- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 2 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (83 opinie)
- 3 Paraliż drogowy na północy Gdyni (192 opinie)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (11 opinii)
- 5 Ten kierowca musi kochać Jezusa (136 opinii)
- 6 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (26 opinii)
Nowe etykiety na oponach. Co się zmieniło?
Osoby, które czytają etykiety opon, a które jeszcze w tym roku nie kupowały nowego ogumienia - przy najbliższej okazji mogą być nieco zaskoczone. Od maja obowiązują nieco zmodyfikowane wzory etykiet. Co się zmieniło?
Ważna zmiana jest taka, że z klasyfikacji efektywności paliwowej i przyczepności na mokrej nawierzchni zniknęły najgorsze klasy F i G. To pokłosie zbyt dużych oporów toczenia i zbyt słabej przyczepności na mokrej drodze. Teraz odświeżony ranking obejmuje pięć klas - od A do E. Natomiast klasa hałasu podawana jest przy użyciu liter - od A do C. Wciąż dokładny poziom hałasu przedstawia liczba decybeli.
Czytaj także:
Kiedy wymienić opony na zimowe?
Co więcej, nowa etykieta przedstawia dwa dodatkowe piktogramy informujące o zwiększonej przyczepności opon na śniegu i/lub lodzie (grafika z informacją o przyczepności na lodzie dotyczy tylko opon przeznaczonych do aut osobowych). Na etykietach - w zależności od wybranego modelu ogumienia - występuje jedna z czterech opcji: brak tych oznaczeń, tylko oznaczenie przyczepności na śniegu, tylko oznaczenie przyczepności na lodzie lub oba oznaczenia.
- Etykiety energetyczne zapewniają jasną i wspólną klasyfikację osiągów opon pod względem oporów toczenia, hamowania na mokrej nawierzchni i hałasu zewnętrznego. Pomogą konsumentom w podejmowaniu świadomych decyzji przy zakupie opon, ponieważ będzie można łatwo je ocenić na podstawie trzech parametrów. Są to tylko wybrane parametry po jednym z zakresu efektywności energetycznej, drogi hamowania i komfortu. Świadomy kierowca, kupując opony, powinien sprawdzić też testy opon w takim samym lub bardzo zbliżonym rozmiarze jak poszukiwane, gdzie porówna również m.in. drogę hamowania na suchej drodze i na śniegu (w przypadku opon zimowych lub całorocznych), przyczepność na zakrętach czy odporność na aquaplaning. Warto przed zakupem porozmawiać z serwisantem w profesjonalnym serwisie oponiarskim - mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Nowością na etykiecie jest także kod QR. Po zeskanowaniu kodu będzie można pobrać kartę informacyjną produktu. Jaki cel miało wprowadzenie zmian? Przede wszystkim ułatwienie kupującym porównania informacji na temat opon.
Opinie wybrane
-
2021-11-03 12:08
We wszystkich szukających powinna być opcja filtrowania po danych z etykiet z
- 13 1
-
2021-11-04 08:41
Wielosezonówki są ok, ale
zawsze to nie to samo co zimówka zimą i letnia latem - to po prostu jakiś kompromis. Trzeba brać to pod uwagę. Sam jeździłem na Goodyear 4 Season 205x50R17. Niby było ok, ale na kałużach nosiło jak cholera, a i w głębszym śniegu też nie raz nie dawały rady. Ogólnie opony b.dobre do spokojnej jazdy.
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.