Drogowcy na początku maja ustawili zakazy skrętu w ul. Zamiejską na gdańskiej Oruni. Chwilę potem, tuż za rogiem ustawili się policjanci. Wielu kierowcom to się nie podoba. - To żerowanie na przyzwyczajeniach - komentują.
drogowcy umieścili kolejny, trzeci już zakaz skrętu w lewo. Tym razem obowiązuje on zmotoryzowanych jadących od strony Oruni Górnej w kierunku Śródmieścia. - Próbujemy tam upłynnić ruch - tłumaczą drogowcy.
2010-05-31 14:52
Od kiedy to przyzwyczajenia są usprawiedliwieniem dla łamania przepisów?
2010-05-31 14:57
ale powinien obowiązywać pewien okres karencji gdzie drogówka by tylko pouczała. W niektórych miejscach, gdzie się często jeździ kierowcy bardziej zwracają uwagę na ruch niż na znaki, bo przecież one się bardzo rzadko zmieniają.
2010-05-31 16:33
a może by tak np.2 miesiące wcześniej postawić tablice "Uwaga od dnia xxx zmiana organizacji ruchu"
2010-06-01 14:50
Tej tablicy też by nikt nie zauważył. Pozdro
2010-06-01 08:10
a teraz znowu on się pojawił... pewnie po to by nie blokowali Małomiejskiej
2010-06-01 10:34
uwaga zaraz zajdę w ciążę
2010-06-09 01:01
prawo powinno być dla ludzi, jakiś czas powinni dawać upomnienia, najwyzej te 20zł mandaty
2010-05-31 14:55
na kierowców skręcających w lewo z Łostowickiej. Tyle, że tam zakaz skrętu w lewo stoi od przeszło 2 lat. I ten zakaz ma tam naprawdę sens, bo czekający na skręt w lewo blokują zjazd ze skrzyżowania z Kartuską.
Szkoda tylko, że radiowóz przejeżdża nieraz na ul. Struga w niedzielę olewając auta zastawiające przejazd w miejscu, gdzie jest zakaz postoju. Podobnież straż miejska - kilkukrotne zgłoszenia telefoniczne nie przyniosły efektu. Wszystko dlatego, że owe auta są pozostawione przez 'wiernych' udających się na niedzielną mszę do pobliskiego kościoła. I będzie im za ciężko przejść 80-100m od miejsca, gdzie mogą legalnie zaparkować nie utrudniając ruchu i nie powodując zagrożenia. Ale jak widać w Polsze wyznawcy dominującej religii potrafią stać ponad prawem.
2010-06-01 22:27
Z Podwala Staromiejskiego w Podmłyńską nie można, nie wiem dlaczego, niby korki się robią przez to ale paręset metrów dalej w Stolarską już można, bezsens, nie mogę oprzeć się odczuciu, że ten zakaz jest tylko po to, żeby można było wyrwać parę groszy od kierowców. Kiedyś tego zakazu nie było, pojawił się w sezonie żeby odkorkować miasto i tak już został bo jest pewnie całkiem dochodowy.
2010-05-31 14:56
postawili ten znak.
2010-06-01 13:33
Zapieprzają tam pod górkę, a oganiczenie jest do 40km/h
Ale co tam "Ja" jadę swoim Audi i mam w dupie, że zaraz wyjedzie mi ktoś z bocznej i nie zauważy!
2010-05-31 15:02
2010-05-31 17:29
A co to, jest obowiazek znania na pamiec kazdego zakatka miasta???
2010-06-01 20:54
nie, ale jeździ się patrząc na znaki, a nie na gps
2010-06-02 11:27
Jedno drugiemu nie przeszkadza akurat.
2010-05-31 21:46
Nigdzie mnie nie kieruje.
Mówi tylko co chwila że przekraczam prędkość.
2010-05-31 15:11
Bo nigdy mi w niczym nie pomogli, za to do polowania w takich punktach - przy świeżo postawionych znakach - są pierwsi. I nie ma zmiłuj.
"Policjanci pojawiają się na ul. Zamiejskiej tylko w ramach rutynowych działań - przekonuje asp. Zbigniew Korytnicki"
- no właśnie, to sa niestety ich rutynowe działania.
Jak mam lubić Policję, gdy ona tylko na mnie poluje. Ilekroć zaś ginęło mi radio z auta albo okradziono mi piwnicę - śledztwo było natychmiast umarzane. Dzielnicowego nie widziałem nawet na oczy.
2010-05-31 20:09
oni stoją na ZAKAZIE PARKOWANIA i ŚCIEŻCE ROWEROWEJ!
2010-06-01 15:19
takiego znaku jak ZAKAZ PARKOWANIA! osiołku
2010-06-01 21:10
jesli to ma byc policja, ktora mam cenic i szanowac, to niech zatrudniaja tam ludzi myslacych i wyksztalconych, a nie bylych zomowcow czy takich co maja problemy z dodawaniem i mnozeniem.
dostana ode mnie szacunek, jak beda ŚWIECIĆ przykladem przestrzegania przepisow, a nie wykorzystywaniem swojego stanowiska w mundurach za moje (nasze) pieniadze.
panie komendancie - domagam(y) sie ukarania tych policjantow co stoja jak swiete krowy na sciezce rowerowej mandatem i punktami karnymi, bo stwarzaja tym samym zagrozenie dla poruszajacych sie tam rowerzystow i pieszych.
2010-05-31 20:38
...ale dlaczego tak jest? No dlatego oczywiście, że tak jest prościej. Po co się męczyć i aktywnie przeciwdziałać przestępczości, jak można spokojnie, pod drzewkiem czyhać na nieuważnych - OK, łamiących zakaz skrętu, ale Na Boga! - nie popełniających ciężkiego przestępstwa kierowców. O ileż większą korzyść odnieśliby wszyscy kierujący, gdyby nasi dzielni polucjanci zaczęli wyłapywać piratów masowo przejeżdżających skrzyżowania np. w okolicach szkół na czerwonym świetle lub na STOPie, albo zatrzymywać jeżdżące trumny w postaci kilkudziesięcioletnich wraków bez hamulców, albo smrodzących nieprzytomnie, starych jak matka ziemia ciężarówek z łysymi oponami...Ale po co? Przecież zmęczyć by się człowiek musiał...A tak - spoko służba, te 8h przeleci jak z bicza strzelił, szef pochwali, bo sporo mandatów wypisanych i jest git...A że kogoś niedaleko pobili, albo jakiś włam był - luz, umorzy się, bo sprawców i tak się nie da znaleźć, a i szkodliwość społeczna jakaś taka znikoma...Polakom gratulujemy policji, zwłaszcza drogowej...
2010-06-01 07:04
ciekawe ze za świeżo postawiony znak uznaje się ten który stoi miesiąć :) ......... to ile kierowcy maja się przyzwyczajać? -rok?
karać , karać , karać ..........tylko mogliby sami nie stawać na zakazie i ścieżce rowerowej / o ile taka tam jest bo tak ktoś napisał /
2010-06-01 16:53
2010-06-01 16:59
... mogą stać na skrzyżowaniu i pokierować osiołków chcących skręcić w lewo. Ale im jest lepiej zbijać kasę niż pouczać.
2010-06-01 08:11
2010-06-01 16:52
Teren zabudowany /domki z dykty/, ograniczenie i milicjant.
Stróże prawa sami wydają o sobie opinię takimi działaniami; i jak tu ich lubić.
2010-06-02 09:55
tak tak
2010-06-02 20:57
narozrabiaj, to go poznasz
2010-05-31 15:24
Obawiam się, że grozi za to 250 zł i 5 pkt (nie może trafić a na pewno powędruje jeśli już).
2010-05-31 20:10
ile dostanie policja za parkowanie na zakazie?
2010-06-01 00:12
od kogo ?
2010-06-01 21:14
przedstawiajacych lamanie prawa przez naszych strozow prawa?
mysle ze wiele takich przykladow sie znajdzie.
kto jest za?
2010-05-31 15:26
Jeśli jest zakaz skrętu..należy ten zakaz przestrzegać-a nie robić sobie samowolkę i jezdzić jak komu sie podoba.Jak każdy będzi sobie według siebie interpretował przepisy ruch drogoweg - to czeka nas drogowa MASAKRA!!
ps.ale faktem też jest,iż włodarze i planowcy miasta pięknego Gdańska,stawiają sobie zakazy i inne ciekawe znaki w sposób które czasami można okreslić jednym przykrym słowem"DEBILIZM",dlatego choć stwierdzam to ze smutkiem,niektóre zakazy nie sposób nie złamać!
2010-05-31 15:33
Gratuluję
2010-06-01 08:12
hmm chyba większość naszych kierowców jest z Egiptu
2010-05-31 15:27
Zgodnie z kodeksem, jeśli jest wydzielony pas do skrętu w lewo (i tylko w lewo) z oddzielną fazą sygnalizacji , to na takim skrzyżowaniu nie wolno zawracać. Chciałbym zatem podsunąć Panom Policjantom receptę na podreperowanie budżetu (a przy okazji eliminację zagrożenia w ruchu drogowym). Otóż takie praktyki mają nagminnie miejsce np. na "wylocie" ul. Wielkopolskiej na Al. Zwycięstwa w Gdyni. Proponuję się zainteresować.W razie potrzeby służę jeszcze innymi adresami....
2010-05-31 20:52
Tam jest sygnalizator ogólny S-1 "okrągły" i można zawracać
Paragraf 87 ust. 3 Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych stanowi, że strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo (znak poziomy), umieszczona na lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem zakazu „Zakaz zawracania” (B-23) albo ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
Nie można zawracać gdy się jedzie od strony Orłowa w stronę Redłowa (ale są "miszczowie", którzy zawracają (notabene robią zawracanie na dwa razy bo się nie mieszczą...) Do zawrotek służy nawrót, który jest zdaje się 150 metrów dalej
2010-05-31 15:32
a ja proponuje zrobic nawrotke na Janka Wisniewskiego.
Od Shela do ul. Gołębia nie ma mozliwosci zawrocenia.
2010-05-31 15:33
Jeśli kierowcy jeżdżą na pamięć to trzeba ich tego oduczyć a nie dawać im czas (żeby mogli olewać zakaz głupio się tłumacząc że jechali na pamięć). W innym przypadku nauczą się, że zakaz można olewać bo policja i tak nie łapie (skręt w lewo z Hallera w Kościuszki jadąc od strony Brzeźna - gdzie mimo takiego oznakowanie że Stevie Wonder by zauważył, kierowcy tłumaczą się że nie wiedzieli, a prawda jest taka że maja zakaz w poważaniu bo nie chce im się nadkładać a wiedzą że ze strony policji nim im nie grozi).
Dokładnie tak powinno być: nowy znak i policja, która wymusza na kierowcach zwracanie uwagi na znaki. Ponawiam pytanie: jak mają się przyzwyczajać kierowcy do znaków? Trzy razy mogą skręcić mimo zakazu a potem już nie wypada? Może pięć? Siedem?
A gdyby tam nagle było przedszkole w przyszłości i małe dzieci by przechodziły na światłach to jak długo policja powinna pozwalać kierowcom na przejeżdżanie na czerwonym świetle bez dotykania hamulca w ramach przyzwyczajania?
No w takim kraju nam przyszło żyć że tylko karami można coś wyegzekwować.
2010-05-31 15:42
na pouczenia. Potem IMHO można rypać mandaty bez litości. Ten czas karencji spokojnie wystarczy, aby ci, co jeżdżą tamtędy codziennie nauczyli się zmiany. Swoją ścieżką - przydałby się newsletter regionalny o zmianach na drogach. Remonty bieżące i planowane, zmiany w organizacji ruchu, znaki, nowe drogi itp. Mail, RSS, strona. Byłoby miło...
2010-05-31 15:50
jw
2010-05-31 21:52
Ten zakaz wprowadzono ze względu na korli na maomiejskiej a nie dlatego że ktoś tam z zawrotna prędkością jezdzi po uczniach czy staruszkach.
2010-06-01 10:55
a gdyby tu nagle powstało przedszkole w przyszłości
2010-06-01 13:34
2010-06-23 07:02
Nic złego w jeździe na pamięć, wręcz przeciwnie, tylko dlatego nie pozabijaliśmy się jeszcze a niektórzy z nas dojechali nawet do celu...Musi być okres karencji po zmianach, nowy zwyczaj musi się wbić w pamięć. A te staruszki, uczniów i małe dzieci wypuścić na ulicę po okresie karencji! A nawiasem, skąd na Zamiejskiej tyle dzieci, skoro po ulicy same staruszki się pętają?
Gratuluję ci znakomitej filozofii - wszystko karami egzekwować. Pewnie do szkoły miałeś pod górkę a potem zapisałeś się do PiSu. Albo cię wzięli z łapanki. Współczuję twoim dzieciom.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Ile maksymalnie punktów karnych za jedno wykroczenie może otrzymać kierowca?
Filmy