Mówisz bezpieczeństwo, myślisz Volvo. I to się nie zmienia od lat. Szwedzi dokładają wszelkich starań, aby w ich samochodach było jeszcze bezpieczniej. Co tym razem wymyślili? Kamery w kabinie, które będą reagować, gdy tylko wykryją, że kierowca jest pod wpływem substancji psychoaktywnych albo jego uwaga jest rozproszona. Nowe rozwiązanie zadebiutuje w modelach wyprodukowanych po 2020 roku.
Trójmiejskie salony samochodowe
2019-03-28 09:03
2019-03-28 09:38
A teraz jeszcze to. No no, Volvlo robi wszystko żeby ich samochody przestały się sprzedawać. Już widzę jak ktoś musi szybo zawieźć umierającego członka rodziny do szpitala, a tu takie volvo stwierdzi że prawdopodobnie brałeś amfetaminę bo jesteś nienaturalnie pobudzony, masz przyśpieszony oddech więc blokuje się na godzinę "dla twojego dobra" żebyś się uspokoił i wtedy spróbował znowu. Nie dość że krawaty w Brukseli i Sejmie decydują o tym gdzie jak i czego nie możesz robić, to teraz jeszcze dołączy do nich twój samochód :)
System Care Key już dawno pod inną nazwą posiada Ford i to jest akurat dobre. Bierzesz kluczyki żony i przypisujesz im maksymalnie 60 km/h :)
2019-03-28 13:16
Tylko że Volvo nie robi samochodów ekskluzywnie dla patologii polskich realiów. W normalnych krajach umierający człowiek jedzie do szpitala w karetce. Zresztą bez względu na sytuację kierujacy pod wpływem emocji i będący w pośpiechu moze spowodować wypadek i tym kieruje się nowy system Volvo
2019-03-28 14:10
Wyobrażasz sobie że bogaty biznesmen wejdzie do salonu volvo i poprosi o samochód co ma "ten system co sprawdza czy jest się pod wpływem substancji odurzających"? Czy ktoś kto świadomie decyduje się na takie rozwiązanie w swoim samochodzie, może uchodzić potem za człowieka który panuje nad własnym życiem? Równie dobrze mogę wejść do klinki uzależnień i poprosić o zaszycie esperalu. Do volvo przylgnie łatka "samochodu dla ludzi z problemami". Od 2021r. każda osoba w nowym volvo będzie potencjalnie niezrównoważona psychicznie.
I nie. W normalnych krajach też bardzo często występuje sytuacja gdy najszybciej możemy zareagować sami i jednym z pierwszych pytań zadanych przez dyspozytora w stanie zagrożenia życia to "czy zdoła pan dowieźć chorego do szpitala swoim samochodem?" Szczególnie ma to znaczenie gdy mieszkasz na przedmieściach.
2019-03-28 16:26
Bogaty biznesmen też może być przedstawicielem patologii. Piszę o patologicznej sytuacji nie o ludziach z marginesu. I nie znam nikogo kto zadałby tak i**otyczne pytanie kupując samochód. Wszystkie innowacje z czasem stają się standardowymi opcjami. Prawdą jest że głodnemu chleb na myśli bo każdy tylko komentuje środki odurzające. Dla mnie np jest to bardzo atrakcyjny wariant z uwagi na to, że system również śledzi uwagę kierowcy i reaguje gdy kierowca przyśnie. Oczywiście można zapierać się przed postępująca technologią i dalej jeździć bryczką z koniem.
I nie. Jednym z pierwszych pytań jakie zadają dyspozytorzy jest czy pacjent oddycha, czy jest przytomny i czy może się ruszać się o własnych siłach lub z nieznaczną pomocą. Najpierw ocenia się stan poszkodowanego zanim wydaje dyspozycję aby go ruszać, wsadzić do samochodu i przywieźć do szpitala. Jezeli odpowiedzi na te pytania są pozytywne pacjent nie jest człowiekiem umierajacym ani nawet z obrażeniami zagrażającymi życiu.
2019-03-28 12:24
2019-03-28 13:11
80% kobiet nie uruchomi Volvo :-D
2019-03-28 13:54
2019-03-28 17:36
To samo będzie w Polsce. Przecież PiS to lewica.
2019-03-29 14:33
Zaraz, zaraz. Ale to rozwiązania takie bardzo w stylu europejskim, w stylu współczesnych ekotrendów i kierunków społecznych. PiSowi do tego daleko. To własnie proponuje nam koalicja europejska - kontrolę, kontrolę i jeszcze raz kontrolę. Tylko przykrywają to pod płaszczykiem ładnego PR-u. Przykład pierwszy z brzegu - ACTA 2.
2019-03-28 18:21
2019-03-29 09:20
a co w niej durnego?
2019-03-28 20:52
Ja się BOJĘ wsiąść do autobusu Volvo w Gdyni
Wystarczy jeden max. Dwa przekzdy i już się wie o co.chodzi
2019-03-28 22:39
Uwaga bo ktos kupi...
2019-03-29 17:39
Volvo - najnudniejsze samochody świata.
Typowy kierowca Volvo to dziadek odziany w palto i czapkę z nutrii.
Te samochody są tak bezpieczne ,że bałbym się do niego wsiąść żeby nie zasnąć za kierownicą i nie spowodować wypadku.
Czyli wcale nie są takie bezpieczne...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Do którego koncernu należy marka Infiniti?
Filmy