• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Starsze auta nie wjadą do centrów miast?

Michał Jelionek
7 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Zakaz wjazdu starszych aut do centrum miasta? To nie żart. Nowy pomysł posłów PO może wejść w życie od 2016 roku. Niewykluczone, że ekostrefy powstaną również w Trójmieście. Zakaz wjazdu starszych aut do centrum miasta? To nie żart. Nowy pomysł posłów PO może wejść w życie od 2016 roku. Niewykluczone, że ekostrefy powstaną również w Trójmieście.

Stop! Ten samochód nie może wjechać do centrum. Spytacie dlaczego? Odpowiedź jest prosta: jest zbyt stary. Brzmi jak mało śmieszny żart, a jednak, już niedługo absurdalne przepisy mogą wejść w życie. O specjalną klasyfikację aut oraz miejskie ekostrefy walczą posłowie PO.



Co myślisz o ekostrefach w miastach?

Projekt Platformy Obywatelskiej zakłada wydzielenie specjalnych stref oraz podział samochodów osobowych na kategorie. Nowe przepisy mają za zadanie zredukować emisję szkodliwych spalin produkowanych przez auta. Dlatego już na starcie, na straconej pozycji są leciwe auta, których wjazd do centrów miast będzie mocno ograniczony albo kompletnie zabroniony.

Jak ma to działać w praktyce? W świetle nowych przepisów pojazdy zostaną podzielone na klasy ekologiczne w zależności od emisji spalin (czerwoną, żółtą, zieloną i niebieską, gdzie czerwona jest najgorszą a niebieska najlepszą). Kierowca będzie musiał zaopatrzyć się w odpowiednią etykietę przypisaną do rodzaju silnika oraz daty pierwszej rejestracji swojego pojazdu, a następnie nakleić ją na przednią szybę auta. Koszt takowej naklejki to 10 zł.

Nowe przepisy uderzą przede wszystkim we właścicieli samochodów z silnikami diesla, gdyż te podzielono na aż cztery klasy. W przypadku aut z jednostkami benzynowymi w ogóle nie uwzględniono pierwszych, najbardziej ograniczonych klas (2 i 3). Z projektu jasno wynika, że najbardziej pokrzywdzeni zostaną posiadacze samochodów z silnikami wysokoprężnymi, które wyprodukowano przed 1997 rokiem oraz "benzyniaki" zarejestrowane po raz pierwszy przed 1993 rokiem. Takie auta nie będą mogły wjechać do żadnej ekostrefy.

Co ciekawe, w najwyższej ekoklasie pomysłodawcy przepisów postawili na równi 14-letnie auto z silnikiem benzynowym oraz 5-letniego diesla. Różnica wieku jest znaczna, ale prawa takie same. W praktyce oznacza to tyle, że bez żadnych ograniczeń, po każdej strefie będziemy mogli poruszać się jedynie "benzyniakami" zarejestrowanymi po 2001 roku oraz "ropniakami" wyprodukowanymi po 2010 roku.

Samochody z silnikiem diesla: Klasa 2 (czerwona) - auta w wieku 15-18 lat, Klasa 3 (żółta) - auta w wieku 11-14 lat, Klasa 4 (zielona) - auta w wieku 6-9 lat, Klasa 5 (niebieska) - auta w wieku 5 lat i młodsze. Pojazdy z jednostką benzynową: Klasa 4 (zielona) - auta w wieku 15-22 lat, Klasa 5 (niebieska) - auta w wieku 14 lat i młodsze. Samochody z silnikiem diesla: Klasa 2 (czerwona) - auta w wieku 15-18 lat, Klasa 3 (żółta) - auta w wieku 11-14 lat, Klasa 4 (zielona) - auta w wieku 6-9 lat, Klasa 5 (niebieska) - auta w wieku 5 lat i młodsze. Pojazdy z jednostką benzynową: Klasa 4 (zielona) - auta w wieku 15-22 lat, Klasa 5 (niebieska) - auta w wieku 14 lat i młodsze.
Wydzielone ekostrefy będą oznaczone specjalnymi znakami. Głównymi wyznacznikami dla kierowców będą jednak dołączone tabliczki informujące o klasach pojazdów dopuszczonych do wjazdu w daną strefę (na tabliczkach znajdziemy kolorowe symbole klas z numerami od 2 do 5).

Jeśli nie zakupiliśmy naklejki albo na tablicy brakuje kolorowej etykiety przypisanej do naszego auta - wówczas musimy zawrócić. Wjazd w niedozwoloną strefę będzie skutkował mandatem, którego wysokość nie jest jeszcze znana. Warto dodać, że ograniczenia nie będą dotyczyły mieszkańców stref, inwalidów oraz samochodów zabytkowych.

Czytaj także: Kierowców czeka rewolucja mandatowa

Jak już wspomnieliśmy, za naklejki przyjdzie nam zapłacić 10 zł. W momencie "degradacji" samochodu do niższej klasy, właściciele będą zobligowani do aktualizacji etykiety, a tym samym dodatkowego wydatku. Dystrybucją naklejek zajmą się samorządy. Ich zadaniem będzie również wyznaczenie stref w centrach miast.

Wdrożenie projektu w życie zapowiedziano m.in. w Krakowie i Poznaniu. Czy Trójmiasto pójdzie śladami wspomnianych miast i stworzy ekostrefy? Najbliższy przyjęcia dość kontrowersyjnych przepisów jest Gdańsk.

- Wciąż analizujemy problematykę związaną z tym projektem. Mamy wątpliwości dotyczące egzekwowania tych zasad, ale również zastanawiamy się, jak będą funkcjonować niektóre podmioty gospodarcze - zdradza Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.

W Gdyni raczej wyklucza się wprowadzenie zmian.

- To bardzo świeży temat, który raczej na pewno nie znajdzie poparcia w Gdyni. Być może są takie miasta, w których niezbędne są takie ograniczenia. U nas nie ma takiej potrzeby, nie mamy zanieczyszczonego powietrza - przyznaje Maciej Karmoliński, wicedyrektor gdyńskiego ZDiZ.

W Sopocie tematu nie poruszono, jednak nie można wykluczyć, że w przyszłości ekostrefa w kurorcie powstanie.

O tym, kiedy i w których miastach nowe regulacje zaczną obowiązywać dowiemy się już niebawem. Pomysłodawcy chcieliby, aby prawomocnie przepisy weszły w życie z początkiem nowego roku.

Jeśli pod znakiem informującym o ekostrefie zabraknie etykiety, którą oznaczony został nasz samochód - to niestety, ale nie będziemy mogli poruszać się po tym obszarze. W przypadku powyższej tabliczki, dopuszcza się poruszania samochodów wszystkich czterech klas.  Jeśli pod znakiem informującym o ekostrefie zabraknie etykiety, którą oznaczony został nasz samochód - to niestety, ale nie będziemy mogli poruszać się po tym obszarze. W przypadku powyższej tabliczki, dopuszcza się poruszania samochodów wszystkich czterech klas.

Opinie (141) 2 zablokowane

  • naklejki

    a kto bedzie produkowal naklejki ,pewnie jakis znajomy krolika.

    • 7 2

  • A czy startujace Gagariny ze składem węgla

    z Gdyni Głównej nie zanieczyszczają środowiska w centrum jak z wydechu zioną czarnym dymem z diesla? Tylko fanatycy RP1 mi tu nie sądzić o innych normach.

    • 0 0

  • Dziekuje!!Kolesie partyjni Bronka chca POlski tylko dla bogatych.Bronek krzyczy jestem prezydentem wszystkich POlaków:)

    Czyli tych najbogatszych:)

    • 6 1

  • Durny, głupi i nieprzemyślany pomysł

    Absurdy:
    - pojemność samochodu nie istotna w proponowanych przepisach
    - ciężarówy smrodzić w centrum będą mogły dalej
    - w piecach dalej pali się byle czym
    - przyzwolenie na handel najgorszej jakości opałem nadal jest
    - w proponowanych przepisach benzyniak z 1993 czystszy od ropniaka z 2006
    - w Gdańsku są wjazdówki na Główne Miasto i co; jak to jest egzekwowane?
    - byle szrot dalej cudem przechodzi badania diagnostyczne - jak to jest możliwe ?

    • 11 0

  • Czy ten przepis będzie na tyle absurdalny, że dokładnie ten sam samochód (1)

    wyprodukowany np. w grudniu 2005 i zarejestrowany w grudniu 2005 otrzyma żółtą naklejkę, ale jak został po raz pierwszy zarejestrowany w styczniu 2006 otrzyma już zieloną naklejkę?

    • 20 1

    • To totalnie bez sensu. Albo taki przykład: Audi A4 B5 z końcówki 2000 r. dostanie 2 kategorię, a audi A4 B6 z początku 2001 r. mające dokładnie wszystko to samo tylko budę inną dostanie wyższą. Jakiś debil to wymyślił.

      • 3 1

  • Kogoś ostro pogrzało.

    Czyli co? Mieszkańcy centrum mający samochody łapiące się do 2 kategorii gdzie je mieliby zostawiać? Czy może żeby parkować pod domem czy na swojej ulicy musieliby zmienić na nowsze ? I co z ich miesięcznym abonamentem? Co z samochodami firm utrzymującymi czystość w Gdyni, sadzących kwiatki, dostawcami itd.? Też zakaz wjazdu? Inni ludzie, którzy mieszkają poza centrum, a muszą do centrum dojechać do pracy mieliby przymusowo przesiąść się na komunikację miejską? Komunikacja by tego nie udźwignęła. Kraje, które produkują najwięcej spalin mają w d*pie ekologię, tylko nasze władze wymyślają pierdoły na każdym szczeblu.

    • 7 3

  • mam 6 letnia Toyote :) Benzynę :) (5)

    a ze wezma sie za te smierdzace diesle to elegancko :) bo jak czasem jade za takim to sie zastanawiam jak on został dopuszczony do ruchu :)

    • 8 6

    • (3)

      Wg tych przepisów stary szrot mojego taty, który ledwo jeździ, ale jeździ na benzynie, nie ma tygodnia żeby się nie zepsuł, od razu dostaje 4 kategorie, a mój zadbany diesel z końcówki 2000 r. dostaje 2 i zakaz wjazdu? Jaki to ma sens?

      • 3 2

      • w tym kraju mało co ma sens

        po 17 maja to sie zastanawiam jak szybko stracimy prawka za +50 w miescie :) a na zwyciestwa czy wielkopolskiej czy rozowej nigdy nei jechalem wolniej niz 100 :D

        • 3 0

      • (1)

        Diesel z 2000 jest starym szrotem i tak nie przejmuj się :)

        • 0 4

        • Nie przejmuję się, bo mój nie jest :) Czyli co? Samochody zabytkowe też wg tej zasady powinny być szrotami, bo mają ponad 25 lat? Czy to takie dziwne, że ktoś dba o swój samochód?

          • 2 1

    • a ja mam 3 letnia Toyote diesla i mniej smrodze niz Twoja benzyna Toyoty.

      zastanawiam sie kto dopuscil takie smierdzace benzyniaki do ruchu

      • 2 2

  • Ja tam mogę chodzić pieszo,

    ba! boso po tłuczonym szkle, byle tylko nie doszedł do władzy ten kartoflany faszysta Kaczyński!

    • 15 2

  • bez sensu

    Mam Poloneza z 85 roku - ktory nie byl nigdy rejestrowany / rejestruje w 2015 i moge jedzic jak nowym autem. Znowu jakis debil cos kopiuje z zachodu tylko myslenia mu zabraklo. A na wsi to juz mozna truc!! bezkarnie. To przeczy zasadzie równosci obywateli.
    Niech sie wezma za piece w ktorymi pala smieciami

    • 22 0

  • ekoterroryzm zastąpi rozsądek (5)

    łatwo mówić tym co mają pełne kieszenie ...

    w kogo to uderzy .... no w kogo

    • 13 7

    • W ciebie? (3)

      Bo we mnie nie.
      A prawda jest taka, że samochód to nie prawo a przywilej.
      Za to prawem jest oddychać czystym powietrzem, więc z jakiej racji jestem zmuszany do zamykania obiegu powietrza za każdym razem jak stoję za jakimś burakiem w TDI z wyciętym DPF?

      • 5 3

      • (2)

        Przesiądź się na rower to wówczas za nikim nie będziesz musiał stać. Będziesz królem szosy. ;) A tak poważnie to co ci po czystym powietrzu jeśli jesz jedzenie naszpikowane syfem? Od tego całego syfu też można się pochorować i to poważnie.

        • 1 1

        • (1)

          Niestety do klienta nie dojadę na rowerze czy autobusem.
          A co do jedzenia - jem zdrowo. Jak ognia unikam przetworzonej zywności. Jak mogę i potrafię - staram się wytwarzać ją sam, lub kupować z zaufanych źródeł.

          Generalnie dbam o siebie.

          • 0 1

          • Good for you.

            Czyli jest szansa na to, że pożyjesz dlużej w dobrym zdrowiu. Pamietaj tylko, że nie na wszystko ma się wpływ, a ludzie nie będą przyjmować tego, co godzi w ich interesy bez mrugnięcia okiem.

            • 0 0

    • to niema nic w spólnego z ekologia!!To wymysł POlityków Bronka by zmniejszyc korki dla bogatych

      Jak bym im zalezało na ekologi to by całkowicie zlikwidowali ruch w centrum a wprowadzili sprawna komunikacje miejska i nie te mietki z turcji diesle tylko nowe autobusy na LPG albo hybrydowe elektryczne jak to teraz jest na topie na zachodzie

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Który trójmiejski dealer jest przedstawicielem marki Smart?

 

Najczęściej czytane