Michał Tusk
2006-12-19 14:28
chyba pobilem rekord wczoraj jechalem 2,5 godziny ul. Armii krajowej od cmentarza na lostowicach do lotu jak tak ma byc dalej to ja choc zimno to przesiadam sie na rower.
2006-12-19 14:30
W poniedziałek Dolny Wrzeszcz też był kompletnie zakorkowany. Od szkoły baletowej do skrzyżowania z ul. Danusi ( pieszo 3-4 min. ) jechało się 45 minut. Zgroza!
2006-12-19 14:31
Pozdrowienia dla sympatycznej Pani Kierowczyni, która wczoraj zablokował wjazd samochodm jadącym ul. Kościuszki w dół na skrzyzowaniu z Hallera...
Mało bystra dziewczyna w wiśniowym Oplu Kadecie stanęła w poprzek na skrzyzowaniu, zablokowala jadących Kościuszki na 4 cykle świateł!
A gdy poirytowany mrugnąłem jej światłami żeby się wycofała pokazała mi środkowy palec...
No tak... ale to ja jestem burakiem w BMW...
Kolejna sugestia... czy to, że jestem miłośnikiem klasycznego modelu BMW musi ze mnie robić w oczach kierowców dresa i mafiozo?
PS. Żałuję, że prawo zabrania mi podać publicznie numeru rejestracyjnego tej sypmatycznej Pani...
2006-12-19 14:44
Chcę nawiązać do wypowiedzi niepodpisanej osoby, narzekającej na, cytuję: "TO samo na zakończeniu Traktu Konnego. 2 pasy przechodzą w jeden. Oczywiście nikt z prawiego pasa nie wpuści tych z lewego. A niech sobie stoją, będę przed nimi."
Otóż muszę chyba tą osobę rozczarować. Moim zdaniem (i wielu osób, z którymi na ten temat rozmawiam) zachowanie osób z prawego pasa jest naturalną reakcją na chamskie zachowanie dużej części, jeśli nie większości, osób jadących lewym pasem. Po prostu ci z lewego pasa próbują przejechać trasę omijając ustawiającą się na prawym pasie kolejkę. Dlaczego dojeżdżając do korka nie ustawią się, tak jak ma to miejsce w cywilizowanych krajach (co miałem okazję widzieć na różnego rodzaju filmach rejestrujących ruch na drogach), na końcu kolejki. Dlczego zamiast tego jadą pustym lewym pasem, aby wcisnąć się poza kolejnością tuż przed skrzyżowaniem. Doskonale przy tym wiedzą, że lewy pas jest ślepy i to co robią, robią z premedytacją.
Gdy kilka razy nie zdzierżyłem i przyblokowałem lewy pas trzymając się równolegle do samochodu jadącego na prawym pasie (wjeżdżałem z ulicy bocznej od razu niejako w środek tej kolejki) to nigdy nie miałem specjalnych problemów z włączeniem się na prawy pas. Natomiast zdarzało się, że jeden z drugim w celu ominięcia mnie wjeżdżał nawet na trawę. Dla mnie jest to czysty przejaw chamstwa.
Pozdrawiam i więcej życzliwości (choć musiałem dla podkolorowania użyć dosadnych określeń) i myślenia na drogach.
2006-12-19 14:46
Zaraz zostaniesz zjechany przez cwaniakow, ktorzy sa slepymi zwolennikami jazdy na "zamek blyskawiczny". Slepymi, bo chamstwa od potrzeby nie odrozniaja.
2006-12-19 17:20
korki sa ok.
2006-12-19 18:34
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku wszystkim Urzednikom i Radnym Miasta Gdańsk życzę tylko spędzenia Ich w samotności w korkach na ulicach Waszego Rozrytego i Zdezorganizowanego Miasta
2006-12-19 23:07
debilku
2006-12-19 23:47
Podobne sytuacje są też w innych miejscach, Marynarki Polskiej przy wjeździe do Gdańska, tam jadące prawym pasem auto to standard, podobnie na Podwalu Przedmiejskim prawy pas dla skręcających w stronę Wrzeszcza. Dzisiaj setnie ubawiła mnie sytuacja na węźle "coś tam" (skrzyżowanie Armii Krajowej z 3 Maja itd.), jadące lewym pasem auta robią na "węźle" kółko". Przyznam, że ten sam pomysł chodziłmi po głowie, ale udało mi się wcisnąc przed gramolącego się transita. Uważam, że jak się jakiemuś cfaniakowi uda wcisnąć to dzień stracony. Oczywiście, TAXI, ZKM i obcy mają swoje przywileje:)
Od około miesiąca daje się zauważyć nie korki a istny dramat na gdańskich ulicach i to w miejscach gdzie wcześniej nie było problemów, ja boje się o każdy poniedziałek, gdzie często "wychodzą" przeprogramowane prędzej światła. Szkoda, że mało jest na ulicach Policji, może by trochę ogarneli ten burdel.
2006-12-20 08:07
sugeruje, ze wcześniej nie było korków a teraz "wróciły". Korki były cały czas a teraz jest dramat. Człowiek myśli ze strachem o wyjściu na ulicę. Wczoraj córka jechała ok. 13 z Gdyni do Wrzeszcza, kolejką i autobusem 2 godziny, korek i okropny tłok, w pękającym autobusie jeszcze dostała w brzuch i wysiadała w połowie drogi, żeby zwymiotować. Wszystko działo się bardzo daleko od centrum Gdańska!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co to jest CVT?
Filmy