- 1 15-latek autem na minuty uciekał policji (99 opinii)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (40 opinii)
- 3 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (132 opinie)
- 4 Dwa dni zwężenia estakady Kwiatkowskiego (6 opinii)
- 5 W trakcie jazdy odpadło mu koło (64 opinie)
- 6 Nowe zatoki na styku dwóch gmin (63 opinie)
Paliwo z gdańskiej stacji uszkodziło auto?
Zgłosił się do nas pan Paweł, który kilkanaście dni temu zatankował olej napędowy na gdańskiej stacji paliw BP . Po przejechaniu około 100 km samochód odmówił posłuszeństwa, a feralne tankowanie zakończyło się usterką układu paliwowego. UOKiK przyjrzy się sprawie i w najbliższym czasie skontroluje jakość paliwa na tej stacji.
Pan Paweł liczy na podobny finał w swojej sprawie. Do feralnego tankowania Peugeota 308 (rocznik 2011) na stacji paliw BP przy ul. Wincentego Witosa (róg Milskiego) w Gdańsku doszło 24 lipca w godzinach porannych.
- Zatankowałem niespełna 48 litrów oleju napędowego i ruszyłem na długo wyczekiwane wakacje. Moje szczęście nie trwało jednak długo, bo po przejechaniu około 100 km autostradą, na wyświetlaczu pojawił się błąd silnika. Auto całkowicie straciło moc. Konieczne było skorzystanie z usługi pomocy drogowej, która na lawecie przetransportowała samochód do Gdańska - wyjaśnia pan Paweł, czytelnik portalu.
Peugeot został przewieziony bezpośrednio do serwisu specjalizującego się w naprawach aut francuskich. Po podłączeniu komputera mechanicy zdiagnozowali awarię wtryskiwaczy paliwa.
- Powiedziano mi, że konieczna będzie wymiana wtryskiwaczy i płukanie całego układu paliwowego. Szacunkowy koszt naprawy to około 6 tys. zł. Zgłosiłem reklamację do BP, po czym otrzymałem lakoniczną odpowiedź z Centrum Obsługi Klienta, że paliwa na stacjach BP są wysokiej jakości i ich paliwo nie mogło być przyczyną awarii - dodaje.
Jak zapewniają przedstawiciele BP, skarga zgłoszona przez pana Pawła, dotycząca jakości paliwa na gdańskiej stacji, była jedyną w ciągu ostatnich pięciu lat.
- Reagujemy na każde zgłoszenie, a to jest jedyne, jakie otrzymaliśmy. Nie ma więc uzasadnienia, paliwo spełnia normy. Dostawy paliwa są zabezpieczane, a każda z nich posiada atest jakościowy. Gwarancję bezpieczeństwa dostaw dają nam zaplombowane cysterny, zamknięty punkt rozładunku oraz stała grupa przeszkolonych kierowców uprawnionych do dostaw paliw na stacje BP - zapewnia Dorota Adamska z BP Europa SE.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie zarówno z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jak i Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
- Otrzymaliśmy dwie skargi. Pierwszą odnotowaliśmy 18 kwietnia, a drugą 25 lipca. Takie zgłoszenia niezwłocznie przekazujemy do UOKiK, który następnie podejmuje decyzję o kontroli wybranej stacji - tłumaczy Waldemar Kołodziejczyk, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
Warto dodać, że w tym roku odbyły się dwie kontrole na stacji BP przy ul. Witosa (róg Milskiego) . Jedna z nich dotyczyła skargi klienta.
- Pierwsza z kontroli odbyła się 30 maja. Przeprowadziliśmy ją na podstawie informacji przekazanej przez WIIH w Gdańsku o podejrzeniu oferowania paliwa niewłaściwej jakości. Kontrola wykazała, że sprzedawane paliwo spełniało wymagania jakościowe określone w przepisach prawa - zdradza Agnieszka Majchrzak z UOKiK.
Co ciekawe, druga kontrola odbyła się w tym samym dniu, w którym paliwo na stacji tankował pan Paweł. Problem w tym, że skontrolowano jedynie benzynę, a nie olej napędowy.
- Kontrola odbyła się w ramach tzw. europejskiej części systemu, a gdańska stacja została wylosowana do kontroli. Podobnie jak poprzednio kontrola wykazała, że oferowane paliwo spełniało wymagania jakościowe określone w przepisach prawa - dodaje.
27 lipca WIIH w Gdańsku przekazał UOKiK skargę pana Pawła.
- Kontrola stacji zostanie zaplanowana w najbliższym możliwym terminie - zapewnia Majchrzak.
- Regularnie od dwóch lat tankuję paliwo na tej stacji i nigdy nie było problemów. Obawiam się jednak, że nic w tej sprawie nie wskóram. Zdaję sobie sprawę, że jakakolwiek batalia sądowa oraz badania jakości paliwa będą długotrwałe, kosztowne i niedające jakiejkolwiek nadziei na udowodnienie, że niskiej jakości paliwo uszkodziło silnik. BP także doskonale o tym wie i czuje się bezkarne. My, klienci, jesteśmy skazani na porażkę. Niestety, jedyne co możemy zrobić to ostrzegać się wzajemnie przed stacjami, na których sprzedawane jest paliwo niskiej jakości i grzecznie, tak jak w tym przypadku, ponosić koszty napraw naszych samochodów - zakończył rozgoryczony pan Paweł.
Miejsca
Opinie (335) 5 zablokowanych
-
2017-08-11 14:13
Paliwko i Świerszczyk
norma, cwaniaczek xd,
może za gazetke też zwrot?
... tak serio to peugeot, to normalne, jeszcze ten rocznik 2011, gdzie zamiast koni są kucyki..- 3 2
-
2017-08-11 11:53
W Polsce są tylko dwaj producenci paliw - (3)
1. Rafineria Gdańsk - to zazwyczaj LOTOS, SHELL , i inne stacje dziadka Franka...
2. Rafineria Płock - to zazwyczaj Orlen, BP
Tak czy siak znaczenie jakości paliwa jest w 100% zależne od dostawy która przyjeżdża na daną stację.
Czyli jak Rafineria obrabia ropę i wytwarzane są paliwa to zawsze zostają tzw. odpadki. I zazwyczaj takie koncerny aby nie być stratnym dorzucają te odpadki do paliw.... Cóż jak nie masz znajomego w Lotosie to nigdy nie wiesz co lejesz.....- 4 2
-
2017-08-11 13:15
raczej nie jest to tak jak myślisz i wszytkie stacje biorą z LOTOSU bo nie opłaca się wozić (1)
podobnie na południu Polski wszystkie stacje biorą z Orlenu
- 4 0
-
2017-08-11 13:57
Jak pracowałem na stacji Lotos to byłem świadkiem dostawy paliwa z Orlenu (Gdynia), bo w Gdańsku brakowało pb98
- 2 0
-
2017-08-11 13:43
BP i Plock? Dobre :)
- 0 0
-
2017-08-11 13:54
Brakuje informacji ile juz to auto przejezdzilo na tych wtryskiwaczach.
- 1 1
-
2017-08-11 13:53
Niema co się cieszyć że benzyny takie problemy nie dotycza
Coraz więcej silników benzynowych ma wtrysk bezpośredni co czyni je podatnymi na złą jakość paliwa!
- 3 0
-
2017-08-11 13:32
lukoil
O samo jest na lukoilu na matarni!!!!!!
- 1 1
-
2017-08-11 13:27
To nie tylko na tej jedne stacji
Sam tez próbowałem złożyć skargę po tankowaniu na BP w Gdyni tydzień temu i niestety nawet formularz na stronie BP nie działał. Ale z problemem na stacji BP spotkałem się już z 3 krotnie. Po tankowaniu auto zaczynało szarpać lub wywalało błąd silnika.
- 1 3
-
2017-08-11 13:21
tego dnia na tej stacji tankowało pewnie z 1000 samochodów i akurat temu jednemu się auto zepsuło
I to jeszcze na dodatek po autostradzie gdzie katował auto, pana lepiej prześwietlić czy nie robił wyłudzeń wcześniej
- 2 2
-
2017-08-11 10:50
Brud (5)
Ta stacja ma brudne zbiorniki na paliwo . Nigdy ich nie czyscili odkoad powstała ta stacja. Chłop trafił gdy musieli napełniać nowym paliwem zbiorniki i ten cały syf z DNA się uniusl i sobie go zalał.
- 9 5
-
2017-08-11 13:17
chyba odwrotnie trafił jak juz resztki z dna zasysało (1)
- 2 0
-
2017-08-11 13:21
bzdura. zbiorniki na paliwo są tak skonstruowane, że nigdy nie pobierasz paliwa z samego dna. znajdź szkic budowy i się doedukuj
- 1 2
-
2017-08-11 11:22
(1)
Dostaw paliwa nie ma o 7:00 rano :)
- 1 2
-
2017-08-11 11:57
Jaka bzdura geniuszu. To od czego się pompy czy wtryski psują. Tak same z siebie .Raczej nie tylko od syfu który tankujesz na stacji wraz z paliwem a pozatym filtry wszystkiego nie zatrzymują. Wiem bo właśnie czyscilem pompę z szlamu który się zebrał w pompie wysokiego ciśnienia w CR a wymieniam filtry co 10k.
- 0 3
-
2017-08-11 10:58
Bzdura
W drodze z baku do wtryskiwaczy masz przynajmniej 2 filtry paliwa, jeden na pompie w zbiorniku drugi pod maską przed pompą wysokiego ciśnienia. Nie ma szans żeby jakieś "brudy" dostały się do wtryskiwaczy.
- 6 3
-
2017-08-11 13:15
Paliwo?
A może ta gazeta zaszkodziła która jest na paragonie?
- 2 1
-
2017-08-11 11:37
Hmmmm (2)
Raczej trzeba sprawdzić paliwo ze zbiornika samochodu. Swoja droga ciekawe, tylko jeden samochod sie zespuł. Należałoby znaleźć innych użytkowników którym popsuły sie układy paliwowe.
- 3 0
-
2017-08-11 11:47
(1)
Zajmiesz sie ta sprawa i szukaniem innych uzytkownikow?
- 2 0
-
2017-08-11 13:13
s**daktor jak już to naciągacz co napisał bzdurę żeby naciągnąć stację na wymianę wtrysków
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.