• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sypnęło rabatami w salonach samochodowych

Michał Jelionek
27 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Pod koniec roku w trójmiejskich salonach samochodowych sypnęło rabatami. Nowe modele z rocznika można nabyć z upustem w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pod koniec roku w trójmiejskich salonach samochodowych sypnęło rabatami. Nowe modele z rocznika można nabyć z upustem w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Koniec roku to świetny moment na zakup nowego samochodu. Dealerzy nakładają wysokie rabaty na auta z rocznika, a dodatkowo oferują atrakcyjne warunki finansowania, pakiety serwisowe czy akcesoria w niższych cenach. Przejrzeliśmy aktualne oferty wyprzedażowe w trójmiejskich salonach samochodowych.



Czy twoim zdaniem rabaty przyznawane przez dealerów są atrakcyjne?

Naszą wycieczkę rozpoczynamy od Grupy Zdunek i salonów marki BMWGdańsku zobacz na mapie Gdańska i w Gdyni zobacz na mapie Gdyni.

W obiektach BMW Zdunek na klientów czeka "xOkazji do radości". To wygodne finansowanie na samochody z rocznika 2017 (BMW Comfort Lease 1 proc., przy minimalnej wpłacie wstępnej w wysokości 5 proc).

W cenę wliczony jest pakiet serwisowy (5 lat lub 100 tys. km), inteligentne połączenie alarmowe (SOS) czy bezpłatna aktualizacja map w nawigacji BMW przez trzy lata od daty zakupu.

Dzięki tej ofercie BMW X1 można jeździć już za 1570 zł netto miesięcznie, BMW serii 3 za 1700 zł, BMW serii 4 Gran Coupe za 1940 zł, a BMW X5 za 2670 zł.

Atrakcyjne warunki finansowania - to propozycja BMW Zdunek. Atrakcyjne warunki finansowania - to propozycja BMW Zdunek.
Na atrakcyjne oferty mogą liczyć także klienci pozostałych marek dealera. Zdunek KMJ nałożył ciekawe promocje na wybrane modele Nissana. Wysokość upustów zależy od wersji wyposażenia i silnika, a największy rabat, bo aż 13 tys. zł, mogą uzyskać klienci kupujący X-Traila. Nieco ponad 10 tys. zł można zaoszczędzić przy zakupie Qashqaia. Natomiast do 4 tys. zł wynoszą rabaty na modele Micra i Juke.

Renault kusi mistrzowską ofertą z rabatami nawet do 20 tys. zł. Klienci mogą liczyć na specjalne ceny w pakiecie z promocyjnym ubezpieczeniem, za które zapłacą 1 proc. wartości samochodu. Przykładowo, jeśli klient kupi Renault Clio w promocyjnej cenie 52 682 zł, za roczne ubezpieczenie OC, AC i NW zapłaci zaledwie 522 zł.

Lista modeli, na które dealer nałożył rabaty jest naprawdę długa. Osoby przymierzające się do zakupu Clio mogą zaoszczędzić do 7,5 tys. zł, Captura do 8,5 tys. zł, a Megane Grandtour nawet do 9 tys. zł. Jednak największy upust, który wynosi aż 14 tys. zł, można zgarnąć przy zakupie Kadjara.

W salonowej części Dacii również pachnie rabatami, ale już nie tak okazałymi, jak w przypadku wcześniejszych marek Grupy Zdunek. Kupując modele Dacii można wynegocjować rabat do 4 tys. zł.


Sporo dzieje się w trójmiejskich salonach Toyoty. Sporo dzieje się w trójmiejskich salonach Toyoty.
Zaglądamy do salonów dwóch trójmiejskich przedstawicieli Toyoty - CarteraWaldera.

- Przełom roku to doskonały czas na zakup nowej Toyoty w atrakcyjnej ofercie. Jesteśmy przekonani, że świetnym ukoronowaniem bardzo dobrego dla nas roku będzie rozpoczęta w listopadzie, wielka wyprzedaż rocznika 2017 - mówi Aneta Janczewska z Toyoty Walder.
Odwiedzając obiekty Toyoty można uzyskać rabaty od 7 do nawet 28 tys. zł. Ta najbardziej okazała przecena tyczy się Land Cruisera 150 jeszcze przed kuracją odmładzającą, którą zresztą niedawno przeszedł.

- W zasadzie już od końca września nasi klienci niecierpliwie wyczekiwali wyprzedaży. Zainteresowanie Toyotami z aktualnego ciągle rocznika w obniżonych cenach jest bardzo duże, dlatego warto zjawić się u nas jak najszybciej, ponieważ ogólnopolska lista przecenionych aut szybko topnieje - zdradza Maja Lesińska z Toyota Carter.
Dealerzy przecenili w zasadzie wszystkie modele dostępne w ofercie. Przykładowo, model Aygo można kupić już za 33 900 zł, Aurisa od 57 900 zł, C-HR od 82 900 zł, RAV4 od 95 900 zł, a Hiluxa od 132 637 zł.

Czytaj także: Nowa Toyota Land Cruiser w akcji

Dealer Euro-Car największy rabat nałożył na model Edge. Dealer Euro-Car największy rabat nałożył na model Edge.
Gdyński salon Ford Euro-Car kusi rabatami nawet do 13 tys. zł. Największa obniżka cen dotyczy modelu Edge z rocznika 2017. Nieco mniejsze upusty nałożono na inne modele Forda, m.in. Focusa (rabat do 10 390 zł), Mondeo (do 10 050 zł), S-Max (do 9840 zł), Galaxy (do 9400 zł) czy C-Max (do 8950 zł).

- Jak co roku wyprzedażą objęta jest większość naszych modeli. Rabaty sięgają kwoty nawet 13 tys. zł w przypadku SUV-a Edge. Bardziej emocjonującą stroną promocji jest oferta wyprzedażowa dla Mustanga i Focusa RS. Więcej informacji udzielają nasi doradcy - zdradza Filip Formella z Euro-Car.
Pora na trochę niemieckiej motoryzacji. Pod lupę bierzemy Volkswagena i salon City Motors. Dealer oferuje swoim klientom rabaty od 4 tys. zł do nawet do 24 tys. zł, które przyznawane są z tzw. pakietem korzyści. Największy rabat można otrzymać przy zakupie Touarega z rocznika 2017. Sporo można zaoszczędzić decydując się na Passata, Beetle, Scirrocco czy Sharana (rabaty nawet do 16 tys. zł).

Również Opel Konocar obniżył ceny wybranych modeli aut. Rabaty wynoszą od 3 do 7 tys. zł, a w przypadku wersji z instalacją LPG nawet do 10 tys. zł. Przykładowo, Merivę można nabyć 4,5 tys. zł taniej, a przy zakupie Astry Sedan klienci otrzymają rabat w wysokości 7 tys. zł.

W salonach Volvo Drywa rabaty na poszczególne egzemplarze - w zależności od ich wersji i wyposażenia - dobierane są indywidualnie. Ofertą specjalną jest wyprzedaż modelu S90 z rocznika 2017 w bardzo atrakcyjnej cenie, już o 157 500 zł.

Czytaj także: Debiut nowego Volvo XC60

Trójmiejski przedstawiciel szwedzkiej marki kusi klientów promocyjną ceną Volvo S90. Trójmiejski przedstawiciel szwedzkiej marki kusi klientów promocyjną ceną Volvo S90.
Zaglądamy do salonów BMG Goworowski. Zarówno w przypadku marki Mercedes-Benz, jak i Mazdy, dealer nie prowadzi wyprzedaży rocznika. Rabaty negocjowane są indywidualnie, a dealer dodatkowo dorzuca od siebie pakiety promocyjne (dotyczy szczególnie Mazdy).

Dla przykładu, kupując dziś Mazdę 6 klient otrzyma komplet opon zimowych oraz 17-calowe felgi aluminiowe, będzie miał także możliwość zamówienia metalizowanego lakieru w cenie zaledwie 1 zł, a także przedłużenia gwarancji do 5 lat (lub 150 tys. przejechanych km) w promocyjnej kwocie 499 zł.

- Wszystkich potencjalnych klientów zapraszam serdecznie do naszego salonu. Liczba samochodów objętych promocją każdego dnia jest coraz mniejsza. Dotyczy to szczególnie nowego modelu Mazda CX-5. Zapraszam również klientów poszukujących rocznych samochodów używanych - mamy bardzo atrakcyjną ofertę dotyczącą samochodów demonstracyjnych - zachęca Marcin Kaszubowski z Mazdy BMG.
Czytaj także: Nowa Mazda CX-5 jest jeszcze piękniejsza

Dealer Mazdy proponuje swoim klientom ciekawe pakiety dodatkowe. Dealer Mazdy proponuje swoim klientom ciekawe pakiety dodatkowe.
Pora na dwójkę przedstawicieli Grupy FCA, czyli firmy Auto PlusAuto-Mobil. Dealerzy wyprzedają modele wszystkich trzech marek: Jeepa, Alfy RomeoFiata. W gdańskim salonie klienci mogą liczyć na rabaty w wysokości od 7 do nawet 40 tys. zł. Największy upust można wynegocjować w przypadku tego największego, czyli Jeepa Grand Cherokee. Kusząco wygląda również oferta promocyjna na modele Alfy Romeo. Przy zakupie Giulii można zaoszczędzić do 30 tys. zł, a Stelvio do 25 tys. zł.

Podobne promocje czekają na klientów w konkurencyjnym salonie Auto-Mobil.

- U nas "im drożej - tym taniej". Na samochody, które katalogowo kosztują około 250 tys. zł i więcej, można liczyć na rabaty dochodzące do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dla przykładu, Alfę Romeo Stelvio można nabyć 31 tys. zł taniej, a Giulię o 28 tys. zł. W przypadku aut do 100 tys. zł, to Jeepa Renegade w wersji Sport można kupić już za 63 900 zł, a Alfę Romeo Mito już od 49 900 zł. W tym roku zaobserwowaliśmy większe zainteresowanie niż przed rokiem, a to oznacza, że akcja wyprzedażowa potrwa krócej - wyjaśnia Paweł Kozłowski z Auto-Mobil.
Dealer marki Kia, firma Interbis, największe wyprzedaże rocznika zostawił na sam koniec roku. Póki co, oferuje swoim klientom rabaty finansowe lub atrakcyjne finansowanie. Dla przykładu na model Sorento można otrzymać rabat w wysokości 9 tys. zł bądź leasing od 102,6 proc.

Czytaj także: Alfa Romeo Giulia otwiera nowy rozdział

To dobry czas na zakup w atrakcyjnej cenie np. nowego Jeepa Compassa. To dobry czas na zakup w atrakcyjnej cenie np. nowego Jeepa Compassa.
Trójmiejski przedstawiciel JaguaraLand Rovera, firma British Automotive, kusi klientów nie tyle rabatami, co pakietem "zimowych korzyści" o bardzo dużej wartości łącznej. W przypadku Jaguara i modeli XE, XF oraz F-Pace, te korzyści mogą dobić do kwoty nawet 45 tys. zł. Pakiet o wartości 32 tys. zł można otrzymać także w przypadku Land Rovera Discovery Sport.

W zależności od modelu, pakiet "zimowych korzyści" może zawierać m.in. automatyczną skrzynię biegów, napęd na cztery koła, system nawigacyjny, czujniki parkowania i kamerę cofania, a także podgrzewane fotele przednie i tylne, szybę przednią czy koło kierownicy. Oferta obejmuje również możliwość zakupu oryginalnych kół zimowych z 50-procentowym rabatem od ceny detalicznej, a także pakiet ubezpieczenia OC/AC/NNW za 1 proc. wartości samochodu.

Na koniec zajrzeliśmy do Porsche Centrum Sopot. Dealer otwarcie przyznaje, że nie wyprzedaje rocznika, ale za to oferuje bardzo szeroką paletę samochodów dostępnych od ręki, w atrakcyjnych cenach.

Czytaj także: Land Rover Velar - luksus i taplanie w błocie

Dealer Jaguara i Land Rovera oferuje tzw. pakiet korzyści zimowych. Dealer Jaguara i Land Rovera oferuje tzw. pakiet korzyści zimowych.

Miejsca

Opinie (108) 5 zablokowanych

  • janusze

    cóż za piękny ból d*py ludzi których stać na auto w cenie rabatu na dustera ;)

    • 0 0

  • To moze i ja cos dorzuce dla ludzi ktorzy chca kupic tanio nowy samochod. (4)

    1) BMW U Zdunka zaproponowali mi 23% rabatu na auto w polowie roku (auto przez 3 mies staloby jako pokazowe w salonie)
    2) BMW Bawaria propozycja 16% rabatu na nowe auto z placu (oferta z polowy roku a nie wyprzedazy)

    3) Toyota. Przy zaangazowaniu sprzedawcy mozliwy jest upust 18% ! Tak 18% a nie 2 czy 5% ! Tyle, ze sprzedawca musi chciec !

    4) Inne marki premium. Polecam Select automotive. Rabaty do 35% (np nowe Audi A6) czy Volvo 16-25% !
    Na ich stronie sa przyklady ile i na co mozna dostac rabatu !

    Reszta marek mnie nie interesuje.

    • 3 13

    • W Toyocie uzyskałem ponad 20 % rabatu, tylko że zakup był robiony na firmę i przez firmę leasingową. Podałem sprzedawcy budżet (wysokość raty miesięcznej) i oferty były bardzo ciekawe w stosunku do klientów indywidualnych. Podszedłem do tematu od końca: najpierw pogadałem z handlowcem co ma na placu i za ile będzie w stanie to sprzedać, a następnie dopiero zapytałem się o jazdę próbną ;)
      Ogólnie bardzo pozytywnie, właśnie czekam na odbiór samochodu.

      • 0 0

    • jassne, ja nawet łapówę zaproponowałem i powiedział że się nie da takich zniżek

      przy czym sprzedawcą jest mój znajomy, więc wie że nie jestem podstawiony

      • 1 2

    • dobra dobra. itak niewarte tej kasy (1)

      te rabaty to itak sciema.
      Jak masz kase to kupuj, a nie zebrzesz.

      • 4 5

      • A od kiedy to żebractwem nazywamy przemyślane zakupy? Kopaliński się waszmości kłania.

        • 5 2

  • do tej pory porównałam kilka ofert wyprzedaży zimowych i zastanawiam się coraz poważniej nad peugeotem. Potrzebuję dużego, ale nie jakiegoś super ogromnego auta, żebym po prostu miała swobodę jazdy po miescie. Myślę o modelu 308 bo w sumie wymiary ma w sam raz. Mam nadzieję ,że mają coś z dieselkiem dla mnie , a wtedy byłoby już bajecznie :)

    • 1 0

  • wyprzedaże

    ja uważam że wyprzedaże spoko sprawa wyrwalem w peugeocie spoko model 2008 i jestem na prawdę zadowolony

    • 1 0

  • Zdunek - kiedyś to była obsługa. W hyundai Margo średnio. Polecam Plichtę. (2)

    Byłem w salonie zdunka w Sopocie oglądać auto, sprzedawca nie wiedział jakie mają promocje. Pokazałem mu tablicę z cennikiem przy wejściu był zdziwiony.
    Na używanych autach nie chcą opuszczać ceny (handlować). Zdziwiony byłem jak auto którym byłem zainteresowany 3 tygodnie później było 3 tyś tańsze.
    Do Gdańska dzwoniłem aby umówić się na jazdę próbną tylko miałem jedną prośbę aby sprzedawca podjechał po mnie w celu zrobienia jazdy próbnej.
    Najpierw się zgodził później już nie zadzwonił. Kiedyś nie było z tym problemów bo w salonie w Gdańsku kupowałem już nowy samochód.
    Następny salon Margo Hyundai Gdańsk. Takiego zniechęcenia do jazdy próbnej dawno nie widziałem. Powiedział że chyba nie ma wolnego auta itp. A zachęty do zakupu samochodu praktycznie żadnej. Coś w stylu albo Państwo kupią albo nie.
    Skoda Plichta Gdańsk, tu miłe zaskoczenie i nie jest to reklama bo skody nie kupię auto mi się nie podoba. Sprzedawca chciał sprzedać samochód, zmieniał oferty, wyposażenie, targował się, chciał sprowadzić auto w wersji jakiej nam się podobało, wszystko co 10 lat temu spotkałem w salonie Zdunka. I u Plichty przy wycenie skody dostajemy porządną wycenę.

    Ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia w innych salonach bo szukam właśnie nowe auto.

    • 4 2

    • (1)

      Po kolei.
      Jak widzę marudę to też nie chce mi się targować, nawet rozmawiać.
      Salon samochodowy to nie korporacja taxi aby po Ciebie przejeżdżali.
      Sprzedawca poznał się na tobie dlatego nie chciał marnować czasu.
      Pojechałeś do salonu Skody, choć wiedziałeś że nie kupisz tam auta cytuje"bo skody nie kupię auto mi się nie podoba" zabrałeś sprzedawcy czas z życia choć się starał i zmarnowałeś również własny...
      Kup se telewizor i nie zawracaj ludziom d..y !

      • 0 0

      • oj spało się na szkoleniu z marketingu

        Skąd wniosek że marudziłem ?
        O jazdę próbną poprosiłem, sprzedawca się zgodził i powiedział że nie ma problemu nawet zaproponował dzień. Mógł zadzwonić i powiedzieć że nie ma takiej możliwości. Kilka lat temu sami wychodzili z taką inicjatywą.

        W salonie Skody po oglądnięciu auta mi się nie spodobały, a nie przed.
        Sprzedawca czasem coś sprzeda częściej nie, a przedstawienie oferty i zachęta do kupna to chyba jego praca.
        Dzięki temu poleciłem salon kilku znajomym. Ja też tam byłem z polecenia. Może kiedyś tam wrócę.
        Na tym polega marketing "oj spało się na szkoleniu"

        Rozumiem że Pan prowadzi niezwykle przemyślane zakupy, nic nigdy nie zwraca aby nie marnować czasu sprzedawcom. Dom kupuje po cenie wywoławczej, samochód po pierwszej zaproponowanej cenie, a telewizor to taki o którym sprzedawca powie że najlepszy ?
        Jak chce się wydać między 60 a 100 tyś. można sobie trochę marudzić i targować lub szukać niższej ceny i czasu można trochę stracić.

        A jak dealer bierze stary samochód w rozliczeniu to cenę proponuję najbardziej korzystną ?
        Tylko dlaczego jak chciałem zostawić auto w rozliczeniu, dealer z innego miasta zaproponował mi sprzedaż auta na własną rękę, bo salony nisko wyceniają auta aby później na nich zarobić.

        Salon samochodowy to nie Caritas, a sztuką sprzedawcy jest tak sprzedać auto aby najwięcej na tym zarobić. Przy tym, że to klient powinien mieć świadomość, że to on zrobił świetny interes.
        Takich podstaw to uczą chyba na szkoleniu w biedronce.
        Przejedzie Pan się do salonu plichty na grunwaldzką, to zobaczy jak wygląda sprzedaż samochodów i nie jest to tylko moja opinia.

        A napisałem że u zdunka kiedyś to była obsługa, ponieważ jak kupiłem tam samochód to byłem bardzo zadowolony i polecałem salon przez kilka lat.

        • 0 0

  • SCIROCCO - piszemy przez jedno "r" ;) (3)

    • 2 2

    • d*pek piszemy przez jedno d.

      • 0 0

    • on nie wie nawet (1)

      skat ta nazwa . co wymagasz

      • 0 1

      • Skat??? ;)

        Nie chodzi o wymagania - ale warto sprawdzić poprawną pisownie nazwy modelu, gdy pisze się artykuł :)

        • 0 0

  • (15)

    Mnie interesuje czy komisanci ze Starogardu i Chojnic też sypną rabatami?
    Marzy mi się naprawdę zdrowy B5 w kombiaku od lekarza z Bawarii, który prowadził auto wyłącznie w rękawiczkach z koziej skóry a zimą trzymał pod kocem w ogrzewanym garażu.

    • 93 3

    • (11)

      Są takie Passaty. Nastoletnie,ale za nawet 5 tysięcy euro. Znajomy kupił Audi A4 z 2000 roku. Pierwsza ręka,chyba 2L benzyna. 90 tysięcy przebiegu. Dał 4 ,600 euro. Warto.

      • 6 8

      • Tak, 90 tys. przebiegu po 17 latach... (7)

        Kogo ty chcesz tutaj oszukać i dlaczego siebie?

        • 11 7

        • jak kupujesz od pierwszego właściciela to jest szansa (6)

          mój ojciec śmiga avensisem z 97. Ma go od nowości. Przebieg 160 tys. Ale takie auta to rzadkość

          • 6 2

          • (3)

            Mój przez 15 lat przejechał 70 tys. km. A kolejnym autem, od nowości (teraz 8 letnim) ok. 35 tys. km. Tyle ma na liczniku. Samochód zakonserwowany antykorozyjnie (bo to Mazda), garażowany, jeździ regularnie, wypieszczony... Jak nowy. Ale nie opłaca się go sprzedawać.

            • 4 1

            • ja kupię!!! (2)

              dawaj namiary do Taty, będzie miał dobrą opiekę, zadbam!

              • 3 1

              • ale nie licz na niską cenę (1)

                o ile w ogóle będzie chciał sprzedać

                • 1 0

              • Brawo!

                Dobre auta muszą kosztować, nawet uzywane!

                • 0 0

          • i sprzedaje? NIE! (1)

            Samochody sprzedaje się jak się sypią. Perełki ewentualnie schodzą w rodzinie.

            • 1 0

            • rozgląda się już za czymś nowym, ale na razie sam nie wie czego chce

              30 lat nie chce jeździć tym samym samochodem (20 to wystarczająco dużo). Z resztą jak sprzeda to na pewno nie za darmo.

              • 1 0

      • Znajomy kapitan (2)

        Sprzedawał corollę z 2004 roku z przebiegiem 45 tys. Auto sprzedał zanim wystawił ogłoszenie.... w środku auto jeszcze pachniało nowością.

        • 3 0

        • (1)

          Nie ma aut z lat 90 z takim przebiegiem małym?? Jesteście ograniczeni tak uważając.

          • 1 3

          • Jestes w błedzie

            Są takie auta.Kupilem niedawno Honde Accord IV gen.92r. Od dziadka.Przebieg to 74 tys km.Perelka.Pozdro dla niedowiarkow.

            • 3 1

    • takie autka tylko w Kościerzynie a jak masz czas to w Gnieźnie :)!

      • 13 0

    • no ba

      dodatkowo dostaniesz gratis kolor spoza palety producenta

      • 25 0

    • Oczywiście mogę udostępnić mój numer telefonu jeśli będzie chciał posłuchać silnika.

      • 15 1

  • Mazda?

    Kto to kupuje jeszcze? Sama rdza po kilku latach...

    • 0 0

  • a niech nie daja rabatow! zostana sie z tymi skorupami na nastepny rok (5)

    kasa wtopiona skorupy stoja....nie kupowac..przetrzymac ich 6 mcy i zobaczymyjak beda skorupy wypychac. Nowe juz zjechaly z linii i czekaja w kolejce albo juz plyna na samochodowcach.
    W nowym Porcie caly port zapchany skorupami Nissana. Zobaczymy jak te pojda. no to zobaczymy jak sie zapchaja dealery machery

    • 8 5

    • (4)

      Jak plyna, durniu, kiedy samochod konfiguruje sie pod klienta? Nie ma klienta, nie ma produkcji. Auta produkowane bez zaklepanego nabywcy to moze z 10% produkcji i to raczej nizszej klasy pojazdow gdzie nie ma zbyt wiele opcji do wyboru.

      • 3 4

      • (3)

        Minusy jak widać od osób, które nigdy nowego samochodu nie kupowały. Podpowiem - składasz zamówienie w salonie i czekasz wiele miesięcy, bo fabryka dopiero rozpoczyna produkcję twojego egzemplarza z dokładnie taką konfiguracją jaką sobie zażyczyłeś. Nie chodzi tylko o kolor nadwozia. Może w Skodzie jest 5 opcji na krzyż i mogą produkować sztampę, bo i tak każda Skoda jest potem taka sama, ale np. w BMW wariantów i opcji są setki (co daje dziesiątki tysięcy kombinacji) i praktycznie nie ma dwóch takich samych egzemplarzy i m.in. dlatego nikt ich na zapas nie produkuje. Wytwarza się kilkadziesiąt sztuk jako samochody demonstracyjne i tyle. Mało który klient premium kupi coś co nie zostało wyprodukowane z myślą o nim i pod jego upodobania i potrzeby. Ale spoko, dalej sobie minusujcie, frajerzy bez grosza przy duszy.

        • 2 1

        • dobrze że dodałeś o tych premium

          niepremium są klepane bez zamówienia a I tak się czeka potem kilka miechów bo produkcja nie wyrabia. Dodatkowo diler ma obowiązek sprzedać ileś tam sztuk a jak nie wyrobi normy to dostanie karę od producenta. Widziałęś kiedyś jak jest skonstruowana taka umowa?

          • 2 0

        • (1)

          Skody nie kupowałem ale np na skonfigurowana pod siebie Pande czekałem około 7 tygodni.

          • 1 0

          • Ja na Mazdę tydzień - tyle że było 5 opcji na krzyż i każda dokładna przez dilera.

            • 1 0

  • (3)

    Gdybym miał wolny hajs to brałbym to Volvo S90, piękne auto.
    Te wszystkie BMW, Audi i Merce są zbyt banalne i nudne.

    • 15 9

    • ja sie w M2 na jeździe próbnej nie nudziłem :) (2)

      • 3 3

      • (1)

        Po "pokoju z kuchnią" to czym Ty jeździłeś? Hulajnogą czy deskorolką?! ;)

        • 3 1

        • chodzikiem

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie oznaczenie na stacjach benzynowych ma paliwo przeznaczone do silników diesla?

 

Najczęściej czytane