• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Golf jednak nie miał "kręconego" licznika?

mJ
9 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Jak widać na tym filmie, licznik VW Golfa III po przejechaniu 300 tys. km wyzerował się.

W środę poinformowaliśmy o zatrzymaniu przez gdańskich policjantów Volkswagena Golfa III z przebiegiem cofniętym o ponad 300 tys. km. Okazuje się, że niemieckie auto wcale nie musiało przejść korekty licznika, bo - co ciekawe - w niektórych egzemplarzach tego modelu przebieg zeruje się po przejechaniu... właśnie 300 tys. km.



Ile najwięcej kilometrów przejechałe(a)ś jednym autem?

Przypomnijmy, we wtorkowe popołudnie na Przymorzu patrol policji skontrolował leciwego VW Golfa trzeciej generacji, rocznik 1997. Stan licznika auta wskazywał na zaledwie 107 tys. km. To oczywiście wzbudziło poważne podejrzenia funkcjonariuszy co do wiarygodności przebiegu. Okazało się, że w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów widnieje zdecydowanie większy przebieg.

Więcej na temat cofania liczników

Czy pewne jest, że ktoś majstrował przy liczniku tego Golfa? Otóż nie. Po publikacji artykułu w środę, otrzymaliśmy wiele maili od czytelników, w których tłumaczyli oni, w jaki sposób liczniki w Golfach III automatycznie się zerują po przejechaniu 300 tys. km. Na wyświetlaczu znika napis "total" (tłum. całkowity), a zamiast 300 tys. pojawia się zero. Co więcej, tenże licznik po przejechaniu łącznie 600 tys. km przestaje całkiem liczyć kolejne kilometry. Wiekowych modeli aut, w których stosowano podobnej konstrukcji drogomierze jest więcej.

Jeśli faktycznie tak było także w tym przypadku, oznaczałoby, że licznik nie był cofnięty, a rzeczywisty przebieg tego auta to 407 tys. km.

Warto dodać, że za cofanie licznika grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: Nawet 85 proc. sprowadzonych aut ma cofany liczniki
mJ

Opinie (239) ponad 10 zablokowanych

  • Po co

    Po co czepiać się kontrolujących . Oni robią to co uchwalili i wprowadzili rządzący w naszym kraju !!!

    • 4 4

  • Też miałem golfa lll

    Miałem golfa lll, 2.0 8 zaworów, 115km, wersja gti. Też się zdziwiłem jak na moich oczach licznik po 300tys się wyzerował. Samochód oddałem ojcu i nadal jeździ. Robią raban o cofnięcie licznika o 300tys w jakimś szrocie o znikomej wartości, jak licznik sam się zeruje, trzeba się doinformować!

    • 14 0

  • To jakas paranoja z tymi karami.

    Licznik mogl sie wlasnie przekrecic....a nowy wlasciciel nie miec z kreceniem nic wspolnego.Rozumiem wlasciciel autohandlu czy handlarz ale zwykly Kowalski moze zwyczajnie nic o przebiegu nie wiedziec.Durny przepis.

    • 6 0

  • Policja z interwencji

    Kiedyś mi takich z interwencji przysłali do wypadku, facet we mnie wjechał jak stałem. Przyjechali takim dostawczym z kratami, taki wielki z taka małą do czynności. Nie umieli nic z zakresu przepisów tylko mandat wypisać umieli no i wynik - straciłem zniżki. Po tym zdarzeniu już wiem, że luki wiedzy wśród funkcjonariuszy są olbrzymie.

    • 6 1

  • stara tempra

    stara tempra ma to prosto rozwiązane po przejechaniu 200000 licznik się zeruje ale po wciśnięciu 2 przycisków pojawia się symbol e1 czyli 200000 +wskazanie licznika.Po przejechaniu 400000 pojawia się e2 itd.

    • 4 0

  • To zrobił w rok od ostatniego przeglądu 100 tyś.?

    • 3 1

  • Golf 3

    Vw golf 3 licznik jeżeli działa prawidłowo to po przekroczeniu licznika 300.000 zeruje się samoczynnie miałem i wiem co piszę u mnie zerował się dwa razy sprzedając go miał 16lat i 15.000 przebiegu najpierw trzeba wysłać niedouczonych do szkoły.

    • 8 1

  • (2)

    Szanowny Panie ,

    w poprzednim artykule napisał pan cyt:
    Podczas sprawdzenia okazało się, że licznik kontrolowanego golfa wskazuje liczbę przejechanych kilometrów inną niż ta, która widnieje w systemie Centralnej Ewidencji Pojazdów.

    W dniu dzisiejszym poddaje pan w wątpliwość swoje poprzednie twierdzenia.
    Proszę jeszcze raz przeczytać to co pan napisał bo obawiam się ,że w pana zacytowanym powyżej twierdzeniu występuje błąd logiczny.
    Skoro poprzednio napisał pan ,że różnica w ilości kilometrów pomiędzy tym co widnieje na liczniku a tym co odnotowano w CEP wynosi 300 tys. km. to oznacza to ,że w tejże ewidencji CEP powinien być odnotowany zapis z odczytu licznika pojazdu o wartości 407 tys. km.
    W takim wypadku sprawa jest oczywista i licznik w pojeździe był zmanipulowany.
    W innym razie skąd Policja miała by wiedzieć jaka jest różnica pomiędzy tym co wskazuje obecnie licznik a tym jaki jest jest prawidłowy przebieg pojazdu skoro jak wynika z pana artykułu Policja nie wiedziała ,że licznik zeruje się przy 300 tys. km. automatycznie ?

    Swoim artykułem wprowadza pan w błąd czytelników i zaprzecza pan sam sobie.

    • 9 4

    • (1)

      a może po prostu właściciel tego auta powiedział diagnoście, że licznik przy 407 tys. się wyzerował?

      • 1 1

      • Jaki to ma związek z tym co jest powyżej napisane ? Poza tym od kiedy to w stacji diagnostycznej diagnosta opiera się na opowieściach właściciela pojazdu a nie na dokumentach i stanie faktycznym ? ... a może właściciel powiedział diagnoście ,że to nie jest samochód tylko hulajnoga i powinien zostać zwolniony z ubezpieczenia OC ?

        • 0 1

  • no to piękna kompromitacja naszej policji :D

    • 6 0

  • Przeprosiny

    Tyle podanych inf. a przeprosin brak.Etyki dziennikarskiej brak wsrod PiSowskich gryzipiorkow

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Phantom to flagowa limuzyna:

 

Najczęściej czytane