- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (98 opinii)
- 2 Drogie auta będą jeszcze droższe (18 opinii)
- 3 Miała 1,8 promila i uderzyła w kilka aut (5 opinii)
- 4 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (237 opinii)
- 5 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (71 opinii)
- 6 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
Jak przekonać się do jazdy samochodem?
Wsiadać, czy nie wsiadać za kierownicę? - oto jest pytanie. Kilka dni temu pani Marta postanowiła na forum trójmiejskich kierowców założyć wątek, w którym pyta: jak przekonać się do jazdy samochodem? Sprawdziliśmy, co odpowiedzieli jej nasi czytelnicy.
Zaczynaj od auta służbowego
Nie ma lepszego auta do doskonalenia techniki jazdy niż pojazd służbowy. Wśród kierowców jeżdżących w firmach panuje przekonanie: najlepsze auto terenowe to auto służbowe. Takie samochody potrafią wszystko. Spalone sprzęgło, awaria skrzyni biegów, uszkodzony wahacz - wszystko to można przecież wytłumaczyć jakoś szefowi, na przykład mówiąc o zmęczeniu materiału.
Nie jedź z mężem ani ojcem
Nie ma to jak wsiąść za kierownicę auta gdy jego pasażerem jest doświadczony kierowca - kochający mąż lub ojciec. Za nim ruszymy choćby o dwa metry dostaniemy wykład na temat ceny pojazdu ewentualnych kosztów naprawy, na co trzeba uważać, a także wypadków jakie to wydarzyły się w Trójmieście. A gdy już jedziemy na najwyższym - piątym - biegu słyszymy: - Tylko nie wrzuć wstecznego biegu. Lęk wzrasta wtedy pięciokrotnie i zastanawiasz się kiedy nastąpi scenariusz z filmu pt. "Seksmisja".
Nie zwracaj uwagi na tych, co trąbią, albo zalewają się pianą
Droga to niestety dżungla, w której wygrywają Ci właściciele samochodów, którzy pod maską samochodu mają więcej koni mechanicznych i głośniejszy sygnał ostrzegawczy. Ty się nie zrażaj, rób swoje, nie zwracaj uwagi na klaksony, dziwne miny innych kierowców, a także mrugające światła drogowe. Pobyt w tej drogowej dżungli sprawi, że niebawem też staniesz się kierowcą z zacięciem.
Najważniejsze jest wyczucie czasu, prędkości i odległości
Skoro wiesz, że masz jechać pierwszy raz autem z domu wyjdź odpowiednio wcześniej. Oblicz jednak wcześniej ile powinno ci zająć przejechanie danego odcinka. Pamiętaj, że o wiele bezpieczniej jest na drogach, gdy panuje mniejsze natężenie ruchu.
Szerokiej drogi, pani Marto! Na odwagę proponujemy obejrzeć ten film.
Panowie, nie warto zadzierać z kobietą za kierownicą.
A jak wy poradziliście sobie ze stresem przed prowadzeniem pojazdu?
Opinie (75) 9 zablokowanych
-
2012-02-08 19:30
Jestem facetem i też się boję nawet jako pasażer i mam wstręt (3)
Mimo tego że jestem mężczyzną też mam ten problem. Po nie zdaniu za piątym razem prawka nabrałem wstręrtu i nienawiści do pojazdów mechanicznych kołowych wogule. Do samochodu czy autobusu nie chcę wsiąść nawet jako pasażer. Poruszam się głównie rowerem a jak są kiepskie warunki lub mam zamiar pić alkochol to tramwajem. Możecie się śmiać z tego co tu napisałem ale dla mnie to jest problem , z którym nie mogę sobie poradzić. Prawko w rodzinie by się przydało zwłaszcza teraz po śmierci ojca. Tylko jak na nie iść skoro się nienawidzi samochodów i unika się ich jak ognia
- 1 2
-
2012-02-09 11:53
(2)
egzamin nie ma nic wpolnego z umiejetnoscia prowadzenia samochodu. ja tez sie balam na poczatku, do czasu az siadlam za kierownica i sie przekonalam, ze nie taki diabel straszny. niepotrzebnie sie nakrecasz na "nie". zastanow sie czego konkretnie sie boisz (chamstwa na drodze, nieumiejetnosci panowania nad samochodem, nieznajomosci przepisow?) i nad tym popracuj
- 0 0
-
2012-02-09 19:26
(1)
będe próbował jakoś się przełamać. Jak już pisałem wcześniej nie chcę wsiąść nawet jako pasażer i nawet do autobusu. W autobusach przeraża mnie przedewszystkim tłoki i smród. Dobrze że mam rower i blisko tramwaj , więc jakoś sobie radzę
- 0 0
-
2012-02-10 11:11
do autobusu tez niechetnie wsiadam :) wlasne auto to frajda, odpoczynek i poczucie wolnosci, dla mnie przynajmniej
- 0 0
-
2012-02-08 20:51
(1)
JA mam sama prawko w rodzinie u mnie tata i mama niema tylko spoczatku jezdzilam z tata zeby bylo mi lepiej i razniej tata nigdy sie nieodezwal ale teraz to zawsze tylko nieprzekraczaj predkosci a mam 4 lat prawko i kazdy sie boi wsiasc ale wierze w ciebie i dasz rade :)
- 1 0
-
2012-02-09 19:22
Jeśli pisałaś to do mnie to bardzo dziękuje ci za wsparcie. Takie słowa dodają człowiekowi otuchy i powodują że nie jest się samemu
- 0 0
-
2012-02-08 23:08
ehh Pan Naskręt i jego genialne porady
- 0 0
-
2012-02-09 07:05
Lepiej ci ktorzy nie czuja sie pewnie niech w zimę nie siadają za kółko !!!!!!!!!!!!
dzis rano 3 auta rozwalone na pustej drodze, bo komus sie zachciało chamowac podczas jazdy z jaśkówki w dół, a można było zjechac płynnie
- 1 0
-
2012-02-09 09:51
(1)
Kierowcą trzeba się urodzić i tyle.
- 3 2
-
2012-02-10 11:14
taa jasne
prosta umiejetnosc do wyuczenia i tyle
- 0 0
-
2014-10-14 08:42
i znowu w zdjęciu tytułowym reklama pięknych kobiet!
z taką to aż się chce jechać na koniec świata!!
zęby ma zdrowe i zadbane włosy i duże usta.... hihi- 0 0
-
2018-09-04 15:44
Kobiety nie powinny jezdzic!
Od razu bedzie luzniej. Tylko Korwin!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.