Wraz ze starzejącym się społeczeństwem przybywa, także w Trójmieście, kierowców w wieku emerytalnym. Dla jednych są zagrożeniem i powinno im się odbierać uprawnienia. Inni natomiast twierdzą, że nie stanowią problemu. Sprawdzamy, jak jest naprawdę.
Nagranie z kamery monitoringu firmy Satland. Zdarzenie z 12 maja tego roku. 81-letni kierowca wjeżdża w przechodzącego po przejściu pieszego.
. Stan potrąconego 58-latka był poważny. Trafił do szpitala. 
2014-05-20 22:22
uważam że po 80 roku życia z automatu powinno się zabraniać poruszania pojazdem, po 70 zależałoby to od badań lekarskich, 60 także od badań. Dlaczego tak uważam gdyż zapomnieliśmy iż z wiekiem przybywa chorób społecznych tkj: cukrzyca, ograniczenia ruchowe, drgawki, problemy ze wzrokiem, i wiele wiele innych które dyskwalifikują prowadzenie pojazdu. w USA po 60 muszą obowiązkowo robić badania inaczej taksi.
2014-05-20 22:32
kobietom podczas menstruacji też nie wolno prowadzoć samochodów ponieważ wtedy są nieobliczalne ..
Co nas obchodzą kretyńskie przepisy innych krajów.
2014-05-20 22:27
2014-05-20 22:28
np , 18-40 co 5 lat
41-60 co 3 lata
61-70 co 2 lata
powyżej 70 co rok
osoba winna spowodowania wypadku - za kazdym razem
Oraz osoba ktora chce otrzymać prawo jazdy przed przyjeciem na kurs bez wzgledu na wiek, samo badanie takie jak dzis jest nic nie daje..
2014-05-20 22:44
Badania są konieczne dla seniorów przynajmniej raz w roku do 80 roku życia i powyżej co pół roku takie osoby mają wystarczająco czasu aby pójść do lekarza się przebadać oczywiście nie za gotówkę tylko to powinno być zaświadczenie wydane na koszt państwa albo realny koszt czyli może 30 zł miałem przypadek taki jechałem do pracy 01.04.2014 jadąc se drogą oddzieloną pasem zieleni dwupasmową prawym pasem a tu mi nagle 86 letnia kobieta wyjechała jak później tłumaczyła się że myślała że zdąży... gdyby dobrze widziała to pewnie by mi nie przecięła dwupasmowej jezdni....
filmik dostępny na youtube z video rejestratora
wejdzie w youtube "01.04.2014 Selgros Wypadek"
wrzucił bym link ale automatycznie wyrzuca.
2014-05-20 22:52
Równie dobrze mógł ci ją przeciąć 30 latek, zajęty pisaniem SMSa, grzebaniem przy radiu, grzebaniem w gaciach, itp. Z tego samego powodu - bo nie widział.
2014-05-20 22:50
Mialam zdarzenie w gdansku, gdyby nie moj refleks starszy pan uszkodzilby mi caly lewy przod. Nie slyszal znakow jak za nim jechalam, bo przychamowalam ratujac auto (z 45km/h przed skrzyzowaniem bylo latwo), zlozylo sie tylko lusterko. Nie wiedzac jakie sa uszkodzenie, jechalam za panem, by po 2km uslyszec, ze jechalam szybko, niestety udowodnilam panu, ze nie, wtedy ten stwierdzil, ze nie widzial mnie w lusterku - byloby trudne jechal obok mnie i widzialam go przez szybe jak zaczal mi wjezdzac w auto.
Niestety. Polski emeryt nie ma wprawy. Na codzien przebywam i jezdze w holandii, tutaj emeryt jezdzi normalnie (nie chodzi mi o lamanie przepisow, bo nie ma takiej koniecznosci).
Sama stwierdzilam, ze schowam prawo jazdy do szuflady i sprzedam auto, gdy zdrowie mi sie pogorszy i refleks/orientacja sie zmniejszy, jak bylo w przypadku tego pana.
Owszem niedoswiadczona mlodziez -brak doswiadczenia i brawura, z drugiej strony brak koncentracji - niedowidzenie, niedostateczna uwaga na drodze emerytow.
2014-05-20 23:57
Oczywiście,że stanowią zagrożenie,vide ten ślepy dureń co wjechał w człowieka przechodzącego na pasach na ul.Hallera.Mam 67 lat i uważam,że po skończeniu 65 lat każdy kierowca powinien przejśc testy na sprawność.
2014-05-20 23:58
Mam znajomą która dopiero co przekroczyła 50-tkę, ma bardzo poważną wadę wzroku (utraciła widzenie w ponad 50%), nabyła prawo do grupy inwalidzkiej. Prawa jazdy nie straciła, jeździ samochodem w weekendy i uważa, że nadal jest świetnym kierowcą.
2014-05-21 08:33
Ostatnio na stacji benzynowej obserwowałam taka sytuację.Starszy pan za kierownicą z chorobą parkinsona ręce i glowa okropnie mu sie trzesły. obsluga musiala mu pomoc z zatankowaniem. Wyjezdzajac ze stacji omaly wlos nie rozwalil dystrybutora jechal po chodniku, jechalismy zanim kawalek to na jezdni jechal zygzakiem.
2014-05-21 09:25
Myśle ze większość ludzi gdy zdrowie nie pozwala im prowadzić auta rezygnuje z prowadzenia samochodu. Ale w mojej praktyce okulistycznej spotkałam sie z aktywnymi kierowcami pomimo poważnego uposledzenia ostrosci wzroku. Np kobieta jeżdżąca rowerem na deptaku nadmorskim zapytana jak udaje sie jej unikać kolizji odpowiada: jeżdżę pewnie i inni użytkownicy ścieżki rowerowej jej ustępują miejsca...
2014-05-21 09:30
Szufladkowanie wszytkich starszych osob do jednego worka to bzdura. Kazdy starzeje sie inaczej. Jeden w wieku 80 lat bedzie "na chodzie" a inny juz nie, w związku z różnymi chorobami. Starsi ludzie często sami przed sobą nie chca sie przyznać co do ich niedoleznosci udając, ze wszytko jest ok. Przemijanie jest trudne do zaakceptowania dla wielu.
Świetnym przykładem jest moj dziadek, ktory w wielku 80 lat z uporem maniaka wsiada za kółko i jeździ na działkę... Wystarczy spojrzeć by strwierdzic, ze jest na tyle niedołężny aby nie mogł prowadzić auta. Wzrok, słuch, reflex wszytko zawodzi w zwykłych codziennych czynnościach. Na drodze jest zagrożeniem jednak sam nigdy sie do tego nie przyzna. Tutaj tylko reakcja bliskich i rodziny moze pomoc i zapobiec tragedii...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jak nazywają się trójmiejscy dealerzy BMW?
Filmy