• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wpadła pod autobus

1 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
52-letnia kobieta zginęła wczoraj pod kołami autobusu w Gdyni. Weszła na czerwonym świetle na pasy dla pieszych przy ul. Janka Wiśniewskiego.

Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godz. 14.

- Kierowca autobusu był trzeźwy. Jechał zgodnie z przeisami ruchu drogowego. Kobieta weszła nagle na jezdnię i kierowca nie dał rady zahamować - informuje Donata Kozieniec, rzecznik prasowy gdyńskiej policji.

Kobiety nie udało się uratować pomimo podjętej natychmiast reanimacji.

Opinie (26) 4 zablokowane

  • Niestety, ale takich sytuacji nie da się wykluczyć, zdarzały się, zdarzają i będą się zdarzać. Nie ma wytłumaczenia na to, że ktoś był zamyślony. Trzeba sobie w końcu zdać sprawę, iż moje zamyślenie może spowodować nie dość, że utrate mojego życia ale też i osoby postronnej, która tylko zupełnie przypadkiem znalazła się tam, gdzie się znalazła. Ok, rozumiem, każdy ma słabe i kiepskie dni, ale kurcze ludzie sami widzicie, że chwila zamyślenia ile kosztuje...Tutaj szczęście w nieszczęściu, że nikomi innemu się nic nie stało, ale życie pokazuje, iz z powodu "zamyśleń"innych ludzi giną często niewinni...Ponadto zgadzam się z opinią poprzednika, iż to najczęściej starsi ludzie sobie przechodzą gdzie chcą i jak chcą, bo się czuja wiekiem chyba uprzywilejowani albo nie wiem dlaczego tak robią. W każdym bądź razie stanowią zagrożenie dla kierowcy. Ja przyznaję, iż na tamtym pechowym przejściu równiez wielokrotnie przechodze na czerwonym, ale to dopiero po uważnym upewnieniu się, iż faktycznie zdążę i to z reguły krótko po tym, jak zapala się zielone dla jadących od str Gdyni Głównej. W każdym bądź razie czasu nie da się cofnąć, można się tylko pomodlić o spokój dla duszy ś.p. pani Ewy.

    • 0 0

  • byłem tam; -(

    Szłem parę metrów za tą kobietą nie znałem jej. Widziałem moment uderzenia coś okropnego nigdy w życiu nikomu tego nie życzę.
    Sporo ludzi a przedewszystkim kierowców wypowiada się na temat pieszych że chodzą na czerwonym i wogóle. Spojrzcie na siebie nigdy wam się nie śpieszyło???? Urodziliście się od razu w samochodach. Co z wami zginął człowiek. Ona zapłaciła za swój błąd dajcie jej święty spokój. Każdemu mogło się to przytrafić... Współczuje również kierowcy nie jego wina ale sam fakt zabicia kogoś... straszna rzecz.

    Kondolencje dla rodziny p. Ewy.

    • 0 0

  • Kierowcy u nas zachowują się jak paniska na drodze.
    Byłam we Francji i tam jest tak przyjęte, że jak jest nawet czerwone światło dla pieszych, a nie jedzie samochód to można przejść przez ulicę, nikt nie robi problemu, a nawet jak nadjedzie nagle samochód, a pieszy nie zdąrzył przejść, to kierowca zwalnia i przepuszcza pieszego. U nas kierowcy w takiej sytuakcji przyspieszają, na klakson i rzucają epitetami za szyby. Zero zrozumienia i kutlury.

    • 0 0

  • w Gdyni to????

    gdzie to było, w Gdynii? jak zwykle tam takie wypadki ???

    • 0 0

  • ech... kierowcy

    Niestety, ale bardzo wielu tzw. kierowców nie szanuje praw pieszych i koniecznie musi po nich przejeżdżać (chodzi mi o przejścia bez świateł). Ale tak to bywa, jak ktoś ma chwile prawo jazdy i nie potrafi uszanować innego użytkownika drogi. Szkoda, że człowiek nie ma siły i masy lokomotywy, bo wtedy jeden z drugim już z daleka by wiedział, że pieszy na przejściu to PAN.

    • 0 0

  • GLUPOTA

    Przechodzenie na `czerwonym` to normalka, a na Kartuskiej w Gdansku jak juz zrobili te `wysepki` to wszyscy wala na czerwonym, skocza sobie dwa metry na wysepke i pozniej to samo na chodnik. A juz w ogole to dobijaja mnie `typy` ktore wleza na czerwonym i wcale sie nie spiesza zeby zlezc z ulicy tylko jeszcze sie gapia jak ostatnie debile ma auto co sie zbliza do przejscia, mam ochote wtedy wcale nie hamowac.

    • 0 0

  • do Tadeusza

    a Ty pewnie jestes ten "swietny" kierowca, ktory jak zobaczy kobiete za kierownica, niewazne czy w duzym czy malutkich samochodziku,to dopiero pokazuje jaki jest wazny,Zajezdza droge, nie wlacza kierunkowskazow, hamuje gwaltownie itp.Tacy tez sie powinni eliminowac naturalnie.A tak na marginezie - to moze troche wspolczucia dla rodziny zmarlej, czy to Cie tez porzerasta.

    • 0 0

  • Nikomu nie musze pokazywac jaki jestem wazny. Jezdze bezpiecznie i ustepuje pierwszenstwa, natomiast niemal codzien ktos usiluje zepchnac mnie z drogi jadac po pasie obok, albo wyjezdza z bocznej drogi w ogole nie patrzac czy cokolwiek jedzie. Kierunkowskazow uzywam bardzo chetnie, zreszta chyba nie znamy i nie bardzo wiesz jak jezdze wiec chyba nie powinnas sie wypowiadac...

    • 0 0

  • mentalnie nie dorośliśmy do tego.. jak jestem za granicą od czasu do czasu, tom wszyscy czekają na czerwonym- i widać kto polak bo przebiega.

    mentalnie nie dorośliśmy jeszcze do wielu rzeczy np. przątania gówienek po swoich pupilach
    (pies to nie tylko fajna istota, lecz także obowiązek.. poza tym w polsce wstyd posprzątać, np. w takich niemczech wstyd nie posprzatć)

    • 0 0

  • Przejezdzalam obok tego wypadku jechalam zaraz za autobusem ktory potracil te kobiete.. Zbiegli sie ludzie kobieta lezala na ulicy w kaluzy krwi, jednak nikt nie probowal pomoc kobiecie nawet kierowca minelo pare minut zanim udalo mi sie przejechac pogotowia jeszcze nie bylo , wiec niebardzo rozumiem co to znaczy natychmiastowa reanimacja??
    A kierowca widzacych pieszych wchodzacych na jezdnie powinien sie chyba zatrzymac a nie jechac mimo ze ma zielone.
    Wspolczucia dla kobiety i rodziny

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Cullinan to luksusowy SUV marki:

 

Najczęściej czytane