- 1 Pod prąd uciekał przed policją (261 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (313 opinii)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (129 opinii)
- 4 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (33 opinie)
- 5 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 6 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (322 opinie)
Kolizje "elektrykami" będą kończyć się szkodami całkowitymi?
Bardzo drogim elementem każdego auta elektrycznego jest jego bateria. Istnieje ryzyko, że podczas kolizji drogowej bateria zostanie uszkodzona. To czarny scenariusz, który sprawi, że koszt likwidacji szkody stanie się wręcz nieopłacalny. Dlatego też w przypadku "elektryków" może częściej dochodzić do tzw. szkód całkowitych.
Możemy się zatem spodziewać, że większa liczba "elektryków" na naszych drogach sprawi, że częściej tego typu pojazdy będą brać udział w kolizjach drogowych.
Kosztowna naprawa
Problemem może okazać się zbyt kosztowna naprawa uszkodzonego samochodu elektrycznego. Koszt naprawy może być na tyle wysoki, że ubezpieczyciel stwierdzi szkodę całkowitą.
Szkodę całkowitą ogłasza się, gdy pojazd uległ zniszczeniu, a koszty naprawy przekraczają jego wartość szacowaną na dzień likwidacji szkody. Działa zarówno w obowiązkowym ubezpieczeniu OC, jak i dobrowolnym AC.
Przymrozek sparaliżował Trójmiasto. Dziewięć kolizji w trzy godziny
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Auta używane w Trójmieście
Specyfika budowy samochodów elektrycznych może wpływać na koszty likwidacji szkód. Na przykład częściej niż w przypadku samochodów tradycyjnych może dochodzić do tzw. szkody całkowitej - w wywiadzie dla PAP powiedział Łukasz Kulisiewicz, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń.
To zapewne w większości przypadków oznaczać będzie stratę dla właściciela, bo wypłata odszkodowania zostanie oszacowana na podstawie aktualnej wartości pojazdu. Mowa oczywiście o sytuacji, w której szkoda naprawiana jest z OC sprawcy bądź AC właściciela "elektryka".
Ładowanie "elektryków" prawie tak drogie, jak tankowanie "benzyniaków"
Droższe ubezpieczenie
Jak już wspomnieliśmy - przybywa aut elektrycznych na naszych drogach, przez co będziemy odnotowywać coraz więcej kolizji z udziałem pojazdów na prąd. A im więcej takich zdarzeń drogowych - tym większe będą koszty ubezpieczycieli.
Niemal pewne jest, że ceny ubezpieczeń dla aut elektrycznych pójdą w górę. I choć dziś składki polis dla samochodów spalinowych i elektrycznych są na podobnym poziomie, to prawdopodobnie będzie się to zmieniać na niekorzyść właścicieli "elektryków".
Ciekawą sytuację jakiś czas temu opisał portal elektrowoz.pl. Dziennikarze opisali sytuację czytelnika, który w swojej Tesli Model 3 Long Range brał udział w kolizji. Dodajmy, że cena nowego modelu to 240 990 zł.
Auto najpierw na lawecie musiało trafić do serwisu Tesli w Warszawie, w którym naprawy blacharskie wyliczono na 70 tys. zł. Sporo, ale to nie jest najgorsze w całej historii. Okazało się, że auto ma problem z baterią - nie chce się ładować. Tesla wyliczyła koszt wymiany baterii na blisko 110 tys. zł. Całkowity koszt napraw wyniósł zatem 180 tys. zł. Na całe szczęście dla właściciela ostatecznie bateria została wymieniona na gwarancji.
Gdyby jednak szkoda w wysokości 180 tys. zł miałaby zostać zlikwidowana z AC, wszystko wskazuje na to, że ubezpieczyciel ogłosiłby szkodę całkowitą. Auto nie podlegałoby naprawie. Finalnie trafiłoby na licytację albo na złom, a właściciel otrzymałby odszkodowanie opiewające na aktualną wartość pojazdu.
Elektryczne Audi Q8 kontra SQ8. Czy warto dopłacić?
Opinie wybrane
-
2023-10-17 14:09
Trzeba pójść drogą brytyjską. OC/AC na poziomie 20 000 i nastąpi weryfikacja. (5)
Kogo będzie stać, będzie elektrykiem jeździł.
- 124 21
-
2023-10-18 11:29
Zależy, czy zgodzimy się na kasę z KPO i jaki będzie podatek?
https://moto.trojmiasto.pl/Bedzie-nowy-podatek-dla-wlascicieli-aut-n182503.html
- 1 1
-
2023-10-17 23:22
A kto nie będzie jeździł furmanka
Taki postęp ze ludzie coraz biedniejsi
- 3 1
-
2023-10-17 14:50
w Polsce akurat ubezpieczalnie się biją cenowo o ubezpieczanie elektryków. Ceny pakietów są tańsze (2)
niż w spalinowych odpowiednikach cenowych i to sporo tańsze. Teraz za nową Teslę 3 mam coś koło 3000-3500zł ac oc nw assistance
- 19 0
-
2023-10-17 19:38
(1)
Za Clio mam 4 stówki, a za 3500 to mam następne :D
- 23 1
-
2023-10-19 13:56
Za 4 stówki to masz samo OC w najgorszej firmie. Zapytaj o ofertę na OC, AC (opcja warsztat na oryginalnych częściach, bez udziału i amortyzacji części), NNW, assistance i wtedy napisz ile ci wyliczyli - o ile ubezpieczą twoje 20-letnie Clio.
- 1 0
-
2023-10-17 15:09
I to jest ta ekologia (16)
Od razu powiem, że nie mam nic przeciwko prawdziwej ekologii, wręcz uważam, że dla dobra naszych dzieci i wnuków musimy dbać o naszą planetę, ale działania pseudoekologiczne tylko temu szkodzą.
- 251 8
-
2023-10-19 10:05
Pomysł na bizness
Pierwszy zakład, który będzie profesjonalnie naprawiał elektryki po niskich cenach będzie niczym Tesla.
- 0 1
-
2023-10-18 06:48
w pewnym sensie to jest ekologia (1)
za 20-30 lat gdy rdza schrupie auta spalinowe a elektryki bede w cenie apartamentu w sopocie bedzie ekologicznie, bo ilosc aut zmniejszy sie 5x
- 6 2
-
2023-10-18 10:31
Wreszcie ulice beda puste dla bogaczy w spalinowych Ferrari (i podobnych), ktore jakims cudem sa ekologiczne i nie podlegaja europejskiej ustawie.
- 8 0
-
2023-10-17 22:56
Ekologią wycieraja sobie gebe koncerny - potrzebuja jej jedynie do wyciagania wiekszej kasy.
- 16 2
-
2023-10-17 15:21
To jest ten kwik Big Oil, któremu zapaliło się pod tyłkiem. (11)
A jeszcze jak na złośc wodór robiony z ropy się nie chce przyjąć...
Zostaje straszyć ludzi wymyślonymi historyjkami.
Zainteresowanym, polecam sprawdzić, gdzie w "prawdziwych" elektrykach jest bateria.
Problem z artykułu może dotyczyć tylko przeróbek ze spalinówek, które mają baterie pod maską.- 4 43
-
2023-10-18 11:06
Doucz sie
O sprawnosci enetgetycznej,elektrowniach, sieciach przesylowych. Potem zdaj egzaminyc a zapewne odechce ci sie pisac brednie
- 0 1
-
2023-10-17 20:34
XXX (1)
Nie ważne gdzie sa, to jest masa i podczas kolizji, może doprowadzić do uszkodzeń pojedynczych ogniw, bądź ich łączeń a potem już tylko z górki;)
- 18 3
-
2023-10-18 06:36
dzwon
dzwona to tak, ale kolizji to chyba nie
- 2 3
-
2023-10-17 18:20
wiatraki (7)
Walka z wiatrakami. Ludzie będą mówili źle o elektrykach do czasu, jak nie zostaną do nich zmuszeni. Wtedy stwierdzą, że byli uprzedzeni bez powodu. Słabo też jak artykuł o elektrykach przygotowuje ktoś, kto nawet nim pewnie nie jechał i pod maskę, czy pod auto elektryczne nigdy nie zaglądał. Wiedziałby, że stłuczki krzywdy baterii nie zrobią, a
Walka z wiatrakami. Ludzie będą mówili źle o elektrykach do czasu, jak nie zostaną do nich zmuszeni. Wtedy stwierdzą, że byli uprzedzeni bez powodu. Słabo też jak artykuł o elektrykach przygotowuje ktoś, kto nawet nim pewnie nie jechał i pod maskę, czy pod auto elektryczne nigdy nie zaglądał. Wiedziałby, że stłuczki krzywdy baterii nie zrobią, a tylko może to zrobić konkretny dzwon. Pisząc to, co piszesz nic nie zmienisz w ludzkich głowach. Niech nadal myślą, że to zło, więcej miejsca na ładowarkach będzie :)
- 6 34
-
2023-10-17 23:58
obecne samochody na prąd (6)
nadają się tylko dla miastowych, co to wożą tyłek do roboty, sklepu, czy dziecko do szkoły (czy od tego nie jest tramwaj?) i może jeden dłuższy wypad w zapiątek.
Ja mieszkam za miastem i dojeżdżam do roborty 174 kilometry dokładnie. Dla mnie elektryczny samochód jest bezużyteczny. Jeśli chce się zwiększyć używanie samochodów na prąd, to zamiast przymuszać trzeba właśnie wycofać dopłaty i inne udogodnienia, tak, aby konkurencja zmusiła wytwórców do poprawy rozwiązań i obniżenia cen.- 16 2
-
2023-10-19 12:49
Jest sporo elektryków, które maja realny zasięg grubo powyżej 400km (1)
Wiec nie rozumiem problemu?
- 1 0
-
2023-10-20 14:59
tłumaczę
jeżdżę samochodem na ropę i tankuję co dwa dni do pełna. Zajmuje mi to pięć minut na stacji, odjeżdżam i zwalniam miejsce.
Mieszkam w bloku, w którym są cztery stanowiska ładowania. Autem na prąd, które może przejechać 400km, musiałbym codziennnie zajmować stanowisko na całą noc, z którego nie mogliby korzystać sąsiedzi.
A i owszem,jeżdżę samochodem na ropę i tankuję co dwa dni do pełna. Zajmuje mi to pięć minut na stacji, odjeżdżam i zwalniam miejsce.
Mieszkam w bloku, w którym są cztery stanowiska ładowania. Autem na prąd, które może przejechać 400km, musiałbym codziennnie zajmować stanowisko na całą noc, z którego nie mogliby korzystać sąsiedzi.
A i owszem, martwię się własnymi potrzebami, jestem wolnym człowiekiem.
Nie mam nic przeciwko samochodom na prąd, ale ustawowe preferencje które są im przydzielone powodują spowolnienie ich rozwoju.- 1 0
-
2023-10-18 06:36
ilu (3)
Ilu jest takich jak ty, co jeździ tyle km do roboty? Nie naginaj potrzeb świata do swojej "skromnej" osoby :)
- 3 14
-
2023-10-18 18:50
Wielu. (2)
U mnie w rodzinie: żona 120 kilometrów dziennie, syn ok 90 dziennie i ja ok 160 do 200
- 2 2
-
2023-10-22 00:50
Kosmos. Chyba po prostu mieszkacie w złym miejscu
- 1 0
-
2023-10-19 12:50
Nadal są elektryki, które przejada taki dystans x2 i jeszcze im zostanie
- 1 0
-
2023-10-17 10:56
Niepełna informacja. (9)
Szkoda całkowita z OC sprawcy jest orzekana na innych zasadach niż w przypadku AC. Stwierdza się ją wtedy, gdy koszt naprawy jest wyższy niż całkowita wartość auta. Inaczej jest przy AC. Wówczas szkodę całkowitą orzekamy, gdy koszt naprawy pojazdu przekracza 70 proc. jego wartości.
- 112 2
-
2023-10-17 13:13
Jedno auto elektryczne wysłało po wybuchu 1200 aut na złomowisko ostatnio w Londynie na lotnisku i cały piętrowy garaż (7)
Jedno zapalone elektryczne auto na statku wysłało cały samochodowiec z ponad 25 tys aut na złom...łącznie z statkiem... Nowy elektryczny Mercedes gaszono go pod Gdańskiem 24H i dopiero zatopienie w kontenerze pomogło. W Redzie spalił się dom bo elektryk ładowany w garażu się zapalił. Tak, elektryki rzadziej się palą ale jak już który się zapali to
Jedno zapalone elektryczne auto na statku wysłało cały samochodowiec z ponad 25 tys aut na złom...łącznie z statkiem... Nowy elektryczny Mercedes gaszono go pod Gdańskiem 24H i dopiero zatopienie w kontenerze pomogło. W Redzie spalił się dom bo elektryk ładowany w garażu się zapalił. Tak, elektryki rzadziej się palą ale jak już który się zapali to koszty są olbrzymie. Miesiąc temu zapalił się samochodu spalinowy na obwodnicy i obserwowałem akcje, od czasu przyjechania straży zagaszenie zajęło 5 minut i 20 minut posprzątanie - auto dokumentnie się spaliło.
- 38 15
-
2023-10-17 18:13
nieświadomi (3)
Tych co dali łapkę w górę trolowi nazwę nieświadomymi, ale powinienem nieukami. Nie wierzcie ludzie we wszystko, co tu piszą. Nabywanie wiedzy nie boli, a jeśli coś jest napisane, to nie znaczy, że to prawda. O tym pożarze od początku wiadomo, że to stary diesel był winowajcą. W 90% jak mówią, że to elektryk to nieprawda.
- 3 8
-
2023-10-17 23:27
A umiesz czytać (2)
Jest napisane ze spalinowy spłonął!
- 3 0
-
2023-10-18 06:38
spalinowy? (1)
Przeczytaj jeszcze raz.... "Jedno zapalone elektryczne auto na statku wysłało cały samochodowiec..." To jest o spalinowym? :)
- 2 2
-
2023-10-18 18:01
a czytać ze zrozumieniem potrafisz?
a objąć rozumem, że w jednym poście gość przytoczył kilka przykładów?
- 1 2
-
2023-10-17 16:52
Fajnie, ale to był dizel
I ładnie zadymił, trzeba przyznać
- 5 2
-
2023-10-17 15:23
No fajnie, tylko baterie nie wybuchają, a palą się jak węgiel...
Ale postraszyć fajnie, tak jak ta słynna akcja w Warszawie, gdzie pożar w hali garażowej spowodował elektryk, którego tam nie było :D
- 11 12
-
2023-10-17 13:17
to nie było auto elektryczne
j.w.
- 9 15
-
2023-10-17 13:16
70% jest wartością umowną, i o ile jest stosowana w większości OWU, nie oznacza, że należy ją traktować jako dogmat.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.