• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niesprawni seniorzy za kółkiem - "Nie możemy nic zrobić"

Czytelnik Trojmiasto.pl
20 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Często osoby starsze, pomimo swojego wieku i ograniczeń z nim związanych, decydują się samodzielnie prowadzić samochód. Nie zawsze jest to rozsądny wybór, ale... na chwilę obecną nic nie można z tym zrobić. Często osoby starsze, pomimo swojego wieku i ograniczeń z nim związanych, decydują się samodzielnie prowadzić samochód. Nie zawsze jest to rozsądny wybór, ale... na chwilę obecną nic nie można z tym zrobić.

Są osobami w podeszłym wieku, często z zaburzeniami psychicznymi, cierpią na choroby mózgu, mają problemy z koncentracją, trudności w wykonywaniu dwóch czynności naraz, zaburzenia funkcji wzrokowo-przestrzennych. Mimo to wciąż są aktywnymi uczestnikami ruchu drogowego i chętnie wsiadają za kółko.



Czy osoby starsze powinny kierować pojazdami?

Na naszą skrzynkę przyszedł list od jednego z trójmiejskich lekarzy geriatrów (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), który zwraca uwagę na problem poruszania się samochodami przez osoby do tego niezdolne.

Oto opowieść naszego czytelnika.

Jesteśmy zespołem lekarzy i psychologów zajmujących się rozpoznawaniem i leczeniem zespołów otępiennych i innych zaburzeń psychicznych u osób w podeszłym wieku. Chcemy podzielić się obserwacją niepokojącego nas zjawiska, z którym w naszej pracy mamy do czynienia coraz częściej.

Osoby starsze chorujące na choroby zwyrodnieniowe mózgu (w tym chorobę Alzheimera) coraz częściej prowadzą pojazdy i są samodzielnymi uczestnikami ruchu drogowego - o czym mówią otwarcie w chwili, gdy przychodzą na terapię czy zajęcia do naszego ośrodka. Poza rozpoznaniem i rozmową z rodziną my, lekarze, nie jesteśmy w stanie nic zrobić, ponieważ jest to prawnie nieuregulowane.

Czytaj także: Czy senior za kółkiem jest zagrożeniem na drodze?

Podczas konsultacji i badań neuropsychologicznych u starszych wiekiem pacjentów stwierdzamy deficyty funkcji poznawczych, które jednoznacznie sugerują, że osoby te nie powinny być kierowcami. Są to przykładowo trudności w długotrwałym utrzymaniu uwagi, nadmierna podatność na dystraktory, trudności w wykonywaniu dwóch czynności naraz, zaburzenia funkcji wzrokowo-przestrzennych, sugerujące kłopoty z oceną odległości czy relacji miedzy obiektami. Wyniki testów psychologicznych są nam pomocne w diagnozowaniu i różnicowaniu chorób otępiennych. Nie są one jednak w żadnym wypadku podstawą do podjęcia decyzji o ograniczeniu uprawnień do prowadzenia samochodu.

Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że osoby cierpiące na zespoły otępienne, w tym na chorobę Alzheimera, mają zaburzenia myślenia i obniżony krytycyzm. Często to rodzina takiej osoby musi podjąć trudną decyzję o ograniczeniu lub wręcz zakazaniu choremu prowadzenia samochodu.

Problem, który podejmujemy jest duży i stwarza ogromne zagrożenie (nie tylko dla zdrowia i życia naszych pacjentów, ale też innych uczestników ruchu drogowego), a my jesteśmy wobec niego bezradni.

Przekazaliśmy nasze obserwacje i obawy policji, ta może jednak zareagować dopiero, kiedy dojdzie do zdarzenia drogowego i tylko wtedy, kiedy zauważy oczywiste zaburzenia w zachowaniu kierowcy.

Zgodnie z zaleceniem policji powinniśmy zawiadamiać pracowników wydziałów komunikacji w odpowiednich dla miejsca zamieszkania urzędach miejskich. Taka procedura jest jednak niemożliwa ze względu na obowiązek zachowania tajemnicy lekarskiej i ochronę danych osobowych (GIODO).

Dysponujemy alkomatami, wiemy, jak identyfikować kierowców po spożyciu alkoholu, ale po naszych drogach poruszają się osoby, które z powodu chorób mózgu od dawna nie powinny zajmować w samochodzie miejsca kierowcy.

Czy naprawdę jedyne co możemy zrobić w tej sytuacji to czekać na zdarzenie drogowe?
Czytelnik Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (250)

  • młodzi pozerzy na swych drogich lansiarskich welocypedach (1)

    Stoisz na czerwonym, aż tu nagle pojawia się taki odblaskowiec - koszulka za 500, spodenki za 1000, kask za 2000 i rower za 10 000. Oczywiście podjeżdża aż do świateł, zajeżdżając drogę samochodom. Po zmianie świateł na zielone zamiast jechać, ten nadal wypatruje co lepszych panien stojących przy przejściu :) To odnośnie tych staruszków stojących na zielonym z opóźnionym zapłonem :)

    • 13 3

    • Zazdrość o kasę i młody wiek niszczy.

      Ale życzę powodzenia; może w końcu coś wyrwiesz, albo chociaż wygrasz czwórkę w Totka.

      • 0 1

  • Absolutnie zgadzam się

    że osoby psychicznie chore nie powinny prowadzić samochodu . Jednak ten problem dotyczy wszystkich kategorii wiekowych .
    Statystyki są nieubłagane . Najbardziej "przestępczy " wiek to kierowcy od 18 do 25 roku życia. Oni powodują najwięcej wypadków, i to tych najgrożniejszych , bo spowodowanych brawurą i głupotą.
    Oni także powodują najwięcej wypadków spowodowanych używaniem narkotyków , na co chyba policja przymyka oczy , bo łatwiej jest sprawdzić wczorajszego kierowcę z o,o2 we krwi , okrzyknąć go ""pijanym kierowcą" i zapisać sobie sukces zbawienia narodu , niż wykryć naprawdę grożnych , bo oszołomionych i agresywnych , a przede wszystkim liczniejszych narkomanów za kółkiem.
    Starsi ludzie nie szaleją . Niczego nikomu nie muszą udawadniać , ani imponować . Jadą najczęściej wolniej , i rozważniej.
    A co się dzieje na drogach trójmiejskich ? Odnoszę wrażenie , że co drugi kierujący jest niespełna rozumu , a szczególnie element napływowy w okresie wakacji.

    • 6 0

  • radyjko na max i pedał do podłogi

    Mam 60 lat,kierowcą jestem od 42 lat z jedną stłuczka na koncie /nie z mojej winy /..To co wyprawiają młodzi kierowcy to jest dopiero horror .Najgorsi są tacy ,nie bezpośrednio po kursie tylko przejechali w swoim życiu 3000-10000 km.i myślą ,że pozjadali wszystkie rozumy.Zimny łokeć,radyjko na max,bum,bum w środku aż się dach podnosi .I wtedy jest bum,płacz i tragedia .Każdy powinien mieć odpowiedzialność i wiedzieć kiedy ze sceny zejść.

    • 6 1

  • znam temat....

    Mieszkam w bloku z tzw seniorami. Połowa głucha, druga połowa ślepa...sąsiadka ma z 90 lat i ma punto. Problem w tym że ma problemy zdrowotne wszelkiego rodzaju, problemy z wyslawianiem się, miała w zeszłym roku operacje na jaskre - efekt jest taki że na jedno oko ledwo widzi drugie trochę lepiej. Wsiadajac razem do windy zbliża się do mnie na odległość kilkunastu centymetrów by mnie poznać......i jeździ!!! Kilku innych sąsiadów również prowadzi i uważam że to jest skandal. Ledwo chodzą, ledwo trzymają pion, problemy ze schodami i wzrokiem. Więc jak takie osoby mogą swobodnie prowadzić auto? W pewnym wielu powinny być obowiązkowe badania i testy. Mojemu mężowi kiedys na jego zielonym z boku wyjechał dziadek. Bo nie widział czerwonego a w ogóle to jego żona się żaliła że on miesiąc wcześniej miał wylew więc niech się na nich nie denerwuje. Ręce opadają i tyle.......

    • 8 4

  • To nie seniorzy

    Po miescie poruszam sie glownie jako pieszy, ewentualnie rowerzysta. Niestety co kilka dni pojawia sie sytuacja, kiedy ktos na mnie wymusi pierwszenstwo lub nie zauwazy, ze akurat przechodze na pasach i przejezdza centymetry ode mnie. Zdarza sie, ze za kolkiem siedza osoby starsze, ale 80 % powyzszych sytuacji to jednak mlodzi z komorkami w dloniach...

    • 1 0

  • I co w związku z tym?

    Jakoś nie słychać o tym, żeby ci niesprawni seniorzy powodowali śmiertelne wypadki lub choćby poważne wypadki. Jak wskazują statystyki, robią to młodzi ludzie, po alkoholu, narkotykach, często bez prawa jazdy.

    • 6 0

  • Zabronic po 50 taxi jezdzic iich kontrolowac testy i trzezwosc to najwieksze zagroznioe wtrojmiesci

    • 1 0

  • obowiązkowe psychtesty dla kierowców

    I to nie tylko dla osób starszych, dla każdego. Brak refleksu jest dużym zagrożeniem na drogach, a z tym mają problem nie tylko osoby starsze.
    Jeżeli chodzi o problem chorób psychicznych i typowego "niemyślenia" na drodze to już zupełnie inna bajka, nie jest to zależne ani od wieku, ani od płci.
    Nie każdy nadaje się na kierowcę i po prostu powinien to zaakceptować.

    • 2 2

  • młodzi kierocy nie jeżdżą bezpieczniej, również potrafią stważać zagrożenie

    • 3 0

  • Mam 80 lat i oddałem własnie auto na złom żeby nie stanowić zagrożenia dla młodych

    sam również chciałbym poddać się utylizacji w ramach programu Czyste Miasto, ale nie wiem gdzie się zgłosić

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest TPMS?

 

Najczęściej czytane