• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powrót korków

Michał Tusk
19 grudnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dziury w chodniku z kostki w centrum Gdańska
Podróż z Wrzeszcza do centrum: 40 minut. Z Chełmu: prawie godzina. Tak jeździło się w poniedziałek samochodem po Gdańsku.

Już w sobotę było jasne, że piątkowa zmiana organizacji komunikacji w centrum Gdańska odbije się na zmotoryzowanych. Mimo mniejszego weekendowego ruchu całkowicie zapchane były ul. 3 Maja, Kartuska, aleja Armii Krajowej, Jana z Kolna i aleja Zwycięstwa. Jednak sobotnie i niedzielne problemy były igraszką w porównaniu z tym, co działo się w poniedziałek. - Stoję na alei Zwycięstwa i od piętnastu minut nie ruszyłam nawet na metr - skarżyła się przez telefon nasza czytelniczka, pani Ania z Sopotu.

Kolejka jadących do śródmieścia aut zaczynała się ustawiać już na wysokości teatru Miniatura. Nie lepiej było na ul. Jana z Kolna - tu sznur sięgał skrzyżowania z al. Hallera. Korki zatkały również al. Armii Krajowej, Kartuską, Podwale Przedmiejskie i Trakt Świętego Wojciecha - czyli praktycznie wszystkie wjazdy do centrum. Ubocznym skutkiem zatoru na al. Zwycięstwa był całkowity paraliż układu drogowego na terenie Akademii Medycznej (tamtędy kierowcy próbowali wydostać się na boczne ulice).

Sytuację pogarszały karetki pogotowia i policyjne radiowozy, które od rana do godz. 19 krążyły między Akademią, Szpitalem Wojewódzkim a Nowym Portem, gdzie odbywały się ćwiczenia służb ratunkowych (symulowano atak terrorystów na statek). Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policja na manewry specjalnie wybrała pierwszy dzień powszedni po wprowadzeniu zmian, chcąc przetestować sposoby poruszania się po zakorkowanym drogach.

Co wywołało takie zatory? Powodów jest kilka, ale wszystkie związane są z zamknięciem Huciska - teraz zarówno jadący na starówkę, jak i w stronę Warszawy oraz Łodzi skręcają pod Biblioteką Wojewódzką w Targ Rakowy, a przy Gildii wjeżdżają na Wały Jagiellońskie (w prawo na węzeł Okopowa, w lewo w kierunku Głównego Miasta). Właśnie Ci drudzy przykładają się do blokowania ruchu. Pod budynkiem LOT do ich dyspozycji oddano trzy pasy, jednak kierowcy tłoczą się na jednym - skrajnym prawym. Z tego powodu kolejka rośnie i sięga wyjazdu z Targu Rakowego.

Pod Gildią bałagan wywołują również piesi, którzy wchodzą na jezdnie w niedozwolonym miejscu - dokładnie między zebrami wyposażonymi w sygnalizację. Wczoraj aż do godziny 16 robili to bezkarnie. Pilnujący okolicy patrol policji i straży miejskiej siedział w radiowozie. Dopiero po południu strażnicy miejscy zaczęli egzekwować przepisy.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (48) 1 zablokowana

  • Apel do wszystkich kretynów co im sie dziś bardzo spieszylo

    Apel kieruje do wszystkich tych pseudo kierowcow bez wyobrażni.Czy wy naprawdę musicie wyjeżdzac samochodami na ulice??Czy jedyne o czym umiecie myśleć to jest własna d..a??Dziś dostawałem szału, bo przez takich kierowców tworzył sie jescze wieksze korki.Co mam na myśli?? Jeśli za skrzyżowaniem jest korek to dlaczego prawie wszyscy wjeżdzaja na to skrzyżowanie wiedząc, ze nie uda im sie opuścić go przed zmiana świateł??w ten sposob blokuja wszystko na jedna zmiane, nastepna zmiana światel kolejny debil blokuje i tak w kółko.czy naprawde tak wiele trzeba, zeby przewidzieć fakt, ze nie dam rady opuscić skrzyżowania??

    • 0 0

  • Dolaczam sie do apelu powyzej

    Kolega powyzej ma calkowita racje. Wyjedzie jeden z drugim na miasto i mysli ze jest panem ulicy bo siedzi w lepszej bryce. Do tego kierowcy bombowcy ze stazem pol miesiecznym i korki murowane. Zero przewidywalnosci i uprzejmosci ze strony gdanskich kierowcow. Ciekawe czy tak bedzie codziennie bo jak wszyscy przesiada sie na tramwaje to tez nie bedzie dobrze; ]

    • 0 0

  • olewka

    najgorsze ze i tak wszyscy maja gdzieś to, że wszyscy stojacy w tych korkach są wkurzeni na pelnym sztosie

    • 0 0

  • Gdańsk: Abrahama-Manhattan

    odcinek po Grunwaldzkiej, normalnie - 3-4 minuty, wczoraj - 34.
    Godzina 16.00.Rewelacja. Po prostu rewelacja....; (

    • 0 0

  • rozumiem zdenerwowanie na kierowcow ktorzy blokuja skrzyzowanie ale prawda jest taka ze jezeli nie wjada na to skrzyzowanie i nie ustawia sie za ostatnim samochodem to na to miejsce wjedzie pelno innych debili blokujacych skrzyzowanie a osoba ktora postanowila tym debilem nie byc i poczekac do nastepnych swiatel na tych nastepnych swiatlach tez nie wjedzie bo znow by blokowala. jedna osoba nic tu nie zdziala a wszystkich zmienic nie dasz rady.

    • 0 0

  • skad ten optymizm w artykule?

    z Wrzeszcza do Wrzeszcza jest 40 min
    z Wrzeszcza na Przymorze godzina (ostatnia sobota)
    czego życzę odpowiedzialnym za komunikację: żeby spędzali wieczność w korkach

    • 0 0

  • N. co Ty gadasz?

    banda łosi jeździ jak skretyniała masa. Nie potrafią przewidzieć tego że nie zjadą ze skrzyżowania przed zmianą świateł... Konie mają więcej instynktu samozachowawczego na drogach niż co po niektórzy!!!

    • 0 0

  • a ja wczoraj nie wytrzymalem w samochodzie

    wytryzmalem w korku do PG, wjechalem w uliczkę, zostawilem samochod w p**** (w ogole nie ma sensu miec samochodu w Gdańsku, rpzynajmniej dopoki nie skończą remontów:-)) przeszedlem przez przejscie, za minutę podjechał tramwaj, wsiadlem i 10 minut poxniej bylem w centrum i dalej 10 minut z buta do domu. Rano sytuację pwotorzylem w odwrotnym kierunku i tak będę codziennie teraz robil, bo cos czuję, ze jak popada jeszcze snieg, to w ogole się nie da jexdzic:-)

    • 0 0

  • Trzeba się przeprowadzić do Gdyni

    Trzeba się przeprowadzić do Gdyni, miasta gdzie przynajmniej 70% dróg jest równe. Jedyną zmorą jest brak pasów namalowanych na jezdni w niektórych niebezpiecznych miejscach (np płk. Dąbka/Maciejewicza) oraz niestety "czerwona fala". Natomiast brawo za eliminację "powtarzaczy" na morskiej koło Kauflandu i wczoraj koło IV L.O. Śmiać mi się chce jak niektórzy kierowcy stoją przed takim mrugającym pomarańczowym pieszym i nie wiedzą jak się zachować. Dzisiaj to dziadek mało się w żyrafę nie zamienił - tak wypatrywał zielonego światła którego nigdy już tam nie zobaczy. Dopiero mój klakson go obudził.

    • 0 0

  • Korki się tworzą bo kierowcy nie mają mózgów. Przykład: Al. Grunwaldzka na wysokości Miszewskiego/Do Studzienki. Wszyscy pchają się na skrzyżowanie choć nie da się z niego zjechać. Jadących Grunwaldzką zapala się zielone ale nie moga ruszyć bo krzyżówkę blokuje tłum aut.
    Kolejny przykad: Dojazd z Al. Zwycięstwa do 3 Maja. Wszyscy oczywiście muszą stać w poprzek bo koniecznie muszą zmienić pas bo przecież na skrzyżowaniu z Nowymi Ogrodami będą skecać w prawo czy lewo. Czy nie można robić tego płynnie? W Polsce nie. TO samo na zakończeniu Traktu Konnego. 2 pasy przechodzą w jeden. Oczywiście nikt z prawiego pasa nie wpuści tych z lewego. A niech sobie stoją, będę przed nimi. I takie przypadki głupoty się mnożą, a potem narzekamy na korki.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego dealera należy sopocki salon Porsche?

 

Najczęściej czytane