• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sekundniki na skrzyżowaniach - czy powinny się pojawić w Trójmieście?

Michał Jelionek
22 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Temat sekundników na skrzyżowaniach od lat powraca jak bumerang i każdorazowo wywołuje burzliwe dyskusje. W Trójmieście liczników odmierzających czas na skrzyżowaniach dla kierowców na razie nie ma, a zwolenników tego rozwiązania jest mniej więcej tylu, ilu przeciwników. Pytanie, czy tzw. odliczniki w ogóle są potrzebne? Jakie jest twoje zdanie?



Czy powinny pojawić się sekundniki na trójmiejskich skrzyżowaniach?

Sekundniki odmierzające czas do zmiany świateł to rozwiązanie, które od początku swojego istnienia wywołuje wiele kontrowersji. Jest spora grupa kierowców, która chwali ten pomysł i uważa, że efektywnie wpływa to na płynność ruchu. Pozostali - a wśród nich spora część ekspertów - przekonują, że sekundniki to niebezpieczne urządzenie, zachęcające do przyspieszenia tuż przed zmianą świateł albo zbyt wczesnego, gwałtownego ruszania spod sygnalizatora, bez weryfikacji sytuacji na drodze.

Sekundniki wciąż można spotkać na skrzyżowaniach kilku polskich miast. W Trójmieście raczej ich nie zobaczymy, choć temat zamknięty nie jest. Dlaczego? W Gdańsku, Gdyni i Sopocie sygnalizacja jest zmienna i dostosowuje się do sytuacji na drogach - to główny powód braku sekundników na skrzyżowaniach.

- Miasta, w których sekundniki są stosowane, stanowią niewielki procent. Zgodnie z przepisami sekundniki można stosować na sygnalizacjach stałoczasowych, czyli takich, gdzie czas wyświetlania światła zielonego i czerwonego jest niezmienny, niezależnie od natężenia ruchu. W Gdańsku zdecydowana większość sygnalizacji to sygnalizacje acykliczne - zależne od ruchu, program sygnalizacji charakteryzuje się zmienną sekwencją, fazy wywoływane są w zależności od zgłoszenia, a także sygnalizacje akomodowane - w których poszczególne fazy są zmienne, a ich długość jest zależna od charakterystyki ruchu i jego natężenia. Wszystko po to, aby przepustowość na poszczególnych skrzyżowaniach była maksymalna - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Czytaj także: Sekundniki na przejściach - czy powinno ich być więcej?



Sekundniki na przejściu dla pieszych przy szpitalu na Zaspie. Sekundniki na przejściu dla pieszych przy szpitalu na Zaspie.
W Gdańsku natknęliśmy się na sekundniki zamontowane na przejściu dla pieszych przy szpitalu na ZaspieMapka, a także urządzenia odmierzające czas dla motorniczych.

- Tam, gdzie widzimy potencjał poprawy warunków ruchu bez negatywnego wpływu na bezpieczeństwo, takie liczniki się pojawiają. Mowa tu głównie o odlicznikach dedykowanych dla motorniczych - w rejonie przystanków tramwajowych przy skrzyżowaniach. Pozwala to motorniczym przygotować pojazd do ruchu bez zbędnych strat czasu - dodaje.
Jak wspomnieliśmy wyżej, temat sekundników - mimo aktualnej specyfikacji sygnalizacji w Trójmieście - wcale nie jest zamknięty.

- Organizacja ruchu to ciągła praca, analiza przepustowości. Zmieniają się trendy, zachowania uczestników ruchu i przepisy. Być może w przyszłości, jeśli potwierdzą to stosowne badania, analizy, a warunki ruchu będą to umożliwiały, takie odliczniki na niektórych sygnalizacjach zostaną zamontowane - mówi Kiljan.
Według wielu ekspertów analizujących działanie sekundników na skrzyżowaniach - to urządzenie może prowokować niebezpieczne sytuacje.

- Załóżmy, że kierujący z pewnej odległości widzi odmierzany czas i jest w stanie, przyspieszając, zdążyć przejechać przez skrzyżowanie. Wjeżdża na skrzyżowanie z niedozwoloną, nadmierną prędkością, a w efekcie narusza to tzw. czas międzyzielony, dający bezpieczeństwo dwóm relacjom kolizyjnym. Generuje w ten sposób prawdopodobieństwo zderzenia pojazdów z dwóch kolizyjnych kierunków. Owszem, takie sytuacje zdarzyć się mogą i bez odliczników, ale zdecydowanie trudniej do nich doprowadzić niż w przypadku wskazań czasowych - tłumaczy rzecznik ZDiZ.
A w waszej opinii sekundniki powinny odliczać czas na trójmiejskich skrzyżowaniach?

Miejsca

Opinie (148) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Na Zaspie (1)

    Koło szpitala w dwóch miejscach są sekundniki i super.

    • 47 4

    • Sekundniki na każdym skrzyżowaniu są bardziej skuteczne i tańsze niż Tristar

      • 4 0

  • Odpowiadając krótko (3)

    Za

    • 50 5

    • W takim Brześciu (Białoruś) są na każdym przejściu..... (1)

      • 2 0

      • W Szczecinie są o nie budzą zastrzeżeń

        • 4 1

    • Za- bo wiem za ile zielone zapali się pieszym

      • 5 0

  • Za - zmniejszają poziom stresu. (1)

    • 52 6

    • U mnie podwyższa

      Tak jakbym na każdym skrzyżowaniu musiała stawać do wyścigu. Tempo życia i tak jest zawrotne.

      • 3 7

  • Jakoś nie zauważyłem tej acykliczności świateł na skrzyżowaniach.

    Dopiero jak przyjadą na miejsce i coś przeprogramują w cyklach świateł, to widać gdzie porobią się nowe korki.

    • 35 7

  • Najgorszy system zmiany sygnalizacji w Polsce - Gdańsk (7)

    Mimo tzw Tristaru system jest niewydolny, tragiczny działa wg jakiegoś systemu wymyślonego przez kogoś kto de facto nie jeździ tam gdzie powininien.
    Np. Start Morena ulica Myśliwska - aleja Grunwaldzka. Optymalna wersja 6xczerwone, jak źle trafimy 9x czerwone. Generalnie cała Morena to jakaś porażka świetlna. Miasta Szczecin, Toruń, Bydgoszcz, oczywiście też są czerwone natomiast nie w tak ogromnej ilości jak w Gdańsku.
    Mam propozycje może Ci od kierowanie sygnalizacją świetlną, czy Tristarem wezmą swe 4 litery zza biurka i pojeżdżą po naszym cudownym mieście i niech zobaczą jak pięknie i płynnie się jeździ.

    • 50 9

    • (2)

      Wystarczy jechać przepisowo, z przepisową prędkością. A jak gazujesz ile się da to jedzie się od czerwonego do czerwonego, i to już twój problem haha

      • 7 22

      • Jak lubisz czytać gazetę z rana..

        Albo przewijać FB to nie utrudniaj ludziom normalnego życia!

        • 2 6

      • to Twoje HAHA - już dało odpowiedni podpis

        nie masz nawet odpowiedniego wieku, żeby mieć PJ. prawda?! Albowiem, gdyż... nawet jadać z max dopuszczalną trafiasz na czerwoną falę. d*pa. Sterowanie ruchem w GD leży i kwiczy. Od jakiegoś czasu na brzuchu i już nawet obrócić się nie może z przepompowania.

        • 0 0

    • Popieram i rozjeżdżam bezdroża! (1)

      Odkąd oddali Adamowicza ale również zanim, Nowa Bulońska stała całkiem w dół miasta. Światła ustawione są zbyt krótko, czasem przejeżdża mniej niż 10 aut na dwupasmowej drodze! Od kilku miesięcy by dostać się o normalnej porze do Słowackiego od Myśliwskiej zażynam auto na bezdrożach po dolnej Morenie, potem droga na Matemblewo by chwilę później znów skręcić w prawo (do niedawna pod zakaz ruchu) w kierunku cmentarza na Srebrzysku. Zastanawia mnie - po co budowali te drogi za grube miliony jak nie da się przez nie normalnie przejechać do pracy?? Rano na Morenie co najmniej pół godziny nie Twoje.

      • 4 3

      • Na Morenie żyje 20 tys. mieszkańców

        i nie jest to przelotowa autostrada. Mieszkańcy też kiedyś muszą przedostać się na drugą stronę ulicy.

        • 1 0

    • nie w tak ogromnej liczbie jak...

      • 1 0

    • Popieram !!!!

      Dobrze że wspomnieli o al. Jana Pawła II, tam na odcinku od estakady do plaży (ok. 4 km) nastawiali świateł tyle że minimum 3 razy stoisz na czerwonym. Miało być bezpieczeństwo dla pieszych, którzy i tak przechodzą w nie dozwolonych miejscach bo 100 m do przejścia to za daleko a jest tragedia świetlna

      • 2 0

  • Dziennikarz poszukał lub zapytał o dane? (1)

    Jakoś nie widzę danych, które potwierdzają opinie ekspertów. Czy dziennikarz spytał na czym eksperci opierają swoje opinie? Czy to tacy "bo tak uważamy"

    • 29 3

    • Eksperci są za zatkaniem Ulic Cała banda z katedry ruchu drogowego, któraś bierze kasę od firm paliwowych. A jeśli ktoś wątpi to proszę sprawdzić listę sponsorów fundacji wydziału budownictwa lądowego PG

      • 2 0

  • Powinny być, ale dla pieszych. Dla kierowców nie ma sensu, bo będą się wystrzeliwać w zielone na śmierć i życie. Pamiętajmy jaka jest polska mentalność. Kasę za zamontowanie sekundnikow lepiej przeznaczyc na dziury, bo to co się dzieje z drogami towoła o pomstę do nieba.

    • 15 41

  • Opinia wyróżniona

    Oczywiście za (5)

    Moja żona jest z Płocka. Tam mają sekundniki. Mega super sprawa. Marzę o tym żeby były w 3 mieście. Dojeżdzam do skrzyżowania, widzę ze zielone będzie jeszcze przez 10 sek wiec spokojnie sobie jadę a nie zastanawiam czy przejade czy zaraz bd czerwone. To samo jak stoję na czerwonym. Wiem za ile bd zielone i mogę na spokojnie np odwrócić się do dziecka i cos tam przy nim zrobic. Teraz dużo osob pyka w smartfonie na czerwonym, zapala się zielone i stoją dalej bo łeb w tel. A tak wiedza kiedy odłozyc tel. Wiadomo, że nie można korzystac podczas jazdy z tel ale szczerze kto się do tego stosuje i nie pyka na światłach... Fachowcy mówią, że kierowcy przyśpieszają jak widzą ze zaraz bd czerwone. A teraz nie przyspieszaja zeby przejechac na zielonym? Pewnie zdaża się to częsciej niż jakby były sekundniki

    • 190 16

    • szczerze kto się do tego stosuje i nie pyka na światłach?
      szczerze - większość normalnych kierowców

      • 6 14

    • Jeżeli nie możesz rozstać się z telefonem (3)

      choćby na chwilę i każdy wolny moment poświęcasz na "pykanie", to czas na leczenie.

      • 11 11

      • nie napisał (chyba) że on pyka, ale że inni pykają (2)

        wiele razy nie mogłem przejechać bo jak się zapaliło Zielone to pierwszy zajęty "pykaniem" w telefonie nie zauważył i stał jak kołek, ktoś za nim zatrąbił i ruszył, ale paru nie przejechało przez kołka. Jakby widział,że ma 10 sekund to by nie "pykał"

        • 5 1

        • Tak się Rdestowa zapycha ostatnio.

          • 0 0

        • Ja pykałem

          Jego Żone w Płocku ale sekundniki nie wystarczaly wiec gdzies jechalismy

          • 0 0

  • W Afryce

    W niektorych afrykanskich stolicach sa i dzialaja , oczywiscie piesi robia to co chca ale kierowcy wiedza za ile sekund wcisna pedal w podloge

    • 11 3

  • 》》》 (1)

    Tak- na sekundniki , służą świetnie w wielu krajach, przyspieszają przejazd, pomagają zagapialskim, ale tym co piszą sms juz nie pomogą. Przy okazji, bardzo potrzebna jest zielona strzałka przy zjeździe z Beniowskiego w prawo w Pomorską. Tam rano zielone światło zapala się co drugi raz i stoimy dobrych parę minut niepotrzebnie.

    • 34 9

    • ogranicza się te strzałki celowo - by zmniejszyć liczbe pojazdów w danym czasie - bo dalej tworzy się problem

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera Volvo EX90

dni otwarte

Premiera Volvo EX90

dni otwarte

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Levante to pierwszy SUV w historii marki:

 

Najczęściej czytane