• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Audi Q7 poza horyzont

Tomasz Bednarz
29 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Testowaliśmy dla was najlepiej wyposażony model Audi Q7 V12 TDI Quattro. Całą przyjemność po naszej stronie. Testowaliśmy dla was najlepiej wyposażony model Audi Q7 V12 TDI Quattro. Całą przyjemność po naszej stronie.

Są auta, które fascynują nawet kilka lat po rynkowym debiucie. Audi Q7 powstało pięć lat temu, ale przejażdżki najnowszą, najdroższą i najlepiej wyposażoną wersją Exclusive z 500 konnym, 6 litrowym silnikiem diesla V12, ceramicznymi hamulcami i nagłośnieniem Bang & Olufsen i tak nie mogliśmy sobie odmówić.



Nasz testowy egzemplarz wyposażony jest w potężny silnik wysokoprężny silnik V12 z dwiema turbosprężarkami, o pojemności dokładnie 5934 cm sześc. i mocy maksymalnej 500 KM przy 3750 obr/min. Maksymalny moment obrotowy, okrągłe 1000 Nm osiągany jest w szerokim zakresie od 1750 - 3250 obr/min. Zasilanie oczywiście typu Common - Rail (sterownik Bosch EDC 17). Jednostka powstała poprzez zblokowanie dwóch silników V6 3.0 dostępnych wcześniej w różnych modelach marki Audi i nie tylko. Zresztą jest to zabieg stosowany we współczesnej motoryzacji, np. V12 Astona Martina to dwa zblokowane silniki V6 z Forda Modeno, oczywiście odpowiednio doposażone. W układzie wydechowym Audi V12 zastosowano dwa katalizatory utleniające oraz dwa bezobsługowe filtry cząstek stałych. Co ciekawe Audi Q7 z tym silnikiem spełnia już teraz wymogi normy emisji spalin Euro 6, która wejdzie w roku 2014. Silnik pracuje bardzo cicho i nie sposób go odróżnić od jednostek benzynowych, także kiedy jest zimny i wchodzi na wysokie obroty. Wzorowa kultura pracy, nie ma żadnych ryków, grzechotów ani świstów.

Stały napęd na cztery koła odbywa się za pośrednictwem 6-stopniowej przekładni automatycznej Tiptronic z dynamicznym programem zmiany biegów DSP i programem sportowym. Jak na SUV-a o masie 2605 kg auto dysponuje zabójczymi przyspieszeniami. "Setkę" osiąga po 5,5 sekundy, prędkość maksymalna - oczywiście ograniczona elektronicznie - to 250 km/h. Prawdziwa moc super mocnych turbo diesli ujawnia się nie w sprincie do setki, lecz w znakomitych przyspieszeniach na wyższych biegach. Tak samo jest i w tym przypadku. Jadąc Q7 V12 80 km/h można przyspieszyć do 130 km/h na 4 biegu (tryb manualny) w 3,5 sekundy. Ciąg tego auta jest niesamowity! Zużycie paliwa, średnio 11,3 l oleju napędowego na 100km (wg danych producenta). My podczas naszych dość ostrych jazd zużywaliśmy średnio ok.15 l/100 km, jest wartością jak najbardziej do zaakceptowania, zważywszy na V12 i 6 litrów pojemności silnika.

Jeżeli chodzi o prowadzenie to pod względem właściwości jezdnych Q7 V12 nie ustępuje sportowym modelom, jak S4 czy S5. Praktycznie jedyną różnicą jest to, że po prostu siedzi się wyżej niż w usportowionej osobówce, ale w ten sposób lepiej obserwujemy co się dzieje na drodze. Mamy poczucie mocy oraz bezpieczeństwa, a o to przecież chodzi w autach typu SUV. Znakomite właściwości jezdne Q7 V12 zawdzięcza miedzy innymi bardzo skutecznie działającej stabilizacji bocznej pneumatycznego zawieszenia - przechyły nadwozia są nieznaczne, zwłaszcza w ustawieniu: dynamic. 21-calowe pięcioramienne alufelgi o odcieniu tytanowym i opony o rozmiarze 295/35 R 21 zapewniają atrakcyjny wygląd oraz dbają o pewne prowadzenie i bezpieczeństwo. I rzecz najciekawsza auto posiada 20 calowy system hamulców ceramicznych! Wewnętrznie wentylowane i dziurkowane tarcze wykonane są z ceramiki wzmocnionej włóknem węglowym. Dodatkowo zaciski hamulców lakierowane w kolorze antracytowym z logo Audi. Lubimy takie gadżety.

Audi Q7 V12 jest jednocześnie autem funkcjonalnym. Wnętrze, jak zapewnia producent, można zaaranżować na 27 różnych sposobów dla 5 lub 7 osób. Bagażnik jest ogromny, w wersji 5 osobowej jego pojemność wynosi 755 litrów ,a fotele można dowolnie składać, więc miejsca na bagaż nie powinno zabraknąć. Wymiary Audi Q7: długość 5089 mm, szerokość 1983 mm, wysokość 1737 mm, rozstaw osi 3002 mm.

Wracając jednak do naszego Audi. Mamy tu klimatyzowane fotele i boczki drzwi pokryte są dwoma rodzajami skór - czarną i kremową (nappa exclusive) przeszyte białą nitką. Deska rozdzielcza wykończona czarną skórą i czarnym drewnem fortepianowym. Wykończenie jest znakomite a jakość materiałów to po porostu najwyższa półka. Do tego jeszcze: podsufitka z Alcantary, 3 ramienna kierownica w czarnym drewnie z funkcją zmiany biegów, ekrany TV w zagłówkach, DVD, tuner telewizyjny, nawigacja kolorowa ze szczegółową mapą Europy środkowej i zachodniej - 7 calowy ekran systemu sterowania MMI z 30GB pamięci, panoramiczny dach, 4 strefowa klimatyzacja, boczne podświetlenie tapicerki, kontrola ciśnienia i temperatury opon, biksenony z funkcją doświetlania zakrętów, kamera cofania oraz webasto (ogrzewanie postojowe) z pilotem. Elektroniczne urządzenia wspomagające pracę kierowcy to: Audi Line Assist - kontrola toru jazdy, Audi Side Assist - asystent zmiany pasa ruchu, Adaptive Criuse Control - tempomat aktywny z czujnikiem radarowym oraz Parking System Advanced - asystent parkowania. Cena nowego Audi Q7 V12 w wersji podstawowej wynosi 601 400 zł. Egzemplarz, którym podróżowaliśmy był znacznie droższy!

No i na deser pozostaje jeszcze system nagłośnienia. Mamy tu high - endowe urządzenia Audio renomowanej firmy Bang & Olufsen. 14 głośników, każdy wyposażony w końcówkę mocy i aluminiowy front. Kiedy system zostaje włączony dwa głośniki wysoko tonowe umieszczone w górnej części deski rozdzielczej wysuwają się automatycznie aby optymalnie cieszyć uszy wszystkich pasażerów auta - to sala koncertowa na kołach. Za taki zastaw Bang & Olufsen trzeba dopłacić przy zakupie nowego auta 29 120zł.

Audi Q7 nawet w najprostszej i najtańszej wersji jest autem zwracającym uwagę na polskich ulicach. Nasz egzemplarz o takich osiągach i tak znakomicie wykończony to dzieło sztuki samochodowej, wyznaczające kierunki rozwoju marki Audi na najbliższe lata.
Tomasz Bednarz

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • hamulce (1)

    ceramiki to podstawa takich bolidów...ale wybrałbym V12 mesia :)

    • 4 5

    • chyba

      ze w g klasie! nic innego! sorry merc sie skonczył z 98 r jaki i japońce!

      • 2 1

  • a nie lepiej za tą kasiore fajną chatke nabyć ?

    • 7 4

  • pytam się PO CO!

    PO CO KUPOWAC TAKIE AUTO z doświadczenia wiem że każde się po czasie nudzi i kropka

    • 10 2

  • Audi Qpa

    Auto dla żony obrzydliwie bogatego biznesmena, albo dla szmalcownego kolegi Biedronia.
    Za takie pieniądze to auto jest bez jaj.

    • 8 5

  • (3)

    3.0 jezdzi fajnie, podobnie z reszta jak Touareg czy X5 z motorami o podobnej mocy, XC 90 - cienias
    4.2 robi konkretne wrazenie, i X5 3.0 sd (35d) - nie daje mu rady,
    wrazenia z jazy w sumie podobne a nawet lepsze od nowego X z motorem 40d
    ale V12 w porownaniu z reszta doslownie lata !

    • 6 3

    • ale o co tobie chodzi ? masz nowy numer auto swiata (2)

      ach te gimbusy

      • 3 1

      • (1)

        wiem, rozmarzyłem się.....

        • 0 0

        • szkoda, ze nikt z czytających nie ma o tym pojecia

          a rozpisac sie mozna jeszcze chodziazby o discovery, bo fajny sprzet,
          oraz kosmiczny wew. cayene tez w dieslu oczywiscie

          • 0 0

  • Dobrze już dobrze dzieci a teraz proszę wsiadać do Gimbusa i nie marudzić i tak nigdy nie będziecie mieli takiego auta a nawet

    nie zobaczycie go przed waszym TBSem a brzydki jest i to konkretnie a w białym kolorze wygląda jak full wypas samochód mleczarski

    • 5 2

  • "Cena nowego Audi Q7 V12 w wersji podstawowej wynosi 601 400 zł. Egzemplarz, którym podróżowaliśmy był znacznie droższy!"

    To chyba z ochroną trzeba poruszać się takim samochodem.

    • 5 2

  • By bogacz mógł dostać wzwodu na widok samochodu (5)

    Wszystko fajnie, silnik jak w odrzutowcu itp: tylko po cholerę SUV? Niech mi ktoś powie, że lans nie jest głównym celem kupowania Q7! Spróbujcie tym cudem wyjechać w teren - 30 letnia Lada Niva się tam lepiej sprawdzi.

    Osobną kwestią jest ten okropny wygląd nawiązujący stylistyką chyba do radzieckich ciężarówek.

    Naprawdę za 600-700 tys. nie da się kupić sensowniejszego pojazdu?

    • 12 0

    • Wątpię, by Łada Niwa z silnikiem 1,6 dała radę w terenie lepiej (4)

      niż 1000 Nm w Q7, z napędem na 4 koła i blokadą mechanizmu różnicowego.

      Wiesz w ogóle ile to jest 1000 Nm?

      Przeciętne auto z silnikiem 1,6 l ma ok. 120-160 Nm, diesel 30% więcej.

      1000 Nm to mają ważące 40 T czołgi.

      • 1 9

      • Rzeczywiście, imponujące 1000Nm - na pewno będzie wyżucać więcej błota spod kół, jak sie zagrzebie w jakimkolwiek błotku czy piasku taka przerośnięta świnia.
        A juz na pewno to 1000Nm przyda się w trakcie jazdy w sypkim terenie, jak tak aważąca 2 tony krowa osiądzie na sypkim :)
        Na marginesie, ciekawe jakie ta atarapa terenówki ma konty natarcia i prześwit. O odporności silnika (misy olejowej) na jazdę w trudnym terenie lepiej nie wspominać.
        To jest po prostu mikrobus na dużych chłopców, myślących, że jak masz duże koło to wjedziesz w teren :)

        • 8 0

      • (2)

        Q7 z pewnością ma wspaniałe osiągi na prostej, jego wnętrze jest bardziej luksusowe niż salon w mieszkaniach klasy średniej, jest bezpieczne i itd., tylko pytanie: jaki sens ma robienie takiego Suva?

        Suv nie sprawdzi się w terenie - ktoś wyżej napisał Ci dlaczego. Zresztą, jeździłbyś ładną, odpicowaną, świecącą się furą za 600k złotych po muldach?

        Suv nie sprawdzi się w mieście - owszem wygodnie będzie stać w nim na światłach, ale i ciężko się przebijać przez korki i wąskich przejściach trudno i na zakręty trzeba więcej miejsca i przede wszystkim ciężko zaparkować
        Suv sprawdzi się na trasie - ale nie tak dobrze jak limuzyna

        No chyba, że ktoś mieszka na wsi i musi pokonywać drogę gruntową - ale nie chce mi się wierzyć, że do ludzi, którzy mają Q7 nie prowadzi porządna droga.

        • 2 0

        • Q7 (1)

          Po gruntowej drodze na takich felgach i oponach to nie dojedzie do asfaltu, bo czujniki ciśnienia w kołach wyświetlą kierowcy komunikat, że jest kapeć i dalej ma iść na piechotę.

          • 1 0

          • Cóż, wynika z tego, że za 600 tys. można dostać zupełnie niepraktyczne auto

            • 3 0

  • Widziałem dzisiaj takiego na Słowackiego

    Stał w korku za moją 20lstnią Corsą 1.0, którą kupiłem za 400 zł.

    • 19 1

  • Q7 i nie ma mocnych (2)

    Najlepszy na rynku w swojej klasie!

    Żadne auto w jego klasie nie jest tak dobry jak to Audi. Konkurencja typu BMW z seri X nie dorównuje do pięt .... Nie jest to jedynie moje zdanie, ale obojętnie czy włączysz polski, niemiecki, brytyjski program motoryzacyjny mają to samo zdanie ...

    CUDO ...

    • 3 11

    • Zgadzam sie

      na pług śnieżny nie ma lepszego samochodu, Liaz i Star wysiadaja

      • 8 0

    • Są lepsze: LR/RR, X5, ML i GL, Cayenne

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym mieście znajduje się siedziba Audi?

 

Najczęściej czytane