- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (98 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Włączone światła awaryjne mogły zapobiec wypadkowi w tunelu
W poniedziałek w tunelu pod Martwą Wisłą miał miejsce groźnie wyglądający wypadek. Jego rozmiary byłyby mniejsze, gdyby kierowcy stojąc w tunelu użyli świateł awaryjnych.
Wypadek spowodował duże utrudnienia w ruchu. Przejazd w kierunku Brzeźna, Zaspy i Przymorza odbywał się przez centrum Gdańska. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Korek na Podwalu Przedmiejskim sięgał ul. Elbląskiej. W zderzeniu ucierpiał pasażer renault. Z urazem nogi trafił do szpitala. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
Na filmie, który pochodzi z tunelowego monitoringu, widać, że kierowca renault, jak kierowcy stojący przed nim, nie włączyli świateł awaryjnych. Na to kilkoro czytelników zwróciło uwagę w komentarzach pod artykułem. Gdyby kierowcy, zmuszeni do gwałtownego hamowania na prawym pasie, włączyli światła awaryjne, do zdarzenia nie musiałoby dojść, a tunel nie musiałby być zamknięty przez ok. 2 godziny.
W całej tej sytuacji mogło zabraknąć kierowcom wyobraźni.
Czytaj też: Światła na rondzie pomogą rozładować korki w tunelu
Policjanci: najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo
- W przepisach nie przewidziano włączania świateł awaryjnych podczas jazdy samochodu, chociaż taka praktyka jest stosowana podczas gwałtownego hamowania, szczególnie na autostradzie. W ten sposób kierowca z tyłu jest ostrzeżony o nagłym zmniejszeniu prędkości wywołanym nieoczekiwaną sytuacją na przykład korkiem lub wypadkiem - mówi nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci drogówki są zgodni, że jeśli hamowanie zostało wywołane nieoczekiwaną sytuacją i istnieje ryzyko, że inni uczestnicy ruchu mogą być narażeni bez znaczenia, czy jest to droga miejska, ekspresowa, czy autostrada, to używanie świateł awaryjnych jest uzasadnione.
Co na to prawo?
Na kursach na prawo jazdy nie ma obowiązku nauki włączania świateł awaryjnych w powyższym przypadku. Instruktorzy mogą jednak o włączeniu świateł przypominać. Co zatem mówi prawo o ruchu drogowym w kwestii świateł awaryjnych?
- Światła awaryjne, jak sama nazwa wskazuje, służą do sygnalizowania innym użytkownikom, że nasz samochód jest unieruchomiony przez usterkę. Oświetlenie to stosuje się w razie awarii, czyli uszkodzenia przymusowego unieruchomienia pojazdu w sytuacji, która może stworzyć niebezpieczeństwo na drodze - tłumaczy Ciska.
Prawo o ruchu drogowym obowiązek włączenia tych świateł wiąże z "postojem pojazdu silnikowego lub przyczepy z powodu uszkodzenia lub wypadku na autostradzie lub drodze ekspresowej - w każdym przypadku zaś na pozostałych drogach twardych:
- poza obszarem zabudowanym - w razie postoju na jezdni w miejscu, w którym jest to zabronione, a na poboczu, jeżeli pojazd nie jest widoczny z dostatecznej odległości,
- na obszarze zabudowanym - w razie postoju na jezdni w miejscu, w którym zatrzymanie jest zabronione"
Opinie (308) 10 zablokowanych
-
2018-04-13 10:00
co to w ogóle za artykuł. (1)
Po pierwsze- wina leży po stronie obsługi tunelu, że nie zareagowali na korek i nie zamknęli pasa. Po drugie - nie byłoby wypadku gdyby debil nie zapierd...lał. Tytuł i artykuł przenosi winę na kierowcę renault.
Bardzo słabe.- 16 0
-
2018-04-13 10:09
Wręcz żenujące
- 7 0
-
2018-04-13 10:02
Na kursach na prawo jazdy nie ma obowiązku nauki włączania świateł awaryjnych w powyższym przypadku. Instruktorzy mogą jednak o włączeniu świateł przypominać. Co zatem mówi prawo o ruchu drogowym w kwestii świateł awaryjnych?
- Światła awaryjne, jak sama nazwa wskazuje, służą do sygnalizowania innym użytkownikom, że nasz samochód jest unieruchomiony przez usterkę. Oświetlenie to stosuje się w razie awarii, czyli uszkodzenia przymusowego unieruchomienia pojazdu w sytuacji, która może stworzyć niebezpieczeństwo na drodze - tłumaczy Ciska.
czyli jakie światła awaryjne ble ble bez znajomości przepisów- 1 0
-
2018-04-13 10:06
A moze pomogloby gdyby dostawczak jezdzil z przepisowa predkoscia i zachowywal ostroznosc??
- 3 0
-
2018-04-13 10:07
Ciekaw ile ciężarówka jechał?
Jak jechał ze 100 a tak to wyglada to nic nie pomoże
- 6 0
-
2018-04-13 10:11
Ankieta powinna byc taka: Czy włączasz mózg podczas jazdy?Gdyby pirat drowowy właczył mózg to by wypadku nie spowodował!
Wiec zacznij myśleć a nie usprawiedliwiaj swojej głupoty i winy na innych
- 10 1
-
2018-04-13 10:30
A moze mniejsza predkosc??
Zadne swiatla awaryjne nie pomoga jesli jedzie sie z duza predkoscia takim samochodem.prawda jest taka ze Ci wszyscy z dostawczakow, jezdza jak krolowie szos bo im sie spieszy.a pozniej czlowiek niewinny obrywa
- 5 1
-
2018-04-13 10:42
A poco są tablice informacyjne przy wjeździe do tunelu obsługa tunelu co robi wystarcz informacja korek . Jak ktoś hamuje to myśli o tym żeby włączyć awaryjne zresztą jak się ostro hamuje to się trzyma ręce na frajerze a nie szuka włączników od awaryjnych. Był kiedyś pomysł zeb w samochodach światła hamowania pulsowały w zależności od siły hamowania. Ale pomysł upadł bo za mało było by kolizji a co za tym idzie wiadomo mniejsza kasa dla koncernów samochodowych.
- 2 1
-
2018-04-13 11:03
A moze gdyby kierowca dostawczaka zachowal odpowiednia odleglosc i predkosc nie byloby tematu??!!
- 6 1
-
2018-04-13 11:05
Awaryjne
hmm to może również włączajmy awaryjne jak sr*my czy szcz*my nie ma takiego obowiązku żeby włączać światła awaryjne przy tym jak widze wypadek czy też stoję w korku i nie zamierzam tego nawet robić prawko zdali to nie są nie dorozwinięci żeby ich ostrzegać wystarczą pozycje i światło stopu a jeżeli ktoś nie umie sie do tego dostosować to niech płaci i niech poniesie wine jak uczciwy kierowca
- 2 0
-
2018-04-13 11:28
Naprawdę nie widać że auto do którego się zbliżasz że ono stoi??? Ludzie kto Wam dał prawko!
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.