- 1 15-latek autem na minuty uciekał policji (99 opinii)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (40 opinii)
- 3 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (132 opinie)
- 4 Dwa dni zwężenia estakady Kwiatkowskiego (4 opinie)
- 5 W trakcie jazdy odpadło mu koło (64 opinie)
- 6 16-latek miał 1,5 promila i jechał rowerem... obwodnicą (35 opinii)
Pociągi z Kaszub do Trójmiasta miały przyspieszyć. Remont zmienił niewiele
Kończąca się kilkuletnia modernizacja linii kolejowej nr 201 miała skrócić podróże pociągiem z Kościerzyny do Trójmiasta nawet o ok. 30 minut. Tymczasem pociągi pasażerskie od 13 grudnia na tym szlaku pojadą tyle samo co przed modernizacją - w 2011 r. PKP PLK przekonuje, że efekt skrócenia czasu przejazdu jest najlepiej widoczny jeśli przewoźnik uruchamia połączenie bezpośrednie, bez zatrzymania.
Modernizacja linii, składająca się z kilku kontraktów, pochłonęła prawie 300 mln zł. M.in. Ok. 175 mln zł kosztowała modernizacja całej 70-kilometrowej linii - między Gdynią a Kościerzyną - w latach 2011-2014. Zwiększono wtedy dopuszczalną prędkość z 90 do 120 km/h. Natomiast 107 mln zł pochłonie przebudowa linii na odcinku od Osowej do Gdyni, gdzie m.in. wykonano lokalne centrum sterowania, a także dobudowano tor w celu obsługi pociągów kursujących po linii PKM. To zadanie kończy się.
Podróż miała trwać 30 minut krócej
Mimo tak ogromnych środków finansowych jakie wydano na przebudowę linii, zmian nie odczują za dwa tygodnie pasażerowie. Oto dlaczego:
- Jednym z efektów przebudowy linii miało być skrócenie czasu przejazdu. Czekam na to już kolejny rok z rzędu. Miałem nadzieję, że wraz z przejęciem trasy przez SKM nastąpi ta wyczekiwana przez wszystkich pasażerów zmiana. Przeglądam nowy rozkład jazdy i w dalszym ciągu czas przejazdu na trasie o długości niespełna 70 km wynosi ok. 1 godz. i 20 min. Zgodnie z założeniami czas miał się skrócić o 20-30 min, co oznaczało że pociągi powinny pokonywać trasę w około godzinę. Czy jest jeszcze szansa, że to nastąpi poprawia - mówi pan Tomasz, który codziennie dojeżdża z Kościerzyny do pracy w Gdyni.
- By trasa miała jakiś sens i była realną alternatywa dla podróżujących samochodami to pociągi w szczycie komunikacyjnym powinny kursować co 45 minut a pokonanie trasy o długości 67 km powinno zajmować nie więcej niż godzinę, zwłaszcza, że trasa była modernizowana, aby można było osiągać na niej prędkość do 120 km/h, na co wydano wiele milionów złotych - dodaje nasz czytelnik.
Co na to zarządca linii - władze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe?
- Modernizacja zakładała przywrócenie parametrów linii i na wybranych odcinkach zwiększenie dopuszczalnych prędkości. Efekt skrócenia czasu przejazdu jest najlepiej widoczny jeśli przewoźnik uruchamia połączenie bezpośrednie, bez zatrzymania. Wówczas czas zakładany to nawet 38 minut. Obecnie pociągi zatrzymują się na wszystkich przystankach - by zabrać pasażerów - podkreśla Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy spółki PKP PLK.
Prace na linii 201 będą kontynuowane. Nowe urządzenia zapewnią dodatkową poprawę parametrów, przepustowości. Ponadto w przyszłym roku ma rozpocząć się budowa dwóch przystanków linii PKM - na Karwinach i przy stadionie. Prace spowodują na pewno kolejne wyłączenia z ruchu, o tym mamy przekonać się w przyszłym roku.
W dalszej perspektywie jest budowa elektryfikacji na linii do Kościerzyny wraz z dobudową drugiego toru od Osowy. Sprawę opisaliśmy w osobnym artykule. Także wtedy utrudnienia będą nieuniknione.
Miejsca
Opinie (229) ponad 20 zablokowanych
-
2015-12-10 23:57
śmiać się, czy płakać ?
zmienili rozkład jazdy od 13 XII. Dlaczego w godzinach rannych ok 7.45 PKM nie zatrzymuje się w Jasieniu ? Jak Mam dojechać do pracy ? 25 minut wcześniej po co?. To jedyny skład, który omija Jasień. Naprawdę DEBIL to układa. Olewam to durne PKM, niech urzędasy sobie sami tym jeżdżą. BUDYNIOWO i tyle.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.