• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Testowali najnowsze elektryczne Mercedesy

mJ
11 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
EQ Tour 2022 EQ Tour 2022

Za nami kolejna odsłona wydarzenia EQ Tour. Podczas dwóch dni uczestnicy imprezy mieli okazję bliżej poznać elektryczną gamę modelową Mercedesa-Benz. Do dyspozycji gości oddano m.in. EQS 580 czy EQE 43 AMG.



EQ Tour to cykl szkoleń organizowanych przez Mercedes-Benz Polska. Importer wespół z wybranymi dealerami zaprasza klientów i miłośników marki na bliższe poznanie najnowszych modeli z gwiazdą na masce.

Jednym ze współorganizatorów EQ Tour 2022 był dealer BMG Goworowski, który swoich gości zaprosił na jazdy testowe 10-11 czerwca.

Salony samochodowe - Gdańsk, Gdynia, Sopot


EQ Tour 2022 EQ Tour 2022
Do tej pory wspomniane przejażdżki kojarzyły nam się przede wszystkim z piekielnie mocnymi Mercedesami ze stajni AMG i malowniczymi drogami Kaszub. I o ile trasy pozostały bez większych zmian, to diametralnie zmieniły się samochody - silniki spalinowe zostały zamienione na elektryczne.

I choć zainteresowanie wydarzeniem - jak co roku - było bardzo duże, to organizatorzy mogli zaprosić na jazdy niespełna 40 osób. Każdy z uczestników miał okazję przejechać się wszystkimi "elektrykami". Kierowcy zmieniali auta co kilka kilometrów.

Tegoroczna trasa prowadziła z gdyńskiego salonu BMG Goworowski do Jeziora Żarnowieckiego. I z powrotem.

Czytaj także:

Testowali hybrydowe Jaguary i Land Rovery



EQ Tour 2022 EQ Tour 2022
Do dyspozycji gości oddano elektryczne modele Mercedesa: EQA 250 (ceny od 216 tys. zł), EQA 350 (od 249 700 zł), EQB 300 (od 246 100 zł), EQC 400 (od 366 404 zł), EQV 300 (od 339 tys. zł), natomiast dwiema wisienkami na torcie EQ Tour 2022 były EQS 580 (od 621 300 zł) oraz premierowo pokazany Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC (od 468 900 zł).

Do dwóch ostatnich egzemplarzy kierowcy zasiadali zdecydowanie najchętniej. Pierwszy z nich to prawdopodobnie najbardziej luksusowy "elektryk" na rynku. EQS 580 dysponuje dwoma silnikami elektrycznymi, które generują w sumie 523 KM mocy i 855 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Sprint do "setki" trwa zaledwie 4,3 sekundy. Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 210 km/h. EQS 580 został wyposażony w baterie o pojemności 107,8 kWh, co - według producenta - pozwala na przejechanie na jednym ładowaniu 662 km. Realnie zasięg wynosi około 550 km.

Z kolei debiutujący EQE 43 AMG oferuje 476 KM mocy i 858 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 4,2 sekundy (prędkość maksymalna wynosi 210 km/h). Bateria ma mniejszą pojemność niż w EQS - 90,6 kWh. Auto jest w stanie przejechać nawet 500 km.

Czytaj także:

Mercedes EQS - najbardziej luksusowy "elektryk"



  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
  • EQ Tour 2022
mJ

Miejsca

Opinie (114) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • to nachalne wciskanie elektryków jest już niesmaczne

    elektryki nie są ani eko ani funkcjonalne ani tanie.To jeden wielki przekręt i pranie mózgów.szykuje się totalny skok na nasze portfele

    • 0 0

  • Porównajmy (14)

    Zasięg samochodu benzynowego na pełnym zbiorniku to około 700 km. Diesla jeszcze więcej, bo około 1000 km. Kiedy kończy się paliwo w ciągu pięciu minut mamy pełen bak i nie mamy żadnych ograniczeń w zasięgu jazdy.
    Samochód elektryczny ma dwu-trzykrotnie mniejszy zasięg, a ponowne ładowanie to nieporównywalnie długi czas w porównaniu do tankowania. Dodatkowo cena elektryków jest dużo wyższa pomimo dopłat. Dodatkowo mają krótszą żywotność w porównaniu do aut spalinowych.
    Wniosek? Za dużo większe pieniądze mamy samochód o dużo gorszych parametrach.

    • 8 2

    • Codziennie robisz 700km? (13)

      Najlepsze elektryki mają zasięg już powyżej 1000km, ale skąd możesz wiedzieć skoro twoim aktualnym marzeniem jest zakup Golfa z 2007 roku.

      • 2 2

      • Wiesz co jest najśmieszniejsze? (6)

        Ten golf z 2007 roku bije na głowę nowoczesnego elektryka pod każdym względem. Ceny, kosztów utrzymania, zasięgu i kosztów napraw. :)))

        • 1 4

        • elektryk (4)

          3 lata, jedna wizyta na przegląd gwarancyjny ok 500zł (nie pamiętam dokładnie), no i jeszcze za wymianę opon płaciłem co pół roku, ale w golfie też chyba prawda? ;) czy golfy nie wymieniają? hahaahaha klocków i tarcz w golfie nie wymieniasz? oleju nie wlewasz? nie wymieniasz? czemu serwisy nie lubią elektryków? bo golfy lubią ;)

          • 2 1

          • Dziwne, ale rzeczywistość jest inna. (3)

            "Właściciel skromnego elektrycznego Mercedesa Klasy B chciał przed sprzedażą samochodu doprowadzić go do pełnej sprawności i w tym celu pojechał do autoryzowanego serwisu tej marki, aby wymienić niewielki element zawieszenia. Okazało się, że każda rozpoczęta roboczogodzina przy naprawie tego pojazdu kosztuje 700 zł prawie dwa razy więcej niż takiego samego modelu z napędem spalinowym!"
            Pomijam fakt, że z elektrykiem jesteś praktycznie skazany na serwis, a ja takiego golfa z 2007 roku mogę naprawić w wielu alternatywnych warsztatach samochodowych.

            • 0 2

            • Za to cena w ASO tego Golfa z 2007 jest niska...

              • 0 0

            • Tylko czyja rzeczywistość? Jak Cię cena wymiany zawieszenia w ASO boli zawsze możesz to zrobić gdzieś indziej.

              • 0 0

            • Tak tak

              • 0 1

        • Jeszcze powiedz że pod względem hałasu i wibracji też.

          • 0 0

      • Konkretnie które mają 1000 km? Bo chyba jakieś bajki opowiadasz: (5)

        "Najbardziej podstawowe modele pozwalają przejechać na jednym ładowaniu 180 km. Zupełnie wystarczający do codziennego użytkowania wydaje się natomiast zasięg około 230 km. Większość samochodów elektrycznych oferuje zasięg z przedziału 200300 km."

        • 0 1

        • EQXX osiąga 1200 km na jednym ładowaniu (4)

          Firma ze Stuttgartu postanowiła jednak udowodnić niedowiarkom, że jak najbardziej można osiągnąć deklarowany zasięg. W tym celu Vision EQXX wyjechał w trasę zaczynającą się w Sindelfingen, przez Alpy Szwajcarskie i północne Włochy, aby dojechać do miejsca docelowego Cassis na Lazurowym Wybrzeżu.

          Należy zaznaczyć, że elektryczny Mercedes musiał zmierzyć się z wieloma różnych warunkami, w tym także tymi niekorzystnymi. Podróż rozpoczęła się w zimnych, deszczowych warunkach i odbywała się z normalnymi prędkościami drogowymi. Ponadto obejmowała dłuższy odcinek wiodący niemieckimi autostradami, który został pokonany z prędkościami do 140 km/h.

          Uwagę zwraca naprawdę niskie zużycie energii z całej trasy, które średnio wyniosło zaledwie 8,7 kWh na 100 km. W ten sposób Vision EQXX pokonał trasę liczącą 1008 km, a po dojechaniu do miejsca docelowego miał jeszcze 15% poziomu naładowania akumulatora. Średnia prędkość z całego wypadku to całkiem niezłe 87,4 km/h.

          • 0 0

          • Puki co to jest samochód koncepcyjny z wysokiej półki, z ceną zbijającą z nóg. (3)

            Ja porównuję przeciętny samochód spalinowy z przeciętnym elektrykiem.

            • 0 0

            • Tesla, Porsche i Mercedes mają zasięgi po 700km (2)

              Nic nie poradzisz że nie w cenie Fabi

              • 2 1

              • No widzisz (1)

                Super samochód ekektryczny w cenie dziesięciu, czy piętnastu fabii, potrafi się już zbliżyć zasięgiem do samochodu benzynowego. Łał! To się nazywa postęp! Chyba w drenowaniu kieszeni nabywców. :)))
                A jak wypada czas tankowania na stacji tej fabii, do czasu ładowania akumulatorów tego super nowoczesnego samochodu?

                • 0 2

              • W cenie 4 lub 5 ale nie dla psa kiełbasa

                • 0 0

  • Prądu będzie mniej i będzie droższy. Co potem.... (2)

    • 0 0

    • Za to paliw płynnych coraz więcej i są co raz tańsze....

      a nie, czekaj....

      • 0 0

    • Dlatego już dziś inwestuj w PV - kawał taniej ziemi gdzieś w głuszy, stawiasz panele, za 2 lata będzie można prąd z nich

      ...w swoim gniazdku.

      • 0 0

  • Super (3)

    Super samochody z bardzo dozą mocą ociekające luksusem i drogie ja nie wiem co a ze Śląska nad morze na jednym ładowaniu nie dojedzie a ja moim focusem 1.0 bez problemu a kosztuje tyle co komplet klocków do tego wypasionego AMG

    • 0 0

    • Wolę godzinę dłużej jechać MB EQS niż telepać się Fordem Focusem.

      • 0 0

    • Na tskie doctum wszyscy bogaci przesiądą się do Focusów.

      Pójdę dalej - VW Pastuch B3 mógł na jednym tankowaniu przejechać 2000 km drogami krajowymi.

      • 0 0

    • A zakład że dojedzie?

      • 0 0

  • Jest gwiazda jest jazda:) (17)

    Przypominam kolejny raz....elektryczny = węglowy:)
    Ślad węglowy samochodu elektrycznego używanego w Polsce jest większy niż 20 letniego passatino TDI:)
    Będzie pozysk prądu z odnawialnych źródeł w 80% to możemy gadać o czystej energii dla samochodów !

    • 41 8

    • Nawet wtedy zostaje kwestia produkcji i utylizacji (9)

      Te auta ważą ponad 2 tony - moje pierwsze auto 700 kg. To ponad dwa razy więcej materiałów, dwa razy większa logistyka itp. I moje auto jeździło ponad 20 lat - a która bateria wytrzymuje choć 10? Do tego wypychanie przemysłu z Europy - przez to wszystko elektryk to kilka razy większa szkodą dla środowiska niż zwykłe wozidło. Pomijam już milion zbędnych systemów czy dizajnerstwo - jakoś nikt nie mówi by robić auta proste i tanie, bo na tym możni nie mają zysków.

      • 11 2

      • Tesle (6)

        A są już Tesle co mają po 1 mln kilometrów i dają radę. Gdybyś interesował się elektryfikacją to byś wiedział że wiek ogniw ma bardzo mały wpływ na degradację. Zapraszam do badań naukowych i lektury.

        • 2 7

        • Polecam film Bjorna Nylanda - po 7 latach pojemność ogniw kia spadła o 1/3. (5)

          • 4 3

          • Dobre (4)

            Pierwsza elektryczna KIA opuściła fabrykę w 2021 roku, mamy 2022 a ty wiesz jaka jest pojemność po 7 latach.

            Przy czym producent daje gwarancję na 90% przez 10 lat od zakupu.

            • 1 3

            • Gdyby twoja wiedza i inteligencja były choć w 10%

              tak duże jak pewność siebie, to albo wiedziałbyś że Kia wypuściła elektryka dużo wcześniej (to w przypadku wiedzy), albo potrafiłbyś wygooglać (to w przypadku inteligencji).
              Jako, że zabrakło jednego i drugiego napiszę:
              Kia Soul 27 kWh, rocznik 2015.

              • 0 0

            • Biedota minusuje, ale co jej w życiu zostało? (2)

              • 0 1

              • Elektrykami jezdza gownozjady (1)

                Żeby załadować elektryka na 510 km trzeba spalić 10 ton węgla, dziś panele elektrowoltaiczne na dachach nie działają a nie ma miejsc na ich utylizację.
                Elektryczne samochody to największa ściema 21 wieku.

                • 0 0

              • Utylizacja paneli PV? Piasku, aluminium i miedzi się boisz?

                • 0 0

      • Ich wagi i związanego z tym śladu węglowego bym się nie czepial

        Bo to pomijalne w cyklu życia. Spalinowcem przez 20 lat przepalisz kilkadziesiąt ton paliwa więc te kilkaset kg różnicy w wadze nie robi różnicy. Elektrykom można wiele zarzucić ale to o czym wspomniałeś akurat ma najmniejsze znaczenie

        • 0 0

      • Ale porównuj jabłka z jabłkami - moja żona jeździ elektrykiem ważącym 1100kg, e-Smart chyba jeszcze mniej waży.

        Nie porównujmy Seicento do SUVa. Bateria moja i żony mają już 11 i 10 lat i jeszcze się sprawdzają (w mojej nie widzę zużycia mimo prawie 190 tys. km przebiegu). Co do prostego i taniego - Dacia to nikt wg Ciebie?

        • 0 0

    • Fejk news. (3)

      Radzę się zapoznać z najnowszymi badaniami. Nawet przy obecnym bilansie energetycznym to elektryki są bardziej ekologiczne niż spalinowe. Czy wiesz ze obecnie już nie utulizuje się ogniw tylko poddaje recyklingowi. Proszę nie czerpać info ze starych źródeł z przed 2018 roku ani ze źródeł lobbystycznych opłacanych przez koncerny naftowe

      • 4 10

      • recykling na tej samej południowoamerykańskiej pustyni co szmaty ? (2)

        • 5 3

        • Separacja chemiczna

          Jest coś takiego i nie jest to bardzo skomplikowane w przypadku akumulatorów

          • 0 0

        • Nie, w niemieckiej stacji mielenia akusów na proszek do produkcji kolejnych.

          • 0 0

    • Większość ludzi którzy jeżdżą EV ma domu i ładuje je z słońca. (1)

      EV to nie pojazdy dla biedoty, bo prąd jest za drogi.

      • 1 1

      • Dzięki Bogu, że na benzyna jest tania - ale do jeżdżenia prąd jest ciągle 3-5 razy tańszy.

        • 0 0

    • A ropa/benzyna dużo lepsze są od węgla?

      Powiedz co lepsze - czekać w nieskończoność na te 80% czystej energii czy korzystać z tych 20% czystej już dziś?

      • 0 0

  • Elektryki to te auta co kobalt do ich baterii zbierają dzieci w Afryce? (7)

    • 33 4

    • To problem jest w kobalcie czy dzieciach?

      Przy wydobyciu węgla też pracowały 150 lat temu. I to w europie

      • 0 0

    • I co z tego? (2)

      Ale w elektrykach nie ma baterii tylko ogniwa. A po za tym nie wszystkie ogniwa są wykonywane z kobaltu. Po trzecie skącz rozsiewać fejk newsy że dzieci zbierają kobalt.

      • 2 1

      • Co to znaczy skącz... Hmmmm.

        • 3 1

      • Jeśli średnio na 1 auto elektryczne przypada 1250x więcej kobaltu niż na baterię 1 smartfona to o czym my mówimy?

        Smartfon 8 gram, auto elektryczne 10 kilogramów.

        • 2 0

    • (2)

      tak ale jak piszesz to ze sr*jfona to jest tam kobaltu bodajze 5 x wiecej jak w bateriach aut elektrycznych , takze pozdrow dzieci z afryki hipokryto bo obecnie kobaltu w autach jest sladowa ilosc bo jest ,... za drogi

      • 5 9

      • Niesamowite historie opowiadasz, ale może byś już tak nie kłamał? (1)

        Smartfon 8 gram kobaltu, auto elektryczne 10 kilogramów kobaltu.

        • 8 2

        • Czyli auto średnio auto elektryczne ma w sobie blizko 1300x więcej kobaltu od smartfona

          a tu mamy przykład dużych aut z większymi niż średnie bateriami?

          • 5 1

  • szx (3)

    ciekawe czemu powoli zakazują w eu parkowania elektryków w parkingach podziemnych , na ytubie są piękne filmy jak ulegają samospaleniu . ale to włodimir.

    • 3 3

    • Jakiś przykład tej powolności?

      • 0 0

    • youtube (1)

      fajne masz źródło wiedzy.

      • 2 2

      • Ostatnio głośno o groźnych w skutkach pożarach elektrobusów nocujących na zajezdniach w Niemczech.

        "O pożarze w zajezdni zakładów komunikacji w Stuttgarcie, który wybuchł 30 września już informowaliśmy. Małe eksplozje pękających opon zaniepokoiły wtedy mieszkańców dzielnicy Gaisburg. Do akcji gaszenia ognia włączyło się ponad 200 strażaków, niespełna dwóch godzin trzeba było na pokonanie ognia, który zniszczył ostatecznie 25 autobusów. Ich szkielety stoją w zajezdni do dzisiaj. Hala w dalszym ciągu zagrożona jest zawaleniem, dlatego badanie przyczyn zdarzenia toczy się bardzo powoli. Dwa ze zniszczonych pojazdów to pojazdy w pełni elektryczne, według pierwszych ustaleń pożar mógł wywołać jeden z nich. Według rozgłośni SWR chodzi o pojazd e-Citaro wyprodukowany przez Mercedes-Benz."

        • 1 3

  • jaki to ma zasięg przy -10 ? (13)

    kto będzie miał czas stać w korku do ładowarek ?

    • 29 3

    • 510 km (7)

      • 0 0

      • 500 a jak w korku skończy się prąd to z kanistrem gdzie? (2)

        • 0 3

        • jeszcze nigdy mi się paliwo w korku nie skończyło (1)

          czemu miałby się zatem skończyć prąd?

          • 2 0

          • Dokładnie! :-)

            • 0 0

      • Może 984? (3)

        Hehe. Dobre.

        • 1 1

        • WLTP (2)

          Moje auto w 15C bez problemu osiąga zasięg deklarowany WLTP. Warunkiem jest rozsądek, czyli jazda zgodna z przepisami, bo w takich warunkach te testy się robi. Nikt oczywiście Polakowi nie będzie mówił ile ma jechać, więc w Polsce "zasięg" jest mniejszy. Tyle, że to do czasu, bo mandaciki się zmieniają i zasady punktacji też. Myślę, że to kwestia niedługiego czasu jak zasięg elektryków się w naszym kraju zwiększy do normatywnego ;)

          • 1 0

          • W mieście hulajnoga szybciej jedzie i ma większy zasięg (1)

            • 0 0

            • W korku możliwe że szybciej, ale jak ma większy zasięg to niezła musi być ta hulajnoga.

              • 0 0

    • Czas będzie miał ten sam co teraz stoi w kolejce do dystrybutora.

      Nie stoi? To może do ładowarek też nie będzie kolejek?

      • 0 0

    • (1)

      Im niższa temperatura tym mniejszy.
      Jak za wysoka, to też mniejszy.
      Im szybciej jedziesz na autostradzie to też mniejszy, już nawet przy ponad 110km/h.
      Jak każdy elektryk ;D

      • 4 2

      • w sumie to tak samo jest z benzyniakami, przy wysokiej temperaturze używamy klimy, przy niskiej zużycie rośnie bo silnik musi się nagrzać. A prędkości... no cóż, tak jest ze wszystkim. Energia potrzebna do napędu rośnie z kwadratem prędkości więc źródło zasilania nie ma tu znaczenia :) Nie przesiądę się jednak na elektryka bo ceny zabijają i dla mnie takie auto jest bez sensu, ale są grupy dla których może się to spinać.

        • 1 0

    • Około 300km

      • 0 0

    • Korków już nie będzie bo mało kogo będzie stać na samochód

      • 3 0

  • Prawda jest taka że zazdrość (10)

    Przemawia przez tych na których nie stać na takie auto.
    Trochę pokory

    • 10 34

    • stać nie stać, minę cię jak się będziesz ładował na trasie (4)

      • 7 2

      • Nie miniesz, bo przy paliwie po 10 zł będziesz jeździł najwyżej do Biedry po ziemniaki i cebulę. (3)

        • 8 5

        • spalanie (2)

          kalkulacja jest prosta, elektryki palą od 15 (mniejsze auta latem) do 30 (większe toporne auta zimą) kWh/100km. Zerknijcie w wasz rachunek ile płacicie za kWh i wszystko jasne. Na autostradzie zapłacicie x2. Ja aktualnie płacę ok 12zł/100km :P

          • 0 1

          • Po pierwsze zużywają już poniżej 10kWh (1)

            Po drugie nie patrzę na rachunki za prąd, bo mam go za darmo.

            Po trzecie 1 kWh to 70 gr czyli 7 zł za 100 km, dizelek spali ci 6l x 7,5 zł czyli 45 zł za 100km

            • 0 0

            • Nie masz prądu za darmo tylko zapłaciłeś za niego z góry za 20-30 lat - i to jest rewelacyjny sposób na ochronę kasy przed ...

              ... drożyzną i inflacją.

              • 0 0

    • Nie chcę i nie zazdroszczę.

      • 1 0

    • (3)

      Nie stać na nie niemal wszystkich zainteresowanych. Kredyt? Leasing? Ciebie też nie stać.

      Co to znaczy te "stać", a no znaczy tyle że zamawiasz auto w wymarzonej konfiguracji i robisz przelew ze swojego konta. Przy czym nie jest to dla ciebie aż taki wydatek aby nie spać po nocach czy się zastanawiać czy mam jakieś oszczędności jak przyjdą gorsze czasy. Stan umysłu "stać mnie" pokazała pandemia i zwrotki do firm leasingowych albo oferty odsprzedaży z pozostałymi ratami. Nie masz na tę zabawkę w gotówce to ciebie też nie stać.

      Powiem ci więcej, są ludzie którzy wyciągnęliby z "kieszeni" taką kwotę na samochód, ale tego nie zrobią. Dla nich jest to pusta, nic nie warta inwestycja. Często jeżdżą swoimi starymi samochodami aż do ich wyeksploatowania, nie wydają na głupoty pieniędzy. Tylko ci którzy ich nie mają nigdy nie docenią ich realnej wartości. Kredyt, leasing to nie twoje. To jest tylko obietnica, że kiedyś może być twoje.

      • 5 2

      • Tak ci ludzie z milionami w skarpetach jeżdżący starymi gruzami (2)

        Inflacja prawie 20% ale oni lubią gotówkę w szafie

        • 3 1

        • (1)

          Na pewno nie kupują samochodu, to nie jest inwestycja. To jest jak skarpetka, coś co się zużywa i ma konkretne przeznaczenie. Szczególnie tego typu samochody. To nie klasyki z lat XX wieku, tu nie wiadomo czy elektronika wytrzyma 10 lat, za lat 20 może to być nieruchomość gdzie spać będą bezdomni. Nie do naprawy o zerowej wartości. Jeżeli ktoś szuka inwestycji w motoryzacji to raczej na pewno będą to klasyki lub modele rokujące na klasyki. Już uprzedzam twój tok rozumowania, nie, Tesla klasykiem nie będzie. Bogaci będą chcieli poryczeć V8, najlepiej ręcznie robionym z serią nie więcej niż 1000 sztuk. Wszystko inne pójdzie niedługo na przemiał.

          Jak masz zasobną kieszeń to chyba dobrze wiesz jak zainwestować i kiedy jest czas na to. A czas to był właśnie na początku pandemii.

          • 1 1

          • Dzieciaku

            Jak ktoś ma pieniądze to z nich korzysta, a nie kisi, bo ma świadomość tego jak życie jest krótki.

            Ciułanie, oszczędzanie i pseudo inwestycje jest domeną ludzi biednych. Jedzą syf, nigdzie nie pojadą, nic nie kupią, bo im sen o potędze nie pozwala, a potem skuszeni ofertą 12% od Amber Gold czy pisowski inflacją 25% są czyszczeni do zera.

            • 0 0

  • Wypadałoby zmienić nazwę z Mercedes-Benz na Mercedes-Electric czy jakoś tak. (3)

    Żaden to benz teraz ? Poza tym będzie się źle kojarzyć z brakiem ekologii i hejtem.

    • 3 7

    • Synonimem dla electric jest szajs (1)

      • 6 5

      • Wyrzuć komórkę elektryczną, zastąp ją spalinową.

        Laptopa i lodówkę też.

        • 0 0

    • Ale Benz to jest nazwisko.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego koncernu motoryzacyjnego należy marka Porsche?

 

Najczęściej czytane