- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (37 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (14 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (246 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (354 opinie)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
3 tys. zł mandatu za nieodśnieżone auto
Śnieżna i mroźna zima to dodatkowa praca dla kierowcy, bo przed wyruszeniem w drogę musi m.in. odśnieżyć auto i pozbyć się lodu z szyb. Niektórzy z pośpiechu albo lenistwa bagatelizują usunięcie zalegającego śniegu z karoserii. Takie osoby może spotkać niemiła niespodzianka, bo maksymalny mandat za nieodśnieżone auto wynosi - uwaga - aż 3 tys. zł.
Zima znów zaskoczyła kierowców. Czy można ich usprawiedliwić?
Mandat za zaśnieżony samochód - nawet 3 tys. zł
Wielu kierowców idzie na łatwiznę. Uruchamia silnik, zgarnia śnieg z przednich szyb i rusza w drogę, pozostawiając oczywiście śnieżną "czapkę" na dachu i masce. Tacy kierowcy, po pierwsze, stwarzają niebezpieczeństwo na drodze, a po drugie, gdy złapie ich policja, grozi im mandat za zaśnieżony samochód od 20 zł do nawet 3 tys. zł.
Tak wysoki wymiar kary to pokłosie niedawnej nowelizacji przepisów o ruchu drogowym, która drastycznie zmieniła wysokość maksymalnego mandatu. Do tej pory górną granicą było 500 zł. Teraz najwyższa kara jest aż sześciokrotnie wyższa. Pamiętajmy, w świetle przepisów "pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy" (art. 66 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym).
"Zimowe" mandaty. Nawet 3 tys. zł za jedno wykroczenie
Nie warto ryzykować. Lepiej poświęcić kilka minut więcej na efektywne odśnieżenie całej karoserii, szyb, lamp, lusterek i tablic rejestracyjnych. Tak, aby nie dać policjantom jakichkolwiek podstaw do nałożenia mandatu. Nieodśnieżony pojazd może skutecznie ograniczyć pole widzenia kierowcy, może także uprzykrzyć życie pozostałym kierującym, gdy sypie się z dachu.
Koszt wymiany opon wzrósł nawet o 20 proc.
Pozostałe "zimowe mandaty"
Maksymalny mandat za nieodśnieżone auto zwala z nóg, ale lista "zimowych mandatów" jest dłuższa. Oto kilka z nich:
- za uruchomienie silnika i oddalenie się od auta (typowe grzanie auta przed ruszeniem w drogę) - mandat w wysokości 50 zł;
- za odśnieżanie samochodu przy włączonym silniku - 300 zł;
- zakrywanie świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych (zaśnieżone lampy) - 300 zł, 8 pkt karnych;
- niedopełnienie przez kierującego pojazdem obowiązku utrzymania tablic rejestracyjnych w należytym stanie i zapewnienia ich czytelności - 100 zł;
- zakrywanie tablic rejestracyjnych - 500 zł, 8 pkt karnych;
- używanie opon z kolcami - 100 zł;
- używanie łańcuchów przeciwślizgowych na oponach na drodze niepokrytej śniegiem - 100 zł;
- kulig za samochodem - 500 zł.
Przygotowanie auta do zimy. Co warto wozić w bagażniku?
Opinie (137) 8 zablokowanych
-
2022-12-04 10:24
czyli jak postoje w zatorze i pada snieg, to musze co 5 minut wysiadac i odsniezac?
- 0 0
-
2022-12-04 18:40
chyba ich porabało... widac, ze szukają kasy w naszych kieszeniach...
- 3 1
-
2022-12-04 21:09
Biznes wg pis. Okradajmy kraj ile możne to może 1/100000 tysieczna zwroci sie w mandatach.
- 2 0
-
2022-12-04 22:07
Wazne
Ok niech będzie taka kara ale może najpierw zacznijcie karać Prezydentów Miast którzy odpowiadają za od leżenie dróg ,ulic a nie co roku ich zima zaskakuje w grudniu itd. skoro was może zaskoczyć mnie też moze
- 5 3
-
2022-12-05 06:54
Hmmm
A może wprowadzić karę śmierci za nieodśnieżone auto .
- 2 0
-
2022-12-05 07:37
A
może od razu kara śmierci?
- 2 0
-
2022-12-05 08:27
Jak się autko grzeje dla takiego byłego prężydeta to okej, ale gawiedź ma skrobać szyby i mrozić 4 litery lub bulic.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.