• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zamknięta ul. Ogarna? Nie dla krzepkiego kierowcy

Marzena Klimowicz-Sikorska
19 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
W niedzielę w nocy kierowca został przyłapany na przesuwaniu kwietników na Ogarnej. Tłumaczył się tym, że chciał w ten sposób skrócić sobie drogę. W niedzielę w nocy kierowca został przyłapany na przesuwaniu kwietników na Ogarnej. Tłumaczył się tym, że chciał w ten sposób skrócić sobie drogę.

Słupek na środku jezdni i dwa kwietniki miały zniechęcić kierowców do wjeżdżania na teren Ogarnej zobacz na mapie Gdańska, która, wzorem m.in. ul. Piwnej zobacz na mapie Gdańska, miała stać się deptakiem. Jednak chęć skrócenia sobie drogi często jest silniejsza niż zakazy, metalowy słupek łatwo ominąć, a kwietniki... przestawić.



Ani znak zakazu, ani słupek na jezdni, ani kwietnik (na zdjęciu po lewej przestawiony) - nic nie powstrzyma kierowcy, który chce skrócić sobie drogę. Ani znak zakazu, ani słupek na jezdni, ani kwietnik (na zdjęciu po lewej przestawiony) - nic nie powstrzyma kierowcy, który chce skrócić sobie drogę.
Od skrzyżowania z ul. Pocztową, ul. Ogarna zobacz na mapie Gdańska jest zamknięta dla ruchu. To m.in. efekt montowania w lipcu tego roku słupków na terenie Głównego Miasta, które miały uczynić z części ulic, w tym Ogarnej, przyjazne pieszym deptaki.

Niestety, kierowcy samochodów czy meleksów omijają ten zakaz - bo słupek łatwo ominąć, a kwietnik, mając choć trochę krzepy, przestawić. Taką sytuację uwiecznił jeden z mieszkańców Gdańska, który w niedzielę wybrał się na zakończenie Jarmarku św. Dominika.

Czy kiedykolwiek wjechała(e)ś na deptak mimo zakazów?

- Było blisko godz. 23, kiedy na ul. Ogarnej zauważyłem mężczyznę próbującego skrócić sobie drogę przez zamknięty fragment tej ulicy. Przyłapałem go na przestawianiu kwietników - mówi Andrzej Ługin, jeden z administratorów profilu facebookowego Gdańsk - Strefa Prestiżu. - Często bywam na tej ulicy i regularnie obserwuję jak kierowcy bez żenady łamią tu zakaz wjazdu. Tylko podczas niedzielnego spaceru zauważyłem cztery takie zdarzenia.

Pan Andrzej zrobił zdjęcie w momencie, kiedy jeden z nich, na numerach rejestracyjnych spoza Trójmiasta, przestawiał drewniany kwietnik.

- Mężczyzna ewidentnie nie był zadowolony, że robię mu zdjęcie w takiej sytuacji. Na moje pytanie czemu to robi, tłumaczył się tym, że po prostu szukał sposobu jak przejechać przez Ogarną - dodaje pan Andrzej. - Powiedziałem mu, że powinien się wycofać i ominąć Ogarną.

Kierowca zignorował sugestię pana Andrzeja i przejechał Ogarną.

Jednak przestawianie kwietników to tylko jedna z metod zignorowania zakazu wjazdu. Samochody często omijają zapory przeszkody jadąc chodnikiem.

- Podobnie robią meleksy wiozące turystów. Tylko w niedzielę, w ciągu godziny byłem świadkiem jak przynajmniej cztery razy kierowcy omijali te przeszkody, by skrócić sobie drogę - dodaje pan Andrzej.

Opinie (137) 1 zablokowana

  • Tempic konfidentów (3)

    Nie na widzę sprzedawczyków

    • 4 9

    • Nie pisze sie tempic buraku Tepic

      • 2 0

    • Po pierwsze jestes glupszy od stolowej nogi,po drugie nienawidze pisze sie razem przyglupie (1)

      • 3 1

      • to do ciebie niko

        • 0 0

  • Pan Andrzej nadgorliwy. Próbuje zaistnieć pisząc donos. Kim jest taki czlowiek wiadomo.. (4)

    Co kogo obchodzi czy Ogarną w nocy przejechał samochód czy nie. Jeśli ktoś takimi rzeczami się interesuje musi mieć jakieś problemy ze sobą i to tyle moim skromnym zdaniem.
    Poza tym ulica Ogarna jest to jednak ulica. Służy do jeżdżenia po niej a nie do stawiania kwietników.
    Długa to deptak i tam się nie jeździ, ale próba robienia deptaku na siłę z Ogarnej to poroniony pomsł chociażby dlatego, że ciągle za dnia jest tam cień i turyści w lecie wolą wybrać słoneczną alternatywę a nie pchać się w jakieś zacienione mało atrakcyjne uliczki.

    • 10 15

    • oj buraczku buraczku, fiknij do mnie Mietek Cholewa

      • 0 2

    • A obchodzi i wara od Andrzeja. Całe starówki w normalnych krajach są deptakami.

      • 3 2

    • Zgoda co do durnego pomysłu z Ogarną ale skoro już tak wymyślono, to nie powód by łamano zasadę bo tak i już. Nie tędy droga.

      • 6 2

    • Oto prawdziwe wyznanie wiary w Przenajświętszy Samochód! Brawo!

      • 4 1

  • Zrobic zdjecie kierowcy i tablic rejestracyjnych i na policję. (6)

    • 87 14

    • nastepny bolszewik (3)

      • 4 55

      • A Ty polglowek.Nawet nie masz pojecia co to.bolszewizm

        • 2 1

      • a jak by ci ukradli samochód, to na policję byś w podskokach poleciał. (1)

        • 23 5

        • Jemu nie ukradną to on ukradnie komuś. W końcu bolszewik.

          • 2 2

    • to

      Pewnie jakiś nietutejszy tutaj.

      • 2 0

    • Wszystkie zbrodnie jakie dotąd popełniono i zostaną popełnione są poważniejsze.

      Czepiasz się pierdół.

      • 1 14

  • (10)

    Za granicą to Polacy grzeczniutko jeżdżą . W naszym kraju uprawiają buractwo w najgorszym wydaniu .

    • 228 8

    • to jest nic! (1)

      patrzysz na blachy - niemieckie, ale od razu widać po stylu jazdy, że za kierownicą siedzi Polak emigrant, który odwiedza ojczyznę w wakacje. Oczywiście tylko w Polsce pozwalają sobie na ostrą jazdę i łamanie przepisów.

      • 35 0

      • I to prawda

        W Niemczech gdyby kazali jezdzic caly dzien ze swiatlami to by jezdzili,ale jak tylko polski burak na niemieckich blachach wjezdza do Polski ,obowiazkowo swiatla ma wylaczone.Dziwie sie tylmo Polskiej Policji ze noe dziala.Przeciez Polska to Kraj Unii,ale ma narazie wlasne przepisy tak np. jak Czechy i prawo ma k***** byc przestrzegane.!!To k...wa to do Szanownej Polskie Policji

        • 0 0

    • (2)

      Meleksy to już dawno bym pogoniła . Zero znajomości przepisów .

      • 34 1

      • A ja ciebie - zazdrośnika że ktoś zarabia. Więc wara od nich. (1)

        • 0 13

        • Ty sie k*rwa naucz uzywac rozumu

          • 2 0

    • Wszyscy ? Jadę grzecznie tu i tam.

      • 1 1

    • (3)

      Bo tam mandaty są konkretne wiec i jazda przepisowa

      • 30 0

      • (1)

        Dokładnie, w Norwegii za przekroczenie o 15 km/h mandat 7000 NOK ok 3500 zł.Za podwójne przekroczenie prędkości zabierane prawko dożywotnio, badanie w psychiatryku 3 mc aresztu i ok 40000 NOK czyli z 20 tyś. U nas tego niestety brakuje bo buractwo powinno być za mor.ę trzymane.

        • 35 1

        • Buraczane zwyczje to już tradycja.

          W Polsce to niemożliwe, buractwo podniosłoby krzyk - gdzie nasze prawa człowieka? Niestety buractwo jest w większości.

          • 7 1

      • "G" prawda

        Ostatnio zatrzymali mnie na radar w Niemczech. 66/50. Ile u nas taki mandat? 200 zł, punkty, cuda na kiju. A tam? 20 euro...

        • 3 13

  • Dlatego Śródmieście omijam szerokim łukiem. (2)

    Nie mam tam czego szukać ani jako kierowca ani jako rowerzysta. Samochodu nie ma gdzie postawić, nie mówiąc już o tempie 15-20 km/h w tym rejonie. Rowerem mógłbym jechać, ale piesi za nic mają ścieżki rowerowe, traktując je jak zwykły chodnik. Nie robią tak wszyscy, ale hamowanie i wymijanie ludzi co kilka czy kilkanaście metrów jest dość uciążliwe. Stojaków rowerowych też praktycznie nie ma w tym rejonie. A co do tego kierowcy - to mu się nie dziwię, choć sam bym się na to nie odważył. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby wieczorem czy w nocy z deptaka zrobić normalną ulicę, gdyż i tak praktycznie nie ma tam pieszych o tej porze.

    • 14 12

    • Bo ścieżka rowerowa jest zwykłym chodnikiem. Tylko o spaczonej nazwie. (1)

      Rowerzyści jako nieliczni zboczeńcy nie liczą się. A że na Zachodzie to tamto, to ma znaczenie tylko dla zakompleksionych lizodupów. Jako rowerzysta, przeszkadzasz wszystkim. Tobie przeszkadzają? Mniejszość w razie konfliktu interesów z większością musi zawsze się gonić albo do więzienia wraz z innymi śmieciami co twierdzą odwrotnie.

      Deptak bez parkingu w najbliższej okolicy to jak restauracja bez kuchni.

      • 3 11

      • Minus za bełkot. Umiesz pisać z sensem ?

        • 3 0

  • A dlaczego p. redaktor ściga meleksy ?

    • 0 1

  • Heh, w czasie Jarmarku tamtędy non stop jeździł koleś sprzedający okulary na Długiej. Jeździł Citroenem Berlingo koloru wiśniowego o nr rejestracyjnym GMB.... . Na zwróconą uwagę że wjeżdża na odcinek zamknięty dla ruchu i w dodatku pod prąd, wysiadając z samochodu rzucił się niemal do mordobicia.

    • 5 0

  • To może otoczyc Stare Miasto murem, zamknąć na kłódke i będzie spokój z jezdzacymi autami i krecacymi sie pieszymi. Liczba rozboi i interwencji spadnie. ZKM na paliwie zaoszczędzi bo nie będzie musiał pusty autobus jeździć. Wybuduje sie jeszcze jakiś pomnik poronionych pomysłów i bedzie fajnie. No i wiecej pseudo-kabaretow w telewizji.

    • 3 5

  • Na pal nabić jednego drugiego (6)

    a reszta społeczeństwa już nie będzie tego robić.

    • 103 29

    • I twojego starego!!!!

      • 1 5

    • Wstyd mi za tych średniowiecznych sarmackich Szlachciców co z kwietników robią szykany. Nic dziwnego że Polska jest ofiarą najazdów. Najlepiej jeszcze żeby stał tam żul który za opłata przesuwa te kwietniki.

      • 10 7

    • Wczoraj byłem świadkiem na parkingu na Żwirki i Wigury w Gdyni przy przychodni mimo wielu wolnych miejsc do zaparkowania facet chcąc zaparkować jak najbliżej wejścia wysiadł z auta i zaczął przestawiać śmietniki byle by sobie zwolnić miejsce, zwracając mu uwagę co on odpier.ala mając tyle miejsc machną ręką i dalej robił swoje.Kraj buraków Polska zawsze będzie zacofanym krajem pod względem mentalnym i Ci którzy ewoluowali umysłowo nic z tym i tak nie zrobią.Do chama i cwaniaka trzeba po chamsku i tyle.

      • 36 1

    • Co Ty

      Będą, będą. Pomyślą innego złapali, mi to się uda.

      • 9 0

    • komunista? (1)

      ;)

      • 2 26

      • to komuchy na pal nabijali ?

        może jeszcze mieli konszachty z szatanem ?

        • 21 4

  • a jaki sens tego deptaka? (1)

    Jasne, kierowca nie powinien się tam pchać - zamknięte to trudno. Ale może by tak poruszyć temat po co w ogóle było ogarną zamykać? Przecież tam nie ma potrzeby robienia jakiegokolwiek deptaka. Zawsze ogarna była przejezdna, był tam normalny ruch samochodowy i było w porządku.

    • 27 7

    • żeby ulica była fajna

      a nie parking

      • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest Autodrom Pomorze?

 

Najczęściej czytane