• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W tych miejscach kierowcy tracą głowę

Maciej Korolczuk
3 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Na mapie Trójmiasta jest kilka punktów, w których kierowcy muszą zachować szczególną czujność, a mimo to wciąż dochodzi tam do wielu niebezpiecznych zdarzeń. Na mapie Trójmiasta jest kilka punktów, w których kierowcy muszą zachować szczególną czujność, a mimo to wciąż dochodzi tam do wielu niebezpiecznych zdarzeń.

Są miejsca na mapie Trójmiasta, gdzie kierowcy biją się z myślami, odbiera im mowę, gdzie rwą sobie włosy z głowy i tracą nerwy, a nawet całą głowę. Na koniec tego szalonego roku i całej dekady przygotowaliśmy subiektywne zestawienie miejsc i sytuacji, z którymi mimo upływu lat wciąż jako kierowcy nie dajemy sobie rady.



Największym czarnym punktem na mapie dróg Trójmiasta jest:

Wiadukt na al. HalleraMapka



Trudno zliczyć, ile razy w ostatnich latach podwieszona pod wiaduktem sieć trakcyjna była zrywana przez gapiostwo kierowców samochodów ciężarowych.

Nie pomagały ani prośby, ani groźby mandatów, ani same mandaty. Instalowano kamery, dostawiano znaki - wszystko na próżno.

Wszystko ma się odmienić po trwałej i kosztownej ingerencji w samą infrastrukturę i podniesienie sieci trakcyjnej o kilka centymetrów. Oby to wystarczyło, wówczas z radością będziemy mogli raz na zawsze usunąć wiadukt przy operze z naszego zestawienia.

Drogowcy mają nadzieję, że podniesienie trakcji pod wiaduktem położy kres podobnym sytuacjom w przyszłości. Drogowcy mają nadzieję, że podniesienie trakcji pod wiaduktem położy kres podobnym sytuacjom w przyszłości.

Tunel pod Martwą WisłąMapka



Jazda samochodem na oparach paliwa zdarzyć się może każdemu. O tym, że taka jazda może zakończyć się zatrzymaniem auta i wezwaniem pomocy drogowej, przekonało się wielu kierowców w tunelu pod Martwą Wisłą. Według inżynierów na co dzień zajmujących się utrzymaniem tunelu spore nachylenie jezdni sprawia tam, że auto się przechyla, a pływak znajdujący się w baku przemieszcza się i odcina dopływ resztek paliwa. Następnie auto się "krztusi" i gaśnie. O tym, że skala takich zdarzeń jest spora, mówią statystyki. Prawie połowa zdarzeń w tunelu dotyczy zatrzymania auta z powodu awarii lub braku paliwa. Każdego miesiąca o ryzykownej jeździe na oparach w tunelu przekonuje się średnio 10-12 kierowców.



Zakręt-katapulta na Trasie WZMapka



Po raz pierwszy o zakręcie, z którego kierowcy - głównie przez nadmierną prędkość - wylatują jak z katapulty i lądują na barierkach albo skarpie, napisaliśmy jesienią 2018 r. Nasze sformułowanie się przyjęło i gdy tylko kierowcy informują w Raporcie o kolizji na Armii Krajowej w Gdańsku, natychmiast w komentarzach czytelnicy dopytują, czy chodzi o zakręt-katapultę. I niestety wciąż zdarzają się kierowcy, którzy rzucają wyzwanie prawom fizyki i wciąż z nimi przegrywają.

O skutkach nadmiernej prędkości na zakręcie-katapulcie przekonało się już wielu kierowców. O skutkach nadmiernej prędkości na zakręcie-katapulcie przekonało się już wielu kierowców.

Obwodnica TrójmiastaMapka



Trudno wyróżnić w naszym zestawieniu konkretny odcinek naszej ekspresówki, bo do kolizji, wypadków i innych niebezpiecznych sytuacji dochodzi praktycznie na całej jej długości. Trudno też sobie wyobrazić podobną listę bez uwzględnienia trójmiejskiej "korkownicy", jak ją pieszczotliwie nazywa część kierowców. Obwodnica to droga dróg i trasa tras. Tu dzieje się wszystko i nic. To jedyna trasa w kraju łącząca w sobie zarówno upodobanie do zbyt szybkiej i brawurowej jazdy na zderzaku, jak i stania w wielokilometrowych korkach. Nie pochwalamy ani jednego, ani drugiego.



Przejazdy tramwajowe



Tak jak kierowcy ciężarówek upodobali sobie wiadukt na Hallera do testów zderzeniowych swoich ciężarówek, tak zwykli zjadacze chleba z uporem maniaka próbują przekonać się, czy zwykła osobówka jest w stanie przepchnąć z torów jadący tramwaj. Na przejazdach tramwajowych i na samych torach widzieliśmy już wszystko: zwykłe stłuczki, jazdę po torowisku, dachowania. I wcale nie dlatego, że "tory były złe".



Jednokierunkowa ŚwiętojańskaMapka



Last but not least w naszym subiektywnym zestawieniu jest ul. Świętojańska w Gdyni, którą od początku wakacji można pokonać tylko w jednym kierunku. Wielu kierowców - zwłaszcza na początku lipca - miało wielki kłopot, aby połapać się w nowej organizacji ruchu. Na szczęście w tym przypadku czas działa na korzyść i coraz rzadziej widujemy tam kierowców jadących pod prąd ze zdziwieniem, że się na nich trąbi.



Znacie inne sytuacje i miejsca w Trójmieście, gdzie kierowcy tracą głowę i nerwy? Piszcie w komentarzach. Nasz ranking może mieć ciąg dalszy.

Opinie (193) 7 zablokowanych

  • wystarczy ,że któryś z przyjezdnych kierowców nie zauważy ,że (1)

    Świętojańską mogą poruszać się "pod prąd" określone pojazdy plus trajtki {!} to będzie taka czołówka i taki dzwon ,że Bęcwał który to wymyślił spadnie ze swojego urzędniczego krzesła !!! , to tylko kwestia czasu ! , zapamiętajcie ten wpis !

    • 18 7

    • ach te kierofczyki

      przy drogach są takie kolorowe obrazki.
      kazdy kierowca powinien wiedziec co to za "obrazki", co oznaczają i sie do nich stosowac.

      • 1 1

  • Szlaban na hokejowej

    Też można sie naciąć i zglupiec

    Kiedy przetarg na łącznik?

    • 2 7

  • Gdynianka

    Co do jednokierunkowej Świętojańskiej , to jest to czarny punkt na życzenie UM Gdynia. Sztucznie zrobiona ulica jednokierunkowa z trolejbusami w obu kierunkach. To się nie mogło dobrze skończyć. Niestety Gdyński UM zamiast niwelować problemy mieszkańców , sam je generuje.

    • 17 7

  • Jedyna nadzieja w CBA

    Gdy CBA zacznie poważne kontrole w gdyńskim Urzędzie Miasta to do więzienia pójdzie 85 procent polityków Samorządności. Jest szansa, że ich następcy cofną wszystkie błędne decyzje, które uprzykrzają życie mieszkańcom. Przede wszystkim mowa o decyzjach Pana Łucyka.

    • 6 5

  • Jednokierunkowa Piramowicza (1)

    Od grunwaldzkiej, to dopiero i**otyzm

    • 17 6

    • Tam to dopiero mocarze to wymslili

      • 6 0

  • Proponuję jeszcze dodać do listy skręt w lewo z ul. Chopskiej w ul. Jagiellońską, szczegolnie w stronę Zielonego Rynku. Chyba co 10-ty kierowca jedzie prawidlowo, a nawet jak jeden jedzie dobrze to ten za nim nie ogarnia, co po prostu wprawia mnie w osłupienie

    • 5 2

  • Skrzyżowanie przy rynku na Przymorzu, Jagiellońska,Chłopska,Czerwony Dwór to jest tragedia drogowa. (4)

    Skrzyżowanie powinno być zreformowane,tam jest wszystko dramatyczne i jeszcze tramwaj,w dniach targowych to jest najgorsze skrzyżowanie w Europie.

    • 4 10

    • Zakaz skrętu w lewo z Chlopskiej na Czerwony Dwór natychmiast,tak jak zrobiono przy Urzędzie Miasta jadąc od węzła Hucisko.

      • 3 3

    • zwykłe skrzyzowanie (2)

      to ze teraz jest moda na głupio odporne skrzyzowania ( z wyspą centralną plus bezkolizyjne światła) to nie znaczy ze z tradycyjnymi skrzyzowaniami jest cos nie tak. nie tak jest cos najwyrazniej z kierowcami albo z systemem szkolenia ich...

      • 1 3

      • Polecam, (1)

        przejedź się przez to skrzyżowanie np.w sobotę,jadąc Chłopską i skręć w lewo na Czerwonego Dworu,życie polega na tym, żeby sobie ułatwiać a nie utrudniać,tam jest bardzo dużo wypadków,pozornie wszystko jest ok,wydaje mi się,że lewoskręt powyższy powinien być zakazany.

        • 4 1

        • idac twoim tokiem myslenia wszystko mozna zakazac

          nasi kierowcy nie radzą sobie nawet z jazdą prosto (nie ma dnia bez karambolu na obwodnicy)

          • 0 1

  • Skąd autor wie że to kierowcy tracą

    Głowę? W przypadku Świętej to urzędnicy stracili głowę i zamiast wycofać się z absurdalnej zmiany idą w zaparte.

    • 9 4

  • Korkownica

    W obwodnicy najgorszym jest to, że jak już komuś uda się rozbić na prostej drodze, to druga nitka też staje, bo trzeba zwolnić, pogapić się i zrobić zdjecie.

    • 9 1

  • super uwagi (1)

    Super uwagi. Takich miejsc znalazł bym kilka. Organizacją ruchu zajmują się ludzie często o dziwnym podejściu. Proszę zwrócić o sensie istnienia pseudo ronda narysowanego na jezdni ulicy Jabłoniowej. Zawsze mam problemy kogo przepuścić. I chyba nie tylko ja. Dalej te spowalniacze które chyba niczego nie wnoszą, ale są bardzo męczące dla osób tamtędy jadących. Dlaczego nie instaluje się tablic wyświetlających informację o szybkości jadących samochodów? I jest to chyba najlepsze rozwiązanie.

    • 2 7

    • W Polsce na drogach nie ma współpracy stąd ta nerwówka w tym miejscu.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile ustawowo czasu na przerejestrowanie zakupionego auta ma nowy właściciel?

 

Najczęściej czytane