- 1 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (85 opinii)
- 2 Nowe zatoki na styku dwóch gmin (57 opinii)
- 3 16-latek miał 1,5 promila i jechał rowerem... obwodnicą (18 opinii)
- 4 Drogie auta będą jeszcze droższe (255 opinii)
- 5 Miała 1,8 promila i uderzyła w kilka aut (23 opinie)
- 6 Wandale niszczą "auta na minuty" (104 opinie)
Zablokowali przejście, ale mandatu nie dostali
Kierowców parkujących w centrum Gdyni gdzie popadnie nietrudno znaleźć. Jak się okazuje, nie zawsze strażnicy miejscy mogą interweniować. Tak jest w przypadku skrzyżowania ulic Starowiejskiej z Abrahama , gdzie nie ma przejścia dla pieszych, o czym poinformowała nasza czytelniczka, pani Barbara.
Oto jej relacja z wtorku, kiedy niewłaściwie - jej zdaniem - zaparkowanymi samochodami próbowała zainteresować straż miejską.
Nie ukrywam, że bardzo zirytowała mnie ta sytuacja, ponieważ według mnie to klasyczny przejaw zuchwałości kierowców. Samochody były zaparkowane tak, że jednej osobie dało się przecisnąć, ale że szłam z wózkiem, musiałam więc czekać na przejście. Zresztą i bez tego, był to dla mnie skandal, że w centrum miasta pozostawia się samochody w ten sposób.
Postanowiłam poinformować o tym fakcie straż miejską. Dyżurna przyjęła zgłoszenie, powiadamiając mnie, że na miejsce zostanie wysłany patrol. Po trzech godzinach okazało się, że samochody dalej stoją w tym samym miejscu, więc ponownie wybrałam na telefonie numer do gdyńskich strażników, chcąc dopytać się, czy moje zgłoszenie zostało w ogóle przyjęte i ktoś rzeczywiście był na miejscu.
Po krótkiej rozmowie okazało się, że strażnicy owszem, byli na miejscu, ale nie mogli podjąć interwencji. Powód? Jak mnie poinformowano, w świetle przepisów o ruchu drogowym wszystko jest w należytym porządku.
Nie ma pionowych ani poziomych oznaczeń przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu Abrahama i Starowiejska, co byłoby podstawą do interwencji. Poza tym zachowana została odległość pozwalająca przejść chodnikiem. Strażniczka, z którą rozmawiałam sama przyznawała, że sytuacja jest absurdalna, ale na ten moment, nic więcej nie da się zrobić.
I w tym momencie poczułam całkowitą bezradność i jeszcze większą złość. Nie rozumiem, dlaczego Zarząd Dróg i Zieleni nie wymalował zebry na jezdni, skoro w tym miejscu wszyscy przechodzą. A jeśli jest to nie do zrobienia ze względu na przepisy, to dlaczego nie postawiono tam słupków uniemożliwiających parkowanie, pozwalających za to swobodnie przejść pieszym. Widać takie rozwiązania w innych miejscach Gdyni, a przecież cały czas jest mowa o centrum miasta, które chce uchodzić za nowoczesne.
Nie rozumiem też, dlaczego nikt inny zdaje się nie widzieć tego bałaganu. Czy kierowcy muszą zawłaszczać całą przestrzeń w centrum? Nie rozumiem tłumaczenia, że nie ma miejsc do parkowania w śródmieściu, często się zmagam z tym problemem, ale chyba są jakieś granice. Trochę wygląda na to, że wszyscy pogodzili się, że tak musi być i nic nie da się zrobić.
Mam jeszcze tylko nadzieję, że strażnicy miejscy nie myślą podobnie, choć reakcja dyżurnej na całą sytuację była wymowna.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (224)
-
2016-05-15 18:04
(9)
To po co jest straż miejska?
- 196 45
-
2016-05-15 19:30
Oczekujesz, że straż będzie łamała prawo lub obchodziła przepisy? (2)
Wtedy też będziesz marudzić...
- 7 6
-
2016-05-16 11:12
Oczekuję, że straż będzie znała przepisy
np. takie o parkowaniu w obrębie skrzyżowań.
- 3 2
-
2016-05-16 10:07
czyli jest luka prawna w takim razie
czyli trzeba ją załatać albo oznaczyć miejsce
i wzystko będzie jasne i klarowne- 1 0
-
2016-05-16 09:11
Sm kiełbasa leśniczego
- 1 1
-
2016-05-15 18:09
Straż postąpiła zgodnie z prawem (4)
przecież tam nie ma przejścia!!! Samochody mogą stać bez problemu
- 37 22
-
2016-05-15 18:29
Odsyłam do przepisów (3)
Złamane zostały dwa przepisy - odległość od skrzyżowania i utrudnienie ruchu pieszych. Przejście tu nie ma nic do rzeczy!
- 39 14
-
2016-05-15 19:05
Chodziło o pojazdy zaparkowane na chodniku, a więc odległośc od skrzyzowania nic tu nie ma. Po drugie jak sama mówi i pisze, (1)
- 11 8
-
2016-05-15 19:42
Na jakiej podstawie uważasz, że odległość od skrzyżowania nic tu nie ma?
Art. 49.
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
1) na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania,
Nie widzę tutaj zastrzeżenia, że dotyczy wyłącznie jezdni.- 21 6
-
2016-05-15 19:04
Marny z ciebie prawnik-amator.
- 13 16
-
2016-05-16 10:23
(1)
Kolejna roszczeniowa matka-polka. A czy wózki muszą zawłaszczać całą przestrzeń publiczną??? Idąc chodnikiem trzeba na bok schodzić bo jak nie to cię rozjadą..
- 4 5
-
2016-05-16 11:05
Kiedys tez bedziesz w podeszlym wieku i kazdy krok bedzie ci sprawial trydnosc
Życzę ci drogi kolego samych takich przeszkód na Twojej drodze gdy będziesz miał w podeszłym wieku problemy z chidzebiam i noszeniem ciężkich przedmiotów. Z racji chorób cywilizacyjnych na pocieszenie dodam że będziesz miał z tym problemy we wcześniejszym wieku niż ta Pani.
A sam uważam że te samochody są Noe tylko problemem dla tej pani Ale również dla 18-40 letnich kobiet z wózkiem z dzieckiem i dla wszystkich inwalidów na wózku w komentarzu poniżej wyjaśniłem dokładnie złamany przepis dla wskazanej sytuacji i jest to ewidentny brak wyobraźni i przejaw lenistwa kierowców.- 0 1
-
2016-05-16 11:03
Oczywiście że da się zrobić
Następnym razem niech Pani wyjmie klucz do domu i się z nim przejdzie przy samej masce jak debil jeden z drugim będzie musiał zapłacić za lakier to może następnym razem użyje mózgu jak będzie parkował.
- 2 3
-
2016-05-16 10:23
Zakaz parkowania w odległości 10m od skrzyżowania ! (1)
- 4 1
-
2016-05-16 11:01
ale rozumiesz, że apelujesz do analfabetów i ludzi o IQ siedzącego psa :))
- 1 0
-
2016-05-16 10:59
SM Gdynia nie zna przepisow na strazy ktorych powinna stac
Z tego co widać na zdjęciach problem dotyczy się skrzyżowania 2 ulic. Straż miejska powinna znać przepisy dotyczące 10 m odcinka ochronnego dla tzw obrębu skrzyżowania w ktorym to odcinku parkować nie wolno. Ale nie jest to pierwszy i nie ostatni taki przypadek gdzie Straży należy wskazać przepis na podstawie którego mają zainterweniowac podejrzewam że gdyby ankieta u dołu podjęła temat : Czy w/g Ciebie Straż miejska zna przepisy na których straży powinna stać ? To Gdynianie wystawili by straży miejskiej właściwa ocenę bo albo je nadinteroretowuja albo zasłaniają się niemozliwoscia interwencji w przypadku gdy jest ona wskazana odpowiednimi przepisami. Straznicy sa niedoinformowani, i nawet nie chcą zmieniać tego faktu.
- 5 1
-
2016-05-16 09:55
a co z Kartuska 201 w Gdańsku
dlaczego tam nikt nie sprawdza tych urzędasów parkujących na chodniku?
- 0 2
-
2016-05-16 09:50
głupia roszczeniowa baba, po cholerę publikować jej bzdury???
jak nie ma przejście to znaczy że parkują prawidłowo a ta tępa dzida jest za leniwa żeby 10 metrów przejść obok i na pewno nie było tak jak na 2 zdjęciu o są przepisy o odległości od skrzyżowania!
- 4 4
-
2016-05-15 18:15
po autach widac co za janusze nimi jezdza (1)
wieswageny i wszysko jasne
- 25 9
-
2016-05-16 09:25
Wiesławem bo co? Bo nie stać?
- 0 1
-
2016-05-16 09:12
kto z pieszych...
...nigdy nie przebiegł przez jezdnię w miejscu niedozwolonym niech pierwszy rzuci kamień.
- 1 0
-
2016-05-16 09:03
ale czego się plujecie
na kierowców!! zobaczcie co poczynają rowerzyści i jeszcze ustawodawca pozwala im jeździć np pod prąd, no to potem macie takich kierowców co to dorobili się, porzucili rowery, ale przyzwyczajenia do imania wszystkiego w d.. pozostały.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.