja mam bogaczowi pomagać w kupnie nowego auta.To też powinni pomagać w kupnie nowego jedzenia.Co za różnica.
- 10 0
-
2012-12-04 11:28
pomysl z d. wziety:)
- 8 0
-
2012-12-04 11:28
czyli rząd dopółaci bogatym z peniedzy wszyskich ciułaczy?
wiekszośc ludzi w tym kraju zarabia 1500 zł,czy ktoś zna odpowiedż na pytanie -jak z takiej pensji można kupić sobie nowy samochód?bogate państwo jest wtedy,kiedy wszyscy obywatele mają optymalną ilośc pieniedzy-czyli mniej więcej po równo..na tym zbudowany jest dobrobyt zdrowych i uczciwych państw
- 8 1
-
2012-12-04 11:37
a ja chce doplate do nowego...
co za glupie panstwo, jakies doplaty, z jakiej racji mam sie dokladac z moich podatkow do czyjegos prywatnego samochodu?? te doplaty do mieszkan tez absurdalne, jedni dostaja drudzy nie, z jakiej paki pytam? kazdy placi podatki a daje sie jednym a innym nie i wcale nie najbardziej potrzebujacym! nowych samochodow biedni nie kupuja
- 7 0
-
2012-12-04 11:57
Dopłacą nam do nowych samochodów?
No wam może dopłacą
- 6 0
-
2012-12-04 12:28
III RP to kraj neokomunistyczny
Ten pomysł to jakaś farsa!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.